Czy moglibyście być z kimś kto chce usunąć ciążę wasze wspólne dziecko ?????????

Czy moglibyście zostać w związku i trwać w związku jeżeli partner żąda usunięcia ciazy bo uważa że to nie jest ten czas I nie jest gotowy na dziecko ( 30lat ) ??????????? Umielibyscie z kimś takim żyć dalej bo aborcji wspólnego dziecka ?????? Ktoś był z Was takiej sytuacji ????????

Up

Nie kocha cię, dlatego nie chce dziecka.

Nie, nie mogłabym .

Nie byłam w takiej sytuacji ale - nie.

Up

Nie mogłabym być z takim człowiekiem.

Nie to potwor, i nie Kocha Cie. Niedorosl do niczego a najbardziej do seksu.

NIE

Autorka : to nie prowokacja tylko prawdziwy zyciowy dramat :(

Mogłabym i jestem. Usunęliśmy ciążę, bo nie byliśmy gotowi, to nie był jeszcze ten moment. Teraz mamy dwóch synów i jesteśmy razem, od wielu lat po ślubie.

Tak. Sama nie chcę dzieci i na pewno bym usunęła ciążę. Skoro nie jest gotowy to nie jest i tyle, po co mu niby jakiś bachor?

Nie.

Mamy wolny kraj katolikow sie obraza wiec ja sie wypowiem: jakim trzeba byc s******nem zeby wybierac to dziecko usune(czyt.zabije)a kolejne zostawie pozwole sie rozwijac? ! Nie pojme tego. Nie ma mojego przyzwolenia na to z takich obrzydliwie niskich pobudek dla wygodnictwa. Walic po katach to sie lubicie ale zeby wziac odpowiedzialnosc za to to juz nie. Dziekuje za uwage.

4 lata temu dziewczyna która zaszła ze mną w ciąże chciała usunąć bez mojej wiedzy (dowiedziałem się przez przypadek ze jest w ciąży). Ledwo ja przekonałem żeby urodziła i oddała mi dziecko . Szczerze mówiąc to gdyby np. Po tych 4 latach wróciła nie chciałbym jej nawet znać . W naszym przypadku była to wpadka ale na szczęście miałem już prace i mogłem utrzymać synka ;) Aborcja to głupota jeśli chociaż 1 z rodziców chce dziecko :) Nawet jeśli zostaniesz sama to będzie ci bardzo ciężko ale za jakiś czas na pewno poznasz kogoś kto was pokocha . Życzę powodzenia:D

jest wolny kraj ,nie jestem katoliczka ,aborcja nie jest dla mnie morderstwem tylko ingerencja w moj organizm ,ktorej jednak wole uniknac ze wzgledu na efekty uboczne ,uzywam antykoncepcji ale w razie ciazy wybiore mniejsze zlo=usune ,niecierpie dzieci i nie nadaje sie na matke .

Ja to przeszłam. Usunęłam a jego znienawidziłam za to ze mnie zmusił, naciskał. Próbowałam z nim być i wybaczyć, ale ten temat ciagle powracał , tym bardziej ze on miał już dziecko. Znienawidzilsm jego dziecko bo ono żyje a ja nie mam dziecka przez niego. Nie kochał mnie

Nie byłam w takiej sytuacji na szczęście. Dla mnie dziecko to skarbuś i zapewne bym chciała je urodzić.

gosc wyzej - przerzucilas wine na partnera ,czujesz sie winna ,ale mysle,ze gdybys naprawde chciala wtedy dziecka to nie dalabys sie przekonac,co sie stalo to sie nie odstanie ,zyj dalej ,idz do psychologa jesli Cie to meczy ,patrz w przyszlosc bo cale zycie spedzisz w zalobie..

Już to przecierpiałam.bylo minęło

Niektore kobiety sa stworzone do macierzynstwa i super szczerze to podziwiam,inne takie jak ja wola spokojne zycie z partnerem i pasjami ,problemem jest spoleczenstwo ,ktore demonizuje kobiety takie jak ja ,no i kosciol ,ktory uwaza ,ze trzeba rodzic bo to dar bozy..

Bo to jest dar Boży. To Bog decyduje o dzieciach

Nigdy.

Chyba bym umawiła, bo rozumiem uczucie terroru na myśl, że miałoby się mieć dziecko którego się nie chce. Współczuję facetom, naprawdę

Up

upnij sie w macice!

Nie mA co współczuć facetom. Powinni brać odpowiedzialność i nie wymyślać.

Up

Up

Gość 20:31 pełen szacun dla Ciebie. Porządny z Ciebie facet. Przeważnie faceci wypierają sie dziecka albo nie chcą na niego płacić a tu proszę taki bohater. Szkoda że mało takich. Takim facetem mogłabym się zainteresować, to co zrobiłeś świadczy o Twojej odpowiedzialności.