Czy powiedzieć do ginekologowi?

Mam 19 lat za 2 miesięce. Idę do ginekologa żeby się zbadać po raz pierwszy. Problem w tym, ze chyba nie jestem dziewica.. nie wiem tego, bo prawdziwego seksu z włożeniem członka do pochwy nie było tylko tzw "palcowka". Mój chłopak nie ma problemu żeby włożyć tam cały swój palec, Wiec myśle ze błona została już przebita. Powiedzieć ginekologowi ze ma zrobić zabieg do pochwowo czy lepiej przez o***t? Czuje się strasznie speszona w tym temacie. Proszę o rady.

Jak byłam dziewicą, to ginekolog normalnie mnie badał przez pochwe, palcem i wziernikiem. Przez o***t nigdy w życiu bym się nie zgodziła, byłoby to dla mnie upokarzajace. Przez o***t już rzadko który ginekolog bada. Wyjątkowo jak dziewczyna ma nietypową bardzo grubą blone. Skoro chłopak wkladal ci bezproblemu palec, to u Ciebie na pewno nie będzie problemu. Tylko powiedz lekarzowi, że pełnego stosunku nie miałaś, to będzie badał delikatniej.

A po co iść do ginekologa? Ja byłam pierwszy raz w swoim życiu u ginekologa gdy byłam w trzecim miesiącu ciąży i zawsze przy całym badaniu nawet krocza jest mąż i wspierał porody. A antykoncepcję to mieszkodliwa jest jedynie kalendarzyk i guma. Przecież ginekolog nawet może zarazić bo rękawiczki chronią tylko lekarza!

21:59 Do kibelka tez chodzi z toba maz aby popatrzec na twoje krocze?:-)

21,59 wylecz leb kretynko

Jaki zabieg przez tyłek, co ci w nim będzie robił zamiast w pochwie? Masz problem ze swędzeniem? :-P