Czy to nie za mało jedzenia na dzień?

lat: 16, wzrost: 165 Śniadanie: Owsianka (ok 4,5 łyżki) gotowana na mleku Garść i pół różnych orzechow z ziarnami Trochę borowek i truskawek II śniadanie: Kanapka 2 kromki chleba razowego z pomidorem III śniadanie (za 45 min): Nektarynka IV śniadanie: Kanapka 2 kromki chleba razowego z ogórkiem Obiad: Sos z mięsem (ok 4 łyżek), kasza gryczana (ok 4 łyżek), buraki (ok 5 łyżek) Kolacja (podwieczorek juz nie zdążę) to będzie: Jogurt z kawałkami różnych owoców i trochę bitej śmietany, do tego może miód i kefir (robie takie ładne i smaczne desery)

Bita śmietana, kefir, miód, owoce, no masz racje ładny będzie ale paf.

Jak ,,paf" (pisze się paw). Robię takie desery chyba od zawsze prawie codziennie zawsze inne dla siebie mamy i taty. Nikomu nic po nich nie jest, wszystkim smakują i jeśli sama nie zrobię to się rodzice upominają ;)

Lustra nie masz? Brak dostępu do lustra?

Dziecko jak nie łapiesz ironii to nie błyskaj.

Czemu nikt nie może po prostu normalnie odpowiedzieć na pytanie zadane w temacie? Co do tego z lustrem nie wiem czy to za mało czy nie bo dopiero co zaczęłam zmieniać swoje nawyki żywieniowe w tej chwili ważę prawidłowo czyli 55 kg chodzi mi tylko o zdrowie Dlatego pytam Sami się widocznie potraficie wykazać inteligencją nie umiejąc odpowiedzieć na jedno normalne pytanie...

dla mnie dużo bo ja jem 1000 kcal