Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kolezanka odsunela sie ode mnie,

Polecane posty

Gość gość

bo ja mam dzieci, a ona chyba nie moze. Nawet nie odpisuje mi na wiadomosci. Wszystko zawsze bylo okej dopoki ona z mezem nie zaczeli sie starac. W czym tu moja wina. Nigdy nie przechwalalam sie dziecmi ani nic z tych rzeczy gdy sie spotkalysmy wrecz probowalam sie jej wygadac i ponarzekac, bo komu innemu jak nie przyjaciolce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli narzekałaś na obowiązki związane z dziećmi, to nie dziw się, że się odsunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady. Chcialam zaznaczyc, ze nigdy nie mowilam jej czegos w sensie "my mamy jest tak cudownie, a wy kiedy?" . Rozmawialysmy o wszystkim miedzy innymi o takich tematach. No jak to przyjaciolki. Nie, nie bylam namolna z takimi tematami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może właśnie nie lubi dzieci i ma już dość Twojego gadania o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gadalysmy o dzieciach w kolko. Wiesz w przeciwienstwie do ciebie znam ja i gdy zaczynali starac sie byli szczesliwi, w kolko o tym mowili. Teraz jezdza do lekarza ale juz nie ma entuzjazmu. Chodzi mi o to, ze rozumiem zal w takiej sytuacji sama staralam sie o pierwsza ciaze 2 lata ale nigdy nie przyszloby mi do glowy zeby zerwac kontakt z kims. Czuje sie tak jakby wstydzila sie tego przede mna. Co zrobic zeby jednak sie ode mnie nie odsuwala, a wrecz miala we mnie oparcie. Nie chce naciskac, bo moze to wyjsc na jeszcze gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją koleżankę, będącą w podobnej sytuacji, drażniło narzekanie na dzieci, bo ona oddałaby miliard spokojnych dni i nocy, za te wszystkie trudności i kłopoty. Trudno jest być mać matką, jeszcze trudniej nie być. Gadaj z nią na neutralne tematy, zapraszaj do kawiarni. Nie bądź namolna, nie narzekaj za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj dobrego lekarza (w Krakowie dr Ludwin) i poleć jej. Pogadaj o testach owulacyjnych. Podeślij link do forum SkarbMamy, gdzie prowadzi się swój wykres. Okaż zrozumienie i pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×