okres sie spoznia

kiedys jak w zegarku , w 2017 pojawił się 2 razy, tarczyca troche od normy ale niby ok, usg brzucha ok, 21 lat mam (problemy sa od wrzesnia ubieglego roku) co to moze byc w takim razie?

Ile masz lat, autorko pytania? Bo po 40 roku życia, w tzw.premenopauzie, owulacja może występować coraz rzadziej.A to powoduje wydłużanie się cykli-nawet do kilku miesięcy.Miesiączka zawsze występuje 10-18 dni po owulacji.Dopóki nie było owulacji, nie będzie i miesiączki.Powyżej 3 miesięcy, u kobiet, które nie są jeszcze w wieku okołomenopauzalnym, mówimy o wtórnym braku miesiączek, wymagającym leczenia.Poszukaj może pomocy ginekologa-endokrynologa.Niech zbada nie tylko poziom hormonów tarczycy, ale i hormonów płciowych oraz prolaktyny.Inne, poza endokrynologicznymi, możliwe przyczyny zahamowania owulacji to m.in. długotrwały stres psychiczny, wysiłek fizyczny, dieta, nagły spadek lub wzrost wagi, leczenie hormonalne, antykoncepcja...Nie wiem, czy obserwowałaś kiedykolwiek swój cykl? Czy zauważasz w jego trakcie zmiany śluzu i/lub temperatury? Jeśli tak, to najprawdopodobniej owulacja zachodzi normalnie.Aby to sprawdzić, możesz też skorzystać z testów owulacyjnych-z moczu lub śliny.

Ja naprzyklad mam 24, wzrost 174,waga 80.Hormony ok ( prolaktyna i inne) oprócz podwyższonych przeciwciał tarczycowych ( anty tpo).Miesiączki były regularne,jednak dwa miesiące temu jedna nie przyszła i byłam na duphastonie.A teraz ; Miała być 31.05 i cisza.Trzy testy negatywne, niedługo idę do ginekologa bo nie wiem o co znowu chodzi ( co prawda przeszłam ok 25km na pieszo- ale to od wysiłku?) 26.05 miałam kilka kropel krwi i tyle. Czekam...