Wstyd stara panna

Powiedzcie mi, co jest właściwie wstydliwego w byciu starą panną?

Dla ludzi że tak powiem normalnych,z klasą żaden wstyd,każdy robi tak jak uważa za stosowne. Lepiej być starą panną niż związać się z kimś kto nam stworzy z życia piekło. Dla idiotów staropanieństwo kojarzy się z tym że nie ma na taką kobietę amatorów.Głupich się nie sieje,sami się rodzą.

Nic ?

Nie ma nic wstydliwego w byciu stara panną. Nie dobieraj sobie do glowy. Ciesz się ze jesteś sama i robisz co chcesz i kiedy chcesz:). Tez jestem starym kawalerem i co, mam się powiesić?:)

wstyd produkują zagubione myszki które płaczą że nikt ich nie chce,jakby nie myszki społeczeństwo szybko by złapało o co chodzi

Pytam się, bo tu na forum się wyśmiewa takie samotne osoby. Zwykle się pisze, że pewnie są brzydkie - znam i brzydkie i ładne "stare panny". Mężatki też znam i brzydkie i ładne. Mówi się, że ich nikt nie chciał - nie znam ani jednej kobiety, której nikt nigdy przez całe życie nie chciał. Mówi się, że wybredne - jak wobec tego wytłumaczyć fakt, że dużo mężatek też było wybrednych, a teraz jednak ma męża i nie jest to mąż z desperacji czy z łapanki. I nadal nie rozumiem, co w byciu samemu jest wstydliwym? Jeszcze rozumiem te 100 lub więcej lat temu samotna kobieta miała fatalnie, bo ani pracy, chyba, że jakaś praczka, czy guwernantka, na studia też nie mogła iść, kupić sobie mieszkania tez nie mogła, więc rodzina martwiła się, gdy kobieta nie miała męża, bo nie miał jej kto utrzymywać. Ale to jednak było dawno temu, teraz jest inaczej.

Pytam się , bo tu na forum się wyśmiewa x Hahaha

20:01 Poza forum też :)

Dokładnie tylko idioci wymyslaja takie rzeczy, nie przejmuj się i otaczaj fajnymi ludźmi . Ja osobiscie mam to gdzies ze jestem sama - nigdy nie dazylam do zwiazku, a jak sie trafiły to nie czułam się dobrze , z racji niezależności i widocznie niedopasowania, braku miłości. Nic na siłę...

tak,baby nie da się długo słuchać ,ile to biadolenia

bo otaczasz się marginesem.

20:07 tak, ehhh :(

gość dziś bo otaczasz się marginesem. No własnie nie. Z najbliższych - rzeczywiście nikt tak nie mówi, ale już wśród znajomych w pracy - i owszem.

gość dziś Dokładnie tylko idioci wymyslaja takie rzeczy, nie przejmuj się i otaczaj fajnymi ludźmi . Ja osobiscie mam to gdzies ze jestem sama - nigdy nie dazylam do zwiazku, a jak sie trafiły to nie czułam się dobrze , z racji niezależności i widocznie niedopasowania, braku miłości. Nic na siłę... Oj już nie przeżywam, kiedys to bardzo przeżywałam , ale teraz to już nie. Osiągnęłam etap, gdy co będzie to będzie, poznam kogoś to poznam, nie poznam - no to nie poznam. Ale zawsze mnie to zastanawia. Z wdowy się nie śmieją, z mężatki też , z rozwódki też, tylko z tych panien nieszczęsnych.

Dla mnie to nie powód do wstydu . Jestem singlem i nie obchodzi mnie to co mówią na ten temat. Tak się mówi na panny i kawalerów jak o trędowatych bo odstają od ogólnie przyjętego wzorca -pary. Ja nie uważam,że ktoś może być gorszy tylko dlatego ,że nie jest w związku lub coś jest z nim złego bo nikt go nie chce. Nie trzeba ulegać tym sterotypom. To od ilu lat zaczyna się stara panna?Może już nią jestem hahah :) Nie każdy musi być w związku. Gdy ludzie dowiadują się,że jestem sama chcą mnie swatać i ciągle głowią się dlaczego taka piękna kobieta i nie ma faceta?! Czasami mnie to denerwuje,ale najczęściej to się z tego śmieje.

Ale co Cię obchodzi co sądzą inni ?

A ja jestem kawalerem. Mam 31 lat, dom, nowe auto z salonu ( Volvo) , jestem lekarzem i nie czuje ze czegoś mi brakuje. Seks z różnymi kobietami. Słoweem wszystko

Wydaje mi się, że zwiekiem człowiek mądrzeje i nie bierze już tak wszystkiego do siebie. Ot pogada ktoś i tyle. To niczego w życiu nie zmienia. autorka

20:19 reklamujesz się ?

Skromna Ja dziś Ale co Cię obchodzi co sądzą inni ? Szczerze? To nie bardzo mnie obchodzi, ale dziwi. No bo nikt sie nie śmieje np z Jadźki, że ma męża pijaka, albo z Elki, której mąż zdradza jąod 3 lat, a se starych panien się śmieją. A jesli nie, to traktują protekcjonalnie, coś w styu: co ty wiesz o życiu, ty nie masz obowiązków domowych autorka

Autorko - zazdroszczą ;)

Skromna Ja dziś Autorko - zazdroszczą oczko.gif W tym punkcie być może masz rację autorka

Taka Jadźka przynajmniej jakieś ryzyko w życiu podjęła a ze starą panną o czym rozmawiać. Przecież to jak z dzieckiem.

21:28 no przyznaj się w czym problem ? - mąż ? dzieciak ? Doradzę całkiem za free ;)

Żadnych problemów nie mam. Może za mało seksu i kasy tego zawsze brakuje. Chłopaku za darmo możesz tu pisać ile chcesz.

gość dziś Taka Jadźka przynajmniej jakieś ryzyko w życiu podjęła a ze starą panną o czym rozmawiać. Przecież to jak z dzieckiem. 9999999 Z tobą, to jak widać o niewielu rzeczach można porozmawiać. autorka

Chłopaku ? - uznam to za komplement, przyjęło się że bezpośredniość i logika nie jest domeną kobiet a teraz zgadnij, obchodzi mnie to czy nie ? ;)

Praca, hobby inne zainteresowania i to by było na tyle. A i jeszcze ciężkie przypadki w związkach nieudanych. Coś więcej nie ma szans bo tacy ludzie to zazwyczaj tchórze życiowi.

Ludzie w związkach nie mają szacunku do samotnych ludzi, dlaczego, myślę , że dlatego takie ludzie mało co przeżyły w życiu. Myślą , że mami synek , córka . Uważam, że związek, rodzina, to jest taka cząstka człowieka.

Już nie chcesz mi doradzać? Fochy strzelasz czy jakaś nerwica?