Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poznalam osobe która nie ma meldunku w dowodzie osobistym

Polecane posty

Gość gość

wczoraj byla u mnie w firmie kobieta ,która miala dowód osobisty (jeszcze ten stary),gdzie w rubryce meldunek nie miala nicPUSTE MIEJSCE.zapytalam jej czemu nie ma meldunku ,a ona powiedziala ,że poprostu nie ma .wynajmuje mieszkanie a swojego stalego miejsca pobytu nie ma JUZ zadnego. nie drązylam dalej ,ale mnie to zszokowalo troche..nie wygladala na bezdomna ,a wrecz byla super dobrze ubrana i wyslawiala sie jak osoba inteligentna. ja wiem ze teraz sa nowe dowody bezmeldunkowe i nie trzeba miec w nich meldunku itd. Jednak jakies miejsce stale kazda osoba ma gdzie faktycznie jest zameldowana. BEZ STALEGO MIEJSCA POBYTU PRZECIEZ CIEZKO DOSTAC NAWET PRACE A CO DOPIERO INNE FORMALNOSCI URZĘDOWE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem. Na nowym dowodzie celowo nie ma adresu, bo zazwyczaj nijak ma się do faktycznego miejsca zamieszkania i jest tylko mylący. Kiedy załatwiam jakiekolwiek sprawy każdy pyta o adres zamieszkania a nie zameldowania... Według ciebie w wynajmowanym powinna się zameldować? Bez sensu. Wyjdzie na swoje, to się zamelduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessinthesky
Meldunek to przeżytek z czasów komunizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już chyba nie te czasy, że meldunek jest tak potrzebny i całe życie spędzało się właśnie pod tym adresem. Ludzie mają często po kilka adresów, w kraju i poza. Brak meldunku jakoś zupełnie mnie nie dziwi. Pewnie zmarli rodzice u których była zameldowana, dom sprzedała i wynajęła coś gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka też chyba komunizm pamięta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba miec meldunku.ja nawet w nfz podawałam adres zamieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz dawno nie potrzeba miec podanego stalego meldunku w dowodzie osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meldunek nie jest obowiązkowy! Co Was dziwi gdzie kto mieszka czy się melduję. My mieszkamy w 2 miejscach w 2 miastach, a każde z nas - mąż i dzieci są sameldowani w jeszcze innym miejscu (łącznie 4 miejsca).i nikt nigdy nas nie pytał dlaczego i po co tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co zameldowanie w dowodzie? nikogo moje prywatne sprawy nie powinny interesować. W dowodzie to ma byc imie nazwisko i pesel! to nie komuna żeby adresy, zakłady pracy, stan cywilny, dane dzieci i numer buta podawać. Policja jak chce to ma szczegółowe dane w bazie a reszcie taka wiedza jest niepotrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komu jest potrzebny meldunek? W większości krajów coś takiego w ogóle nie istnieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absurdalne jest bycie zameldowanym w domu rodzinnym jeśli wynajmuje się mieszkanie, zwłaszcza gdzieś zagranicą albo często zmienia miejsca pobytu ze względu na pracę, przenoszenie się z miejsca gdzie się studiowało na drugi koniec kraju gdzie znalazło się pracę itp. Dziwne wiejskie myślenie że do końca życia jest się uwiązanym do domu dziadków. Temat to żenująca prowokacja, patrząc na to zdanie o bezdomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pieprzcie Kazdy z was jest gdzies zameldowany To ze nie macie tego w dowodzie to inna rzecz Autorka poznala kogos kto niedosc ze nie ma w dowodzie to nie ma wcale meldunku Ja takiej osoby nie znam a pracuje w urzedzie w malym miescie i kazdy ma zameldowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie w małej miejscowości.W dużym mieście dużo znam osób które nie mają stałego meldunku i normalnie pracują i rozliczają się z US.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy się z jakiegoś Podkarpacia urwałyście? :D Coraz częściej ludzie nie mają meldunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieli, od ubieglego roku u wszystkich wycofac adres z nowo wydawanych dowodow, ale PiS to odwolal. Zameldowanie juz od dawna nie jest obowiazkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ci przyszło do głowy, że to jakiś problem? znam parę osób, które nie mają meldunku - np. sprzedały stare mieszkanie a teraz mieszkają gdzie indziej i nie zameldowały się w nowym miejscu, z różnych powodów. Nie wiem w czym miałoby to przeszkadzać pracodawcy? Ileż tych spraw urzędowych jest do załatwienia? Skarbówka - wg miejsca faktycznego zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka lat nie miałam żadnego meldunku, a w starym dowodzie osobistym puste miejsce :) jak widać można. W urzędach, pracy, bankach itd podawałam po prostu adres zamieszkania. Nigdy nie miałam w związku z tym żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Temat sprzed ponad roku, ale brak meldunku to żadna przeszkoda.

Nie mam go od ponad 10 lat, i w tym czasie zatrudniałam się u trzech pracodawców na umowę o pracę, a więc z ubezpieczeniem zus, prowadziłam własną działalność gospodarczą, z dwoma różnymi adresami siedziby, bo w trakcie jej prowadzenia zmieniłam miejsce zamieszkania (firma na adres zamieszkania). Nie miałam problemów ani z ubezpieczeniem zus, ani z rozliczeniem w us, ani z kredytami, ani funduszami inwestycyjnymi, ani innymi umowami typu telefon, internet, telewizja. Dziecko nie miało problemu z zapisem do szkoły podst, gimnazjum i liceum  (też brak meldunku). Nie miałam także problemów z pobieraniem zasiłków z urzedu miasta lub urzędu pracy. W owym "starym" dowodzie zamiast ulicy itp miałam wpisane słowo "BRAK". Nadal meldunku nie mam nigdzie i żyje mi się z tym dobrze. Co za zacofanie, żeby myśleć, że brak meldunku przeszkadza w podjęciu zatrudnienia, chyba tylko leserom, bo im to nawet kolor drzwi do firmy potencjalnego pracodawcy będzie przeszkodą w zatrudnieniu się u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Meldunek jak meldunek, mnie uderzyło, że żadna z wypowiadających się osób nie zatrybiła, że ta kobieta miała ze sobą dowód osobisty w formie książeczki. Przecież ta forma dowodu jest dawno nieważna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajka
25 minut temu, Gość gość napisał:

Meldunek jak meldunek, mnie uderzyło, że żadna z wypowiadających się osób nie zatrybiła, że ta kobieta miała ze sobą dowód osobisty w formie książeczki. Przecież ta forma dowodu jest dawno nieważna!

Stary to może być równie dobrze ten pierwszy plastikowy. Jakbyś nie zauważyła teraz są nowe zupełnie inne plastikowe dowody. Zacznij się orientować w świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klou

autorko co ty bredzisz? Boże jaki szok przeżyłaś. Tylko zawału nie dostań. 

W czym niby przeszkadza brak meldunku przy znalezieniu pracy? Czy taki np. chirurg traci przez to umiejętności? Ja uważam że im mniej info dla postronnych tym lepiej. Po cholerę jakiś stójkowy czy pionek w banku ma wiedzieć cokolwiek o mnie poza tożsamością i potwierdzeniem pełnoletności?  To nie komuna, że byle Krycha z poczty albo krawężnik wiedzieli gdzie mieszkam, gdzie pracuję, gdzie pracowałam, ile mam dzieci, jak się nazywają oraz kiedy i gdzie się urodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość ajka napisał:

Stary to może być równie dobrze ten pierwszy plastikowy. Jakbyś nie zauważyła teraz są nowe zupełnie inne plastikowe dowody. Zacznij się orientować w świecie.

Pierwszy plastikowy, masz na myśli ten wydany przed 2009 rokiem, czy ten wydany przed 2015? Zbyt dużo się nie różniły, a każdy dowód jest ważny 10 lat. Nowy dowód oprócz braku meldunku też się zbytnio nie różni od tego sprzed 2015. Żeby autorka mogła stwierdzić, czy to jest stary dowód, to musi popatrzeć na datę ważności, musi być do 2025r. oraz znać wszystkie różnice w zabezpieczeniach. Ludzie nie wiedzą jakie są zabezpieczenia na pieniądzach, a co dopiero na dowodzie. Nie zniesiono do tej pory obowiązku meldunkowego, więc ta pani miała obowiązek mieć wpisany w dowód meldunek. Żaden urzędnik nie wyda jej dowodu osobistego bez meldunku jeśli dowód był wydany przed 2015. Tak jak żaden urzędnik przy akcie urodzenia dziecka, gdy ojciec jest nieznany nie wpisze ojciec nieznany, tylko musi wpisać nazwisko matki i jakiekolwiek imię jako dane ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość klou napisał:

autorko co ty bredzisz? Boże jaki szok przeżyłaś. Tylko zawału nie dostań. 

W czym niby przeszkadza brak meldunku przy znalezieniu pracy? Czy taki np. chirurg traci przez to umiejętności? Ja uważam że im mniej info dla postronnych tym lepiej. Po cholerę jakiś stójkowy czy pionek w banku ma wiedzieć cokolwiek o mnie poza tożsamością i potwierdzeniem pełnoletności?  To nie komuna, że byle Krycha z poczty albo krawężnik wiedzieli gdzie mieszkam, gdzie pracuję, gdzie pracowałam, ile mam dzieci, jak się nazywają oraz kiedy i gdzie się urodziły.

Byle jaka Kryśka z poczty, to akurat musi wiedzieć, żeby ci przesyłkę dostarczyć. Krawężnik to samo 🙂  Twoja fryzjerka nie musi. Twoja koleżanka z pracy nie musi, chyba, że jest kadrową. W czym przeszkadza brak meldunku? Brak wpisu meldunku w dowodzie w niczym, ale jak nie masz wcale meldunku, to spróbuj się zatrudnić, nie mając tymczasowego chociaż. Poza tym meldunek jest w Polsce obowiązkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaP

Ja nie mam ani meldunku, ani dowodu osobistego ... I żyję (nie w Polsce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 5.01.2019 o 14:38, Gość gość napisał:

Pierwszy plastikowy, masz na myśli ten wydany przed 2009 rokiem, czy ten wydany przed 2015? Zbyt dużo się nie różniły, a każdy dowód jest ważny 10 lat. Nowy dowód oprócz braku meldunku też się zbytnio nie różni od tego sprzed 2015. Żeby autorka mogła stwierdzić, czy to jest stary dowód, to musi popatrzