Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauważyliście, że na wsiach i małych miastach ludzie się gapią na innych ?

Polecane posty

Gość gość
17.19 Z Twojego opisu miasta wynika, ze mieszkasz w Nowym Saczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na wsi żyje 100 osób i wszyscy się znają to jeżeli pojawi się ktoś Nowy to jest to atrakcja,to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykła ludzka ciekawość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w dużym mieście i też się gapie, ale na młode d**eńki nawet patrzę im czasem w kroczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:50 Nieważne, nie wiadomo kto to czyta :P prawdopodobnie nie byłeś i nic nie przegapiłeś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.50 zgadzam się. Kiedyś u nas w domu bywał Amerykanin (był na stypendium), ale na ulicy mijał nas jak niewidzialnych, to było okropne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:59 To jest normalne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie być anonimowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi to im wszystko dziwne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieśniaki, dlaczego się gapicie na obcych ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jakby w mieście sie nie gapili siedzą po ogródkach i gapią się na ludzi na ulicy nie widzę zresztą w tym nic złego jeden gapi się na ludzi w tv, a drugi na żywo ma czas, chce sie zrelaksować, to się gapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to taka dzicz na wsiach, widać, że jest inne życie w mieście . Jest jeszcze zacofanie , było tak jest . W szczególności są zacofane małe miejscowości wsie daleko od dużych miast , i tam jest moda na miasto . Z nam jedną osobe która mieszka blisko Łodzi i jest tam na codzień i nie chce mieszkać w mieście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy o wszystkim wiedzą ale o sobie nic nie mówią. Taka patologia rodzinnych miast niczym Twin Piks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze są właśnie takie miasta od 100-13- tys mieszkańców :O w blokach 10 piętrowych często siedzą stare babska w oknie już od rana i gapią się i wiedzą kiedy kto wychodzi , wraca itd :O Jedna pyta się '' a co pani tak zawsze wraca około godziny 14 tej :O no myślałam że nie wytrzymam :O kiedy się kogoś mija to gapi się prosto w oczy , gdzie w innych krajach , zwłaszcza w Usa, się tego nie potyka i uznaje się to za obrażliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:55 Mieszkam w takim 100tys. mieście i jest tak jak mówisz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem ze wsi i jakoś nie zauważyłam, żeby ludzie gapili się na mnie jak w telewizor. Wiedzą kim jestem i mają mnie centralnie w d/u/p/i/e. Większość ma jakąś pracę, swoje życie i problemy. W każej prawie rodzinie ktoś ma raka, albo leży paralityk po udarze, sporo starszych osób wymaga opieki i na tym się skupia uwaga rodziny, a nie w co jest ubrana jakaś i skąd na to ma. Sporo młodych osób nie chodzi do kościoła i też mają na to w/y/j/e/b/a/n/e wszyscy. Trzeba mieć coś z głową, żeby tak siedzieć i się gapić na każdego, kto przechodzi. Na wsi dzieci się pilnuje, nie tak, żeby łaziły cały dzień pod blokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No...a ja rzucam faceta z wioski i wracam do Gdańska.Nie dam rady żyć wśród tych plotkar.Już mi opinie zszargały i dociekają skąd mam ubrania,dzieci nie chcę no,bo u nich to standard,że 19 latka ma już kilku letnie dziecko a ja 27 lat i nie chcę dzieci.P******e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz zrobią z ciebie prostytutkę :D bo tylko prostytutki maja na ubrania :D Głupie wiesniary wszystko wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19- latka kilkuletnie dziecko?Są takie miejsca w Polsce,gdzie takie rzeczy są normalne? Mieszkam na wsi i jakoś nie znam takiego przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam , nawet 16stki, ale to typowe karyny z małomiastka, typowe.Fagas sebix spod monoplola, jakies fuchy na czarno, mops i status samotnej matki.Patent na zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mogę, gdzie taka wieś, że takie smarkate matki? U nas mówią, że dziewczyny są za głupie teraz, żeby rodzić dzieci przed 25 rokiem życia. Przedtem muszą zmądrzeć i jakiś zawód zdobyć, bo kobieta nie może być w 100% zależna od chłopa, pana i władcy. Teraz jest internet wszędzie, ludzie ze wsi nie są tacy głupi i prymitywni, młodzież ma parcie na studia, nowoczesne rolnictwo, jakiś biznes. Na forum kafe zatrzymali się w epoce "Chłopów" Reymonta chyba i piszą takie pierdoły, że aż boli jak się to czyta ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dodam co obserwuje zgadzam sie z tym gapieniem sie ,czasem nawet wzrokiem bazyliszka ale o wiele gorzej niz na wsiach, gdzie wszyscy sie znaja, wyglada sprawa wlasnie w miastach takich prowincjach i tu podam np. Gorzow wlkp , Opole , Zielona gora czy male miasta takiej wielkosci jak podaje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest wielka presja na młodych ludzi, żeby brali wcześnie śluby i robili dzieci, ciekawe za co mają te śluby brać i wesela wystawiać i gdzie te dzieci robić. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki cel dziewczyn ze wsi: studia w dużym mieście, złapać męża, na wieś nie wracać. Niestety nie każdej się udaje ten cel osiągnąć. Poza tym edukacja osoby ze wsi wymaga poświęcenia, nie masz pod nosem szkół języków obcych, dodatkowych zajęć z przygotowania do matury, więc jest trudniej. Mając 18 lat robisz prawo jazdy, zamiast rodzić dzieci, bo musisz szybko dojechać wszędzie, a nie tracić czas na przystankach i dworcach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas na wsi się liczy, żeby dzieci się uczyły. Kilka osób zdało maturę i teraz ludzie ciekawi, co za studia wybiorą, o tym plotkują tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wsioki sie patrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no popatrzcie a u mnie na studiach jakoś ci ze wsi jmasowo nie bywają, za to w małym miescie patologicznych matek od groma.Paradoksem wiesniaków jest ,że tak przywykli ,że nie widzą róznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×