Poradnik dla niesolidnych rzemieślników rękodzieła małżeńskiego

Witam Was ponownie. Dzisiaj chciałbym poruszyć bardzo ważną kwestię. A mianowicie błędy, które popełniają początkowi kaci oraz niesolidni rzemieślnicy rękodzieła tresury kobiety. Najczęściej patrol wezwany na interwencje w sprawie domowej awantury zastaje poobijaną kobiete, nierzadko w kałuży krwi i kolejny poczciwy chłopak, który tylko chciał się odprężyć, ma przewalone przez głupią pzde. Najczęstszym sposobem karcenia gałganów jest nabrukwianie pięścią na oślep. Jest to złe rozwiązanie, ponieważ zostawia sporo śladów na ciele i szybko męczy napastnika. Jeżeli nie mamy ochoty na bardziej wymyślny wpierdółek, należy bić tylko otwartą dłonią w twarz po bokach (nigdy prost w nos!) oraz tył głowy. Nienależy też skupiać sie mocno na jednym pukcie, bo może to spowodować siniaki. Co do pięści- można, jednak jest tylko jedno miejsce w które można mocno zabrukwić w ten sposób gałganowi. Jest to brzuch Można to robić mocno i dowolnie trafiać, aż do pomieszania płynów ustrojowych z osoczem i ich mimowolnego wydalenia ustami. Często pomijanym punktem przez większość przykładnych mężów i narzeczonych są kończyny. Ogrom ludzi zapomina, że kolana i uda są u kobiety stosunkowo czułymi punktami. Jednak bicie po nogach czy łapach pięściami mija sie z celem (jedynie kopnięcia) I tutaj do akcji wkraczją przedmioty. Polecam każdemu zaopatrzyć sie w policyjna, gumową pałkę lub jej imitacje, można dostać na każdym bazarze. Bardziej doświadczeni preferują uderzanie z całej siły w stopy. Stuprocentowa skuteczność plus zerowe ślady czynią tą metode jedną z najlepszych. Kolejny punkt to kolana, chyba każdy wie jak to boli. Do pary z pałką, deską, gazrurką, smyczą, łańcuchem polecam zastosować poduszkę. Taką zwykłą jaką, zwaną pieszczotliwie "jaśkiem". Służy ona tłumieniu obrażeń i zapobiega powstawaniu ran otwartych. Poduszką można także dusić. Jest ona o tyle dobra, że dzieki właśnie temu tłumieniu daje nam zielone światło na nabrukwianie gałgana ciężkim przedmiotem po głowie, bez wiekszego ryzyka. Na koniec jeszcze słówko o duszeniu, oprócz poduchy użyć można jeszcze linki stalowej, sznurków, paska, szalika, kabla itd. Jednak najlepiej sprawdza się kawałek delikatnego materiału (szczególnaie jedwab). Nie powoduje on czerwonych pręgów na szyji dźwiki. Przy duszeniu jest ważne potrząsanie głową w celu zdezorientowania ofiary.

Co to jest

Copypasta stworzona przez jakiegoś anpnimowego użytkownika polskich chanów. To będzie już z czternaście lat od jej stworzenia. Jedno z największych dzieł polskiego chanownictwa, tuż po paście o "Ojcu fanatyku wędkarstwa".

xD

Ale zabłysnal intelektem powinni odszukac cie po IP i powiesic za jaja u sufitu bez dowodow i swiadkow

Ta pasta krąży po internecie w tysiącach kopii od co najmniej piętnastu lat.... Gdyby ktoś miał z nią coś zrobić to zrobiłby to już dawno.... ps "szukanie po IP" i 'mamy rok 2017" się wzajemnie wykluczają.

-> Rok pański 2017 -> Ludzie nadal odpowiadają na pasty -> xD

XD

xDd