Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak oceniacie taka rozmowe faceta ze mna?

Polecane posty

Gość gość

Facet wział ode mnie niedawno telefon. Dzisiaj zadzwonił, bo chce sie spotkać jutro. Rozmowa wygladała mniej wiecej tak: Ja: cześć , dopiero teraz oddzwaniam bo wczesniej nie moglam on: nic nie szkodzi, a moglibysmy sie jutro spotkac? ja: no tak jak mowilam wczesniej moge, pewnie ze tak on: a o ktorej godzinie? ja: okolo 17 on: na rynku moze byc? ja: ok pewnie, ale tak po kolezensku jak mowilam on: dobra jasne, to jeszxze jutro sie dokladniej umowimy co do miejsca, to juz ci nie zabieram czasu, pa W sumie dziwna ta rozmowa byla, taka zdawkowa...A wy co myslicie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że na tym spotkaniu będziecie grać na PlayStation :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze normalna rozmowa a po drugie nie wiem czy facet nie ucieknie jak już na wstępie usłyszał że po koleżeńsku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziałam, ze po kolezensku bo nie chciałam mu sie tak od razu poadawać na tacy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta to, ze na razie po kolezensku nie oznacza, że nie moze się to zmienic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna królewna z drewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tyle królewna, co jak dawałam facetowi do zrozumienia za szybko, ze jestem za interesowana to on z reguly je szybko tracil... Ale moze przesadzilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie jest jasnym sygnałem, że wolisz nie pogłębiać relacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćodyseja
rozmawiał z tobą jak z koleżanką wedle życzenia ,więc teraz co ci się nie podoba hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś dodać że bez dotykania :-D No i ciekawy jestem czy przy płaceniu też będziesz taka zasadnicza, tylko koleżanką która sama za siebie płaci? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź, przecież napisałam że tylko udaję że nie jestem zainteresowana, zapłacić powinien on, ja nawet nie myślę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mówi się tak ;) idziesz i udajesz niedostępną a nie od razu prosto z mostu znakiem STOP mu wymachujesz hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po koleżeńsku to teraz nie będzie to randka nawet wiec nie spodziewaj się że zostanie zaproszona na cokolwiek więcej niż kawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, czy jak sąsiad mówi Ci "dzień dobry" to też rozkminiasz co miał na myśli? Nie wiem czy tak od razu po komunii powinnaś się z kimś umawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tylko po koleżeńsku to każdy płaci za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdziwie sie jak facet sie jutro wymiksuje ze spotkania po tych slowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tylko po kolezensku" , a w glowie "zerznij mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem chłopak był trochę spięty bo mu zależy dlatego wolał mniej powiedzieć niż o jedno słowo za dużo i zrobić złe wrażenie na wstępie. Wiadomo że pierwsze wrażenie jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są kamery online na tym rynku? Obejrzymy na żywo jak ci idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby mi dziewczyna powiedziała "tylko po koleżeńsku" to bym ją olał. Po co marnować czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moze i macie rację, no nic trudno, najwyzej jutro nie przyjedzie.. Chociaz bym wolala zeby przyjechal jednak. Po prostu wychodzę z założenia, ze na poczatku lepiej jednak stwarzac pewną niepewnosc niz pokazywać, ze mi jakoś bardzo zalezy na spotkaniu z nim. Ale byc może przesadziłam,nie wykluczam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie przesadzilas będzie dobrze nie przejmuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale płacić powinnaś sama za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:47- jeśli on nie wykaże inicjatywy zapłacenia za mnie to oczywiście zapłacę za siebie, ale uważam, ze skoro on mnie zaprosił to mimo wszystko on powinien tez zapłacic bo kto zaprasza ten płaci. Nie chodzi mi tu o pieniądze bo na kawę mnie stać, to są grosze, ale chocdzi o zasadę, jakos nigdy mi sie nie zdarzylo zebym miala płacić sama za siebie na pierwszej randce czy nawet spotkaniu z kolegą jeśli mnie zaprosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne mozna stwarzac jakas niepewnosc, ale po co od razu wyjezdzac, ze to bedzie tylko i wylacznie czysto-kolezenskie spotkanie. Przeciez to randka. Na kolezenskie spotkanie mozesz isc z kolega, a tu poznajesz faceta, ktory jest Toba zainteresowany (Ty nim tez) i rzucasz mu tekst typu "idziemy na ploteczki". Oby jutro przyszedl, trzymam kciuki...tylko juz drugi raz nie mow czegos podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak ty zapraszasz to wtedy stawiasz? ...czy też nie i masz na to następną definicję zasad :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kto zaprasza ten płaci x Zwyczajowe "sprytne" tłumaczenie spryciar, bo w Polsce księżniczki nie mają w zwyczaju zapraszać, więc zawsze korzystają na krzywy ryj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×