Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet gra w lola

Polecane posty

Gość gość

Hej pisze ponieważ mam problem. Mój narzeczony gra w lola. Ta gra doprowadza mnie do szewskiej pasji:/ pracuje w systemie 2 na 2 powiedziałam mu wiec ze jak jestem w pracy to niech sobie gra do woli natomiast kiedy jestem w domu by tego nie robił. On jednak nie potrafi sie powstrzymać... wystarczy ze np pojde pozmywać to on od razu zaczyna grę , pojde umyć zeby - gra. Robię obiad - grA... często powtarzał mi ze ma taka stresująca prace i ze ta gra pozwala mu sie odstresować - ja ponoć tez go stresuje. On pracuje razem z ojcem- prowadzą firmę - jednego dnia miałam po niego przyjechać do pracy. W drodze postanowiłam kupić cos do picia i chciałam zadzwonić i spytać czy cos mu kupić ale ciagle miał zajęte. Gdy weszłam do jego biura okazało sie ze gada z kolega z ktorym właśnie gra w lola. Oczywiście jak tylko mnie zobaczył to wyłączył wszystko.... taka jego praca jest stresująca... gdybym ja grała w pracy to by mnie wyrzucili na zbity pysk tego samego dnia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to mocno wciągająca gra jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze wciągająca to zdarzyłam zauważyć :/ najbardziej wkurzylam sie tą sytuacja w pracy:/ cały czas powtarza ile to ma na głowie i ze wraca do domu i dodatkowo ja go stresuje a tu sie okazuje jaki zestresowany w tej pracy jest i jaki luz ma:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo chciałabym byc idealna dziewczyną. Dbam o dom- to ja sprzątam gotuje prasuje piorę, dbam o niego i jego potrzeby. Do tego pracuje. Zarabiam o wiele mniej- większość wydatków spoczywa na nim dlatego ja czuje sie w obowiązku by jeszcze pracowac w domu. Zastanawiam sie co by było gdybym to ja znalazła sobie jakaś grę i na wolnym grała zamiast sprzątać . Pewnie brud by nas przykrył. Nie wiem dlaczego ale juz sam dźwięk tej gry doprowadza mnie do szału:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka rzucila po 6 latach gościa przez LOLa i wyszła na tym dobrze, bo teraz ma fajnego chłopaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam stronnicza jestem tez lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne najlepiej by było gdyby wszyscy grali w lola :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czipsy, cola i gramy w LOLa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty lubisz robić ? Poza sprzątaniem, gotowaniem, praniem, prasowaniem ? Tak z ciekawości pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyłka facet gra w loda ciagnie loda koledze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
League of Legends

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile Twój chłopak ma lat? Mój mąż też od zawsze jest gamer'em :) Ale w lola nie gra już od dłuższego czasu (ma inne gry) :D Ogólnie od jakiegoś czasu gra już coraz rzadziej, chyba ta forma rozrywki coraz mniej go bawi, może to kwestia zmiany priorytetów? (Bywa -na szczęście- że inaczej zachowuje się młody chłopak a inaczej facet po 30stce albo po ślubie ;) ). Jeśli gry są jedynie formą rozrywki (bez zaniedbywania obowiązków i osób ważnych) to jest to po prostu hobby i trzeba się z tym pogodzić, każdy lubi co innego, no on akurat lubi gry i nic w tym dziwnego. Inni potrafią całe dnie siedzieć przed tv lub w necie ale nie wzbudzają tylu emocji co gracze na PC. Zbyt często ludzie operują pojęciemi 'uzależnienie' bez znajomości tego tematu. Jeśli natomiast ktoś nie potrafi już bez tego żyć, zaniedbuje nawet podstawowe rzeczy, nie mówiąc o osobach, nie potrafi spędzać czasu inaczej, gra coraz więcej i częściej, bez gier zachowuje się jak alkoholik przy zamkniętym monopolowym lub na odwyku to są powody do niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę :) Nie gram co prawda w Lol-a, ale gram i sama nie wiem czy bardziej wciąga mnie gra czy ludzie, z którymi gram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:11 Twój dziecię w to nie gra? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja interesuje sie fotografią, psychologią i tańcem. Mój narzeczony ma 33 lata wiec juz dzieckiem nie jest. To nie jest tez tak ze on zaniedbuje mnie albo obowiązki. Jak o cos go poproszę to to zrobi, jak chce wyjsć na spacer to wyjdzie ze mną. Często jest tez tak ze pyta sie : mogę zagrać? Gdy akurat mam dzien wolny i jesteśmy razem w domu ale ta gra mnie denerwuje- ze zatraca sie w jakimś wirtualnym świecie i najchętniej to tak właśnie spędzałby wolny czas gdyby nie ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi na to że zwyczajnie masz problem z tym jak spędza swój wolny czas, on ma do tego prawo choćbyś tego nie rozumiała i nie pochwalała. Jak sama twierdzisz obowiązki swe wykonuje a Ciebie nie zaniedbuje. Nawet pyta czy może zagrać - on to po prostu lubi. Nie tolerujesz zwyczajnie jego sposobu rozrywki - albo się z tym pogódź i poszukajcie jakiś satysfakcjonujących rozwiązań albo poszukaj kogoś kto w ogóle nie gra skoro tak Cię to drażni. Chciałabyś aby on nie tolerował Twojego hobby (jeśli je posiadasz) i każdorazowo prosił byś czegoś nie robiła? Związek polega m.in na tym że nikogo na siłę się nie zmienia lecz akceptuje ze wszystkimi przywarami :) (oczywiście nie rozpatrujemy tu patologicznych zachowań tylko sam sposób spędzania czasu wolnego a z tego co opisujesz chłopak wydaje się całkiem zdrowy, Ty jednak masz z tym problem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj, ważne ze nie zaniedbuje i wychodzi z tobą:) Ja nie lubię jak wchodzi się w moja przestrzeń z butami i próbuje się mnie rozstawiać po kątach. Lubię grać to pomaga mi się zresetować...aaa i tez nie jestem już dzieciaczkiem. Odpuść a będzie milej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martwi mnie to ze on nie potrafi sie powstrzymać nawet na jeden dzien by ,,rundki'' nie zagrać. Boje sie ze on sie od tego uzależni. Jak np jesteśmy u moich rodziców w domu to potrafi zniknąć mi ni z tego ni z owego i znajduje go grającego w innym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:19 A wieszzzz ile się może wydarzyć przez 1 dzień ....bez rundki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co moze sie takiego wydarzyć ? Teraz mam pytanie do graczy: jak ściągnąć lola na iPhone? ( on tak właśnie gra) moze go zaskoczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moim przykładzie ci powiem ;) zawalić questa, przegrać wojnę, olać gildie itd wszystko się może :) Wygoogluj sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz zdobyć SKINY do League of Legends ? Czy też RP zdobyć ? W linku poniżej możesz: http://lolrp.pl/54474

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszczę Ci takiego faceta sama lubię gry i gram bardzo dużo i chciałabym, żeby mój partner podzielał moją pasję. Ale niestety, nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Wiem wiem - "znajdź sobie faceta gracza" - ale wiecie to nie takie proste, równie dobrze można komuś radzić, żeby znaleźć sobie faceta, który lubi zielone t-shirty albo lubi pelargonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×