Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Walka dziewczyna kontra chłopak

Polecane posty

Gość 19_Aga_92
Ja bym jej nie przekreślała. Jak tyle ważysz to musisz był gruby i się szybko męczyć. Wszystko zależy od wytrenowania i przede wszystkim kondycji tej dziewczyny. Jeśli być Cię najpierw podmęczyła to ta walka niekoniecznie musiałaby się potoczyć po twojej myśli. Wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, kolejna feministka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba że by jej nie złapał i nie trafiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, gdyby było wiadomo jak wyglądają treningi tej dziewczyny, czy trenuje typowo rekreacyjnie czy na poważnie, czy chodzi po tym na siłownię, na ile jest gibka i jaki ma wzrost i wagę to wtedy można by się zastanawiać. Po ten pseudo super fighter to pewnie jakiś grubasek, który po 3 minutach wysiłku by nie był w stanie złapać powietrza do płuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym jej nie bił raczej tylko celowo przerócił na ziemie i przygniotl swoim ciezarem zeby to ona sie meczyla a nie ja. Aga co ty wiesz o biciu sie. Do garów, raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga, mądrze gadasz, trenujesz coś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może jakiś pojedynek: Aga vs "pseudo super fighter"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poda mi tutaj ktoś namiary na tę pannę w koncu czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolego, nie kuś losu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za dużo ofiar ma już na swoim koncie ta dziewczyna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, gdzie pojedynek. Przez myśl mi nigdy nie przeszło bić się z facetem. Trenowałam Karate Shotokan kilka lat, ale zdecydowanie rekreacyjnie - to znaczy w celu poprawy sylwetki i kondycji. Jednak interesuję się sztukami walki do dzisiaj i wiem, że ta dziewczyna byłaby w stanie wygrać, bo wnioskuję, że ociera się o półprofesjonalizm. Postawiłabym 60 do 40 dla laski, bo jednak siła i wytrzymałość na ból byłaby po stronie naszego osiłka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga, a może to ty jesteś tą panną, co to bije kolegów z ławki... Oszczędź chociaż tutejszych zawodników. Chyba że kariera Ci się marzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się "biłam" tylko na treningach :-) Kiedyś na pewno wrócę do jakiegoś sportu lub sztuki walki, ale póki co najzwyczajniej nie mam na to czasu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie ukrywam, że zazdroszczę opisanej tutaj dziewczynie, bo sport a szczególnie sztuki walki, świetnie kształtują charakter i modelują sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama mówisz ze sie nie znasz to po co sie wypowiadasz jak sie nie biłas nigdy na serio. Dobrze ze chociaz jestes swiadoma ze sama dostalabys wpierdool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trafiłeś jeszcze na osobę technicznie zaawansowaną. Wtedy Twoja odporność na ból pryśnie jak bańka mydlana. Pewnie kiedyś się o tym przekonasz i życzę Ci, żeby to była kobieta. Wtedy może poprawiłby się Twój stosunek do nich. Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, chętnie Cię poznam :) odezwij się proszę w wolnej chwili alt85@jo.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W gadaniu wszyscy są mądrzy. Niby jak miałaby ze mną wygrać ta dupeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale byś dostał wpeeerdol od niej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle czekam na namiary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy z taka Rondą Rousey tez bys twierdził ze nie odczuwasz boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopie faceta w brzuch - on sie zwija z bolu w pol, pozniej obcasem w glowe - on spada na ziemie, pozniej mocne kopniecie szpilka w glowe, obcas przebija czaszke i mozg, w sumie 30 sek i facet lezy martwy a ja ide dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci są silniejsi ale są powolni. Tak jak wyżej napisała, zanim się facet zorientuje co i jak to dziewczyna go może tak skopać obcasami, że będzie po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie dziewczyna trenuje jakieś sztuki walki. Wtedy też może pozamiatać faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo dstac w nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walka z dziewczyną trenującą na przykład jiu jitsu to jednak jakieś ryzyko, zwłaszcza w parterze, dobre duszenie i można odlecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepszy zawsze wygra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to jest jiu jitsu? jakieś tańce pojbańce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej żebyś nie musiał się przekonać co to jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×