Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do kobiet, któe miały CC na życzenie

Polecane posty

Gość gość
"Ja mam takie hemoroidy po dwoch CC ze jak sie zalatwiam to placze. Nie ma reguly. Ciaza rowniez powoduje zylaki o***tu nie tylko porod. Po cesarce tez mocno boli. Bol cie nie ominie" po cesarce dostajesz srodki przeciwbolowe, wiec i tak bol jest znikomy, nie mozna porownac bolu porodowego do bolu po cc, po cc naprawde czujesz sie super w porownaniu do tej calej akcji porodowej, na twoim miejscu tez bym zalatwiala cc, nie jest prawda ze po cc dlugo sie dochodzi do siebie, ja dochodzilam 2 dni, a pozniej juz jest coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to jest mozliwe ze w jednej prywatnej klinice koszt cc to 2500 a w drugiej 3 razy tyle, nie pojmuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym to miała juz zagwarantowane to naprawde w spokju bym przeżyła ten czas do porodu a tak bede sie denerwowac i mam wyrzuty sumienia ze przez to krzywde robie dzieciątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to idź zapłacić lekarzowi za cc i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze jest to ze ten lekarz zna sie bardzo dobrze z moją rodziną, nawet mnie przymował na swiat a ja boje sie ze on odmowi, jest bardzo religijny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie mieć świadomość, że prywatne kliniki zajmują się tylko książkowymi ciążami, bo nie chcą sobie psuć statystyk i często nie są przygotowane na komplikacje. Jak coś się dzieje złego z tobą lub dzieckiem, a tego nie przewidzisz, to i tak często lądujesz na państwowym. Miałam cesarkę. Nie wspominam źle, ale to też nie jest bezbolesne. Cesarka boli po. Jak masz ciążę książkową to prywatna klinika. Nie baw się w żadne łapówki i znajomości na państwowym. Ja mam alergie na takie "załatwianie sobie" chodów. Babki w Polsce pierwsze co to "muszą mieć swojego lekarza w szpitalu", bo myślą, że bez tego narażają dziecko na nie wiadomo jakie niebezpieczeństwo, myślą jakby sobie tu zachachmęcić, załatwić, a już jak są prywatnymi pacjentkami ordynatora to najlepiej klękajcie narody. Dziwne, że w Niemczech czy Skandynawii nie mają takich dylematów, a u nas "biznes porodowy" kręci się na całego, a niektórzy lekarze tylko czekają na takie wystraszone przyszłe matki i jakby je tu z kasy ogołocić. Sami ich tego uczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wadę wzroku? Ja mam, poprosiłam znajomą okulistkę o papier, ze przy mojej wadzie niewskazany jest poród SN. Oczywiście wszystko na wyrost, ale kobieta bez problemu wypisała. Wizyta kosztowała 100 zł, a cesarka w panstwowym szpitalu. Może spróbuj w tę stronę, zeby jakis lekarz ci wystawił zaświadczenie.Moze problemy neurologiczne? poczytaj, co jest wskazaniem i idz prywatnie do odpowiedniego lekarza. Ja sie bałam o dziecko, tym bardziej, ze rodziłąm w okresie, kiedy głosno było tych porodach naturalnych, w wyniku których dzieci umierała, albo były kalekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde poszłabym do prywatnej ale 3 tys to max jaki mogę zapłacić za to, tym bardziej że tak jak ktoś wyzej napisał nie są nastawieni na nagłe wypadki tylko na ciąze ksiązkowe, nie darowałabym sobie gdyby cos poszło nie tak. Nie mam wady wzroku a nie wiem czy na zdrowe oczy ktoś mi to wystawi tym bardziej ze potem moge miec problemy w pracy bo wzrok u mnie w miejscu gdzie pracuje jest szaenie wazny i sprawdzany co 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ruszyłas tyłek i poszukałas klinik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
W mojej miejscowości cc. kosztuje 4200 Miałam dwie cesarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale do bielska bialej mam 350 km, to w sumie nie duzo ale tzreba tam na pewno wczesniej pojechac kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 13.03 Miałam cesarkę ze względów medycznych, niczego sobie nie załatwiałam, tak wyszło. Miałam wcześniejszy poród (35 tc), ułożenie miednicowe, cukrzycę ciążową z insuliną, a wcześniejszą ciążę poroniłam na dość późnym etapie. Jak dziecko jest duże albo ułożone miednicowo to bez łaski masz cesarkę na państwowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz czy nie urodzisz przed terminem i nie sądzę by w takim wypadku pomykanie kilkaset kilometrów jest dobrym pomysłem. Pomyśl, że dziś w Polsce niemal co drugi poród to cesarka. Jesteśmy w czołówce światowej pod tym względem, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale szanse na cc masz wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę być dobą matką, kocham moje dzieciątko, choć jest jeszzce w brzuszku, jestem gotowa na poświęcenia i wyrzeczenia, mam cierpliwość jak mało kto, ale nie potrafię pogodzić sie z faktem przymusu rodzenia siłąmi natury gdyż nawet takowy poród w PL nie istnieje. Czy oksytocyna jest siłą natury? Czy rodzenie z gowami w górze, na leżąco to naturalna pozycja? Czy natura nacina krocze? Nieee a może uzywa kleszczy lub próżnociągu?? Również nie....gdyby mi ktoś zapewnił, że nie natnie mnie, nie użyje tych sprzetów ani nie poda mi oksy czy nie przebije pęcherza, moze bym i spróbowała, ale marnie to widzę. Aha no i kobieta pownna rodzić w takiej pozycji w jakiej jej się podoba a nie tak zeby było położnej wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy zaświadczenie od psychologa lub psychiatry. Powiedz ze panicznie boisz się porodu naturalnego i wystawi ci zaświadczenie o