Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noZałamanaAjakInaczej

Niedodaje mnie nigdzie i zdradza? Możliwe ?

Polecane posty

Gość noZałamanaAjakInaczej

Mam problem z facetem. Trzy lata razem, wcześniej mega zakochany był więc starał się bardzo, teraz już nie. Mamy po 25 lat jak coś. Spędza po kilka godzin przy kompie na różnych komunikatorach, na graniu z kolegami w gry itp. 8 godzin pracy, reszte obiad i do komputera, tak wygląda jego życie. Spotykamy się teraz nieco rzadziej, tj. 2 razy w tygodniu; w pozostałe dni unika kontaktu ze mną, bo mówi, że potrzebuje żeby się "stęsknił", zatem nie odzywam się do niego (ani na fejsie, ani skype). Niedawno od wspólnych znajomych dowiedziałam się, że potrafi godzinami przesiadywać na różnych forach, rozmawiając z dziewczynami i grając z nimi, ma je wszystkie podododawane na wszystkich mozliwych komunikatorach o których ja wogole nie wiedziałam, że ma. Po 3 latach dowiaduję się, że ma gadu-gadu, twittera, instagrama... oczywiście o instagrama nie pytałam nigdy, ale dla mnie logicznym było ze jak moj facet ze mną jest tak długo, to że poda, że ma, prawda? A tu dupa... powiedzcie mi, jak tu zaufać komuś takiemu? Nie mam dostepu do jego fejsa ani phona zeby sprawdzic czy zdradza... a takie myśli mi się przewinęły przez głowę. Ze mną spotyka się 2 razy w tygodniu i wręcz zabrania komunikowania się z nim w inne dni, a w pozostałe wiem, że gada z dziewczynami z netu - to prosty sposób, że może z jakąs mnie zdradzać, a ja mogę o tym nie wiedzieć prawda? Oczywiście nie mówię, że tak robi, ale za cholerę nie mam jak sprawdzić tego. Jak kombinowałam, żeby mnie dodał na gadu-gadu, to powiedział, że go wogóle nie używa (znajomi mówili co innego, i pokazali wiadomosci), jak mu to pokazałam to się wyparł i powiedział, że mam się leczyc. Jak żyć ze świadomością, że moj mezczyzna może miec mnie w realu , i jeszcze jedną, ale przez neta? (nie wiem po co mu taka, no ale moze to byc mozliwe). Co ja mam wogole zrobic? Nie chcę go stracic, to jest problem własnie.. jestem ślepo zakochana, boję się być sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest? w yu oczywiście jeteś nakażde zawołanie jak mu się zechce podupczyć? A potem on zabrania ci się kontaktowac z nim hahahahahahahahahahahahaha i ty się jeszcze zastanawiasz czy on cię zdradza, bo to dla Ciebie najwazniejsze? A nie jest wazne dla Ciebie to jak jesteś traktowana? Zdradza czy nie zdradza, dziewczyno, ocknij się i miej trochę godności, niech cie w dupe pocałuje taki palant :) Chce zatęsknić? Do daj mu to dobitnie odczuć jaki m,oże być samotny i zajmij się sobą postępuj tak samo jak on, tylko wtedy możesz cokolwiek zyskać, bo nic nie masz do stracenia, ten związek w tej formie to nie związek, to dupczenie cie kiedy mu sie zechce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×