Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

FACECI ,A SPORT

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego narzekamy jesli nasi faceci nie robia nic ze soba tzn. siedza na kanapie z pilotem w dloni i popijajac piwo??? (pytanie retoryczne). Gdy zaczynaja uprawiac jakis sport tez narzekamy, ze wiecznie w domu ich nie ma. Silownia, bieganie itd. Moj maz biega co 3 dni. Ciesze sie ze ma jakas pasje. Chociaz czasem sie denerwuje, ze przychodzi weekend ladna pogoda ,a on znow na jakis biegach zamiast ze mna i dzieckiem. Caly tydzien pracuje i właśnie ten weekend moglby spedzic z nami. Sama pakuje siebie i corcie do auta i jedziemy na caly dzien na działke. Dzien spedzony fajnie ale bez meza to tak pusto. Corka ma _8 msc wiec tez sie z nia umecze sama. Dlaczego sport tak angazuje calego siebie, uzaleznia echh.... Zapraszam do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waterman
Sam tak mam i odpowiedź jest dość prosta. Jeśli to chwilowy zapał,to byle info o działce czy inne spowoduje ,że facet przełoży sobie ten sport na potem ,a więc takie coś ma krótkie nogi. Jeśli jednak jest to jego konik ,radość (wiesz co to radość biegacza?) ,to on wchodzi w to cały i ciężko go wybić z tego transu ,tym bardziej że będzie widział efekty uprawiania sportu - kondycja,sylwetka,psychika . Sport też odmładza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×