Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kazdy na okolo ma prawko tylko nie ja

Polecane posty

Gość gość

takie tlumany po ktorych w zyciu bym sie nie spodziwala.Czuje sie przez to gorsza.O jak nie udacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zrobiłam prawko dopiero jak miałam 27 lat więc nie ma się co przejmować. A skoro tak Ci to przeszkadza dlaczego nie pójdziesz na kurs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja 35 lat i nie mam no i co? Kiedyś uważałem że skoro nie mam auta to po co prawo jazdy? A dziś nie mam kasy na wyrobienie no ,czasu ani motywacji,bo po co mi prawo jazdy,skoro nie mam wielu podstawowych rzeczy o których marzyłem a nie mam?. Tak to działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobiłam w zeszłym roku, miałam 35 lat. Bardzo się bałam, że nie dam rady, wcześniej ani razu nie siedziałam za kierownicą... I co? Zdałam za pierwszym razem. Miesiąc teorii, trzy miesiące jazd i egzamin. Tak się tego bałam, a to 4 miesiące kursu i po krzyku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie, nie robiłam, bo jakoś nie było potrzeby, poza tym kompletnie siebie nie widzę jako kierowcy. A teraz czuję się jak jakaś kaleka, bo jako jedyna dojeżdżam do pracy komunikacją miejską. Ale w tym roku już się wkurzyłam i idę na kurs. Może trzeba do tego dojrzeć. Mam 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobiłam prawko jak miałam 17 lat, dzisiaj mam 42 i znowu zaczynam naukę bo przez całe swoje dotychczasowe życie nie potrzebowałam samochodu i nie jeździłam. Ale i tak mam łatwiej bo kwit już mam- zdałam za pierwszym razem na maluchu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, kochana na maluchu, w szkole? Zdajesz sobie sprawę, że ruch dziś jakby większy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 33 lata.Kilka lat temu wykupilam kurs.Chodzialm na teorie.Dobrze ze na raty.Jak przyszlo do jazdy to mialam takiego stresa ze nie myslalam logicznie.Tak sie stresowalam w samochodzie z intruktorem.3podejscia zrobilam i odpuscilam sobie. Natomiast nie raz jezdzilam czyz mezem czy z bratem czy ojcem.I mowia ze dobrze jezdze.Wiec sie dziwia ze ja nie mam prawka i nie moge kursu zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się czujesz "na siłach", to dlaczego nie zrobisz prawa jazdy? Ja nie chcę, bo nie jestem uwazną osobą, raczej taką gapą i nie czuję się na siłach by wziąć odpowiedzialność za życie swoje i innych na drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zrobilam prawko w wieku 32 lata. moze sie kiedys przyda, moze sie zmobilizuje zeby jezdzic, ale na razie auto czesciej stoi w garazu. mieszkam w nieduzym miescie i dla mnie to sama przyjemnosc przejsc sie na piechotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stres mnie zzera ze nie mysle przy instruktorze logicznie.a jak jezdze z mezem to tego stresa nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko jest zdac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdałam wczoraj za czwartym razem :-) nie powiem ciężko jest ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłam prawko w wieku 36 lat, zdałam za czwartym razem. Za kierownicą 3 lata, żałuję, że tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja zrobiłam w zeszłym roku, miałam 35 lat. Bardzo się bałam, że nie dam rady, wcześniej ani razu nie siedziałam za kierownicą... I co? Zdałam za pierwszym razem. Miesiąc teorii, trzy miesiące jazd i egzamin. Tak się tego bałam, a to 4 miesiące kursu i po krzyku " Każdy się bardzo boi, że nie da rady i co ? I jeden zda za pierwszym razem a drugi 3 razy bedzie podchodził i dalej nic, a jego stan psychiczny będzie tylko jeszcze bardziej podkopany. Twoje pisanie jak to sie bałaś nic nie wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobienie prawka to tylko nieduzy krok, no w kazdym razie u mnie tak bylo. zdane w grudniu, do tej pory samochodem boje sie jezdzic, moze ze 2 razy odwazylam sie jechac sama, a tak to z chlopakiem, ale i tak rzadko jezdze. no i np dzis zrobilam glupi blad, nic sie nie stalo, ale wiem ze spierniczylam, i znowu cala odwaga ze mnie opadla :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zrobiłam prawko po pierwszym roku studiów :) choć nie jeżdżę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeżdżę od kiedy odebrałam prawko. Mąż kupił mi samochód, mały miejski i od razu jeździłam. Lubie jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprzyjaźnij się najpierw ze słownikiem ortograficznym :P, a potem dopiero bierz się za prawko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czego zazdroscic tylko trzeba sie zapisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćklaudynaaa
Czy ktos zdawal w ciagu tego roku i jest na biezaco? :p mam kilka pytan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdałem dwa tygodnie temu ale to był mój drugi raz bo już miałem ale raz mi zabrali na rowerze i po roku oddali a trzy lata temu zabrali za jazdę na motorze po pijaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×