Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krokus05

MAMA BIJE MNIE PO ALKOHOLU

Polecane posty

Gość krokus05

Pomóżcie mi. Nie mogę już wytrzymać sytuacji w moim domu. Mama od kilku lat codziennie pije po kilka piw, aczkolwiek to wystarcza żeby porządnie się wstawiła. Nigdy nie lubiłam, kiedy była pijana, zupełnie inna osoba, ale od kilku miesięcy jest nie do poznania! Już kilkanaście razy podniosła na mnie rękę, a 5-6 razy uderzyła i to zupełnie o błache sprawy. Nie będą ich wymieniać, bo wolę być po prostu zupełnie anonimowa. Jeśli ktoś chciałby mi pomóc to chętnie porozmawiam w wiadomości prywatnej. Już nie raz myślałam żeby zadzwonić na policję, ale w końcu to moja matka i mimo wszystko - kocham ją. Do pedagoga szkolnego też nie pójdę, bo jest to dla mnie ogromny wstyd. Teraz powinnam się uczyć, bo mam jutro bardzo ważny sprawdzian, ale nie jestem po prostu w stanie. Boję się, że mama jest uzależniona, czasami nawet były sytuacje, w których mieliśmy np jechać na zakupy do miasta, ale ostatecznie tego nie robiliśmy, bo mama była pijana - koszmar. Wczoraj zaczęła na mnie krzyczeć i powiedziałam jej, że jak wytrzeźwieje to wtedy możemy pogadać - wpadła w szał. Takie problemy oglądam w trudnych sprawach i nigdy nie pomyślałam że coś takiego dotknie właśnie mnie. POMOCY CO ROBIĆ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie, to dość późna pora. Wątpię czy ktokolwiek by ci odpowiedział teraz, z jakąś większą uwagą. A może pogadaj pod jakimś telefonem zaufania, właśnie anonimowo? Pomyśl nad wakacyjną pracą. Gdybyś się uniezależniła finansowo i zyskała dzięki temu dystans, miałabyś więcej argumentów wobec matki, ona by zobaczyła że cię straci jeśli nie zda sobie sprawy ze swojego problemu i nie zacznie się leczyć. Dobrze piszesz, pewnie dobrze się uczysz... A może spróbuj ubiegać się o jakieś stypendium? Spokojnej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej że Ty powinnaś być najważniejszą osobą w jej życiu bo jesteś jej córką a ona robi wszystko żeby Cie stracić. I jak tak dalej będzie postępować to Cie kiedyś straci. Zapytaj czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś zadzwonić po policję, czasem trzeba dostać kopala w d***la żeby się opamiętać! Nie pozwalaj na przemoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jest ktoś kto mógłby sie tobą zaopiekować do końca szkoły. Babcia, ciocia ? Jak nie zaczniesz o tym mówić twoja matka nawet nie zauwazy problemu. Jak zaczniesz bedzie wściekla ale tylko wtedy jest szansa ze opinia społeczna przekona ją/ zmusi do zmiany zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,zadzwonić na policję. Zabiorą ją do domu dziecka,tam na pewno bedzie miała lepiej. Wszystko tylko nie to. Najlepiej by bylo przeprowadzić się do jakiejś babci. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokus05
Mam 16 lat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokus05
Przedwczoraj po kłótni chciałam pójść spać do babci, kiedy stałam już przed jej drzwiami to się złamałam i wróciłam do domu. Jest mi za nią strasznie wstyd i wstydzę się powiedzieć o tym komukolwiek. Babcia wie jaka jest sytuacja, partner mamy też, ale wolą udawać, że nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz babcię lub ciocię, które mogą Ci pomóc? Z jakiego miasta jesteś? Bardzo mi Ciebie szkoda. Też nie miałam wsparcia w rodzicach. Mama chora, a ojciec pil. Praca w wakacje to dobry pomysł będziesz miała swoje pieniądze. Musisz się uniezależnić od matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon na policje. Ona musi dostac pstryczka. Zmus ja do leczenia, bo takie picie jej bardzo szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń na policję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokus05
Przecież jeśli zadzwonię na policję, pójdę do Domu Dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pójdziesz do babci. Duża jesteś już a nie umiesz reagować na przemoc? Ja tak zrobiłam jako 14atka to było 18lat temu i nie poszłam do domu dziecka a rodzice przynajmniej poszli się leczyć! A po drugie w dzieciństwie codziennie modliłam się o dom dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że dzwoń po policję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko telefon na policję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to przykre
Porozmawiaj z mamą o tym gdy będzie trzezwa.Myślę że się opamięta gdy ja postraszysz że zadzwonisz na policje i powiesz w szkole jaka jest sytuacja w domu. Gdy to nie pomoże powinnaś zamieszkać u babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×