Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co dostalyscie od rodziny z okazji urodzenia dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Co od męża Co od tesciow oraz waszych rodzicow i rodzenstwa? Ja od meza dostalam pierscionek z brylantem oraz bukiet kwiatow Od tesciow bizuterie i wozek dla synka Od siostry pelno ubranek i innych rzeczy Od mych rodzicow tylko grzechotke i bombonierke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierścionki, za każdym razem:-) od męża jeszcze wsparcie podczas porodu, pomoc w domu. Od rodziców jakieś ciuszki itp... Od brata kasę żeby coś dzieciom kupić. Brat zresztą cały czas coś daje dzieciakom, jest starym kawalerem i tęskni do własnej rodziny:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze slysze o takim zwyczaju. zazwyczaj daje sie jakis drobiazg , no chyba ze kogos stac. ja jestem w ciazy i glownie oczekuje swietego spokoju po porodzie, a nie prezentow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtf?! rozumiem jak maz przyniesie kobiecie kwiaty ale prezenty i to od rodziny? jejku. jak czasem ktos mnie odwiedzal pierwszy raz po porodzie no to dostawalam jakies drobiazgi dla dziecka ale przesadzacie. juz za wielkie damy chcecie rznac. ksiezniczki ze sloma w buciorach. ja jak ide do kogos kto ma dzieci to tez zawsze cos kupuje dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od meza brylanty. Od rodzicow samochod. Od siostry 2tyg w spa. Od brata nowe meble do salonu. Od kuzynki wanne z hydromasazem . Od sąsiadów altanke do ogordu. Bylo super. Juz sie nie moge doczekac kolejej ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ja też dostałam 2 tygodniową wycieczkę na wyspy kanaryjskie (od siostry), ale odsprzedałam za połowę ceny - prawie 3,5tyś - bo kiedy ja z tym małym dzieckiem miałabym jechać. Mogła mi kupić samochód, wiadomo, przy dziecku się przyda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:18 to przy nastepnej ciazy podaj adres, tez cos Ci wysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostałam od rodziny- zrzucili się- małą wyspę na Karaibach :) tylko nie mam czasu na nia polecieć :( ech, samo życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa w ramach prezentu zrezygnowała z pracy i za darmo będzie opiekować się dzieckiem :) To lekarka pediatra więc mam zaufanie, ze dobrze będzie się zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty mężowi co kupiłaś, w końcu jemu też się urodziło dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od męża dostałam stadnine koni. Powiedział, że jestem tak luźna, że zasługuję na dobrego ogiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dostał twój mąż za zapłodnienie, a później z okazji narodzin dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezenty? Jestescie zalosne idiotki lepiej buty wymyjcie prostaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaaaaaaaaaa
Od męża kwiaty od rodziców kwiaty od przyjaciółki relaksująca sol do kąpieli :) No i każdy kto nas odwiedzał przyniósł jakieś ubranko dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to ja niemyslalm żebym miała cokolwiek dostać no moze od meza kwiatyi. Byłam w szoku gdy wroocilam i od męża dostałam kolczyki z brylantami. A jak teście przynielsi mi kwiaty i srebrna biżuterię to myslalm ze na jakiejsc dziwnej planecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to samo co pani o 15,18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też dostałam od męża biżuterię. Od teściowej to samo, choć ona akurat nie kupiła, tylko przekazała mi starą, rodzinną. I to dopiero po urodzeniu córki, a nie pierwszego syna. Poprosiła żebym ją córci kiedyś przekazała, co jest oczywiście. Ale nie przyszło mi na myśl żeby założyć o tym temat :D Pss. Ogólnie wcale nie lubię biżuterii żadnej, prócz kolczyków. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suuper, 500+ ,prezenty czyli ciąża/poród to impreza dochodowa:) nic tylko nogi rozkładać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, żeby tak rozum mógł ktoś co niektórym tutaj sprezentować, to byłoby pięknie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×