tokofobii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.28 Ani mnie ziębi ani grzeje jak kto rodzi, ale czy w twoim mieście jest tylko jeden szpital w którym możesz rodzić? Ja miałam cc, ale wybierając szpital kierowałam się m.in. tym, że znieczulenie było dostępne całą dobę a nie od do. Są szpitale lepsze i gorsze. W Polsce to każda ma tokofobie, papiery od psychiatry, okulisty, swojego lekarza w szpitalu, kuzynkę położną, bo uważa, że bez tego nie urodzi.Polski system jest chory jeżeli Polki uważają, że nie mogą rodzić bez kombinowania, łapówek i lewych zaświadczeń. To nie jest uwaga do autorki, ale taka ogólna. Ja miałam cc, bo inaczej się nie dało, normalnie na nfz, ale zperspektywy czasu całą tę histerię okołoporodową, która w Polsce jest standardem uważam za przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie załatwiłam cc, bez wskazań, w publicznym szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.53 Nie ma cesarki na życzenie w państwowym szpitalu. To jest łapówka. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Nawet jak nie dałaś oficjalnej koperty tylko chodziłaś do lekarza z tego szpitala z myślą o załatwieniu sobie to też łapówka tylko taka zawoalowana. Prawdziwe cesarki na życzenie są tylko w prywatnych klinikach według oficjalnego cennika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim mieście jest tylko jeden szpital, nie chcę kombinować, ja nie mam jednego powodu nie chdzę i nie płaczę ze boję sie bólu, choć faktycznie tak jest, ale ogólnie boję sie ze coś moze stać sie dziecku, ze moze miec przez moje nieudolne parcie spadek tętna, jakieś deformacje albo choroby. Nie jestem silna psychicznie no niestety, nie stapam twardo po ziemii i jestem typem wrazliwej osoby, nie to nie jest rozczulanie sie nad soba ale autemntyczny fakt i kazdy kto mnie zna wie ze cieżko bedzie mi urodzić, panikuję ogromnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy okresie zawsze miałam ból z którym sobie nie radziłam, dla mnie pierwszy i drugi dzien okresu to również biegunka, nie wiem dlaczego ale zawsze tak miałam, a jak mocno bolało i nie miałam w zasiegu reki przeciwbólowych i nie zażyłam ich odpowiednio wczesnie to kaplica, chciało mi sie wymiotowac. tak przechodziłam okresy, to nie chcę sobie wyobrazac nawet porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pobliskie miasta? Takie do których szybko dojedziesz? Nie miałam sn, ale każda kobieta się boi, a rodzą i rodzić będą. Najważniejsze jest rozeznanie. Dobrą opcją jest także wykupienie prywatnej położnej, w wielu państwowych szpitalach jest taka oficjalna opcja, oficjalny cennik. Położna przy sn jest ważniejsza niż lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie jest uczucie po porodzie w kroczu? chodzi o to jaki to jest później ból juz po tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wydaje mi się ze gdyby kobiety miały wybór, to chętniej rodziłoby naturalnie. Psychoza wywołana SN oraz niemożność wyboru powoduje ze CC to jakby owoc zakazany i taki słodki. x x x ale głupota! przecież kobiety maja wybór, sn albo cc, kto im zabrania mieć cc? ja miałam wybór i jakoś sn nie chciałam, ba! od kiedy pamiętam mówiłam, że na 100% nie będę chciała rodzić sn, czyli od bycia nastolatką i jakoś mi się to nie zmieniło. Serio 3000zł na cc to takie majątek, że wg Ciebie kobieta nie ma wyboru? Śmieszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krocze po porodzie boli nie z tej ziemi. Do tego dolicz, że źle wykonanie nacięcie też boli. To jest dopiero ból, a w szkole rodzenia mówili, że tego się nie czuje. Szmata, która przyjmowała mój poród, doskonale wiedziała, że źle wykonała nacięcie, dlatego drugiego dziecka mieć nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.58 Wybór mają w Polsce te co mają kasę i znajomości. Pani Jadzia z wiochy na Podkarpaciu to nawet o znieczuleniu marzyć nie może, a 3000 to jej zarobki z dwóch miesięcy. Wybór to mają kobiety w cywilizowanych krajach. Tak jakoś się nie boją sn. W Polsce kolejne reportaże z porodówek przyczyniają się do psychozy i jedna przez drugą wychodzi potem z założenia, że bez "podpłacenia" tu i ówdzie to ani rusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehhhh co to za wybór... naprawdę dałabym te 3000 ale nie pojade do bielska białej bo to za daleko dla mnie to byłoby nielogiczne. a u mnie w miescie to kosztuje 6500 plus wyzywienie, pobyt i badanie. dla mnie to za duza kwota, tym bardziej ze nie mam gwarancji czy wszystko bedzie dobrze, czy nagle nie bede musiała jechac do innego szpitala lub czy poród zacznie sie szybkiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do lekarza chodzisz prywatnie? Bo jeśli tak, to nie powinnaś mieć problemu z cc. U nas ( Inowrocław) wystarczy chodzić prywatnie do lek i z cc nie ma problemu, nawet sami je proponują, jak ktoś boi się rodzić drogami natury, bo siłami natury to dziś już porody się nie odbywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.57 Chory kraj... Co ma zrobić Maryśka, której nie stać na prywatne wizyty u ordynatora biorącego cztery stówy za 10 minut roboty? Tylko dobrze sytuowani mogą w tym kraju rodzić po ludzku i mieć wybór? A przeciętniaczki bez swojego podpłaconego lekarza w szpitalu to już najlepiej obedrzeć z godności? To są jakieś chore praktyki, ukryta korupcja. Więcej takiego podejścia samych pacjentek, a nic się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jestes kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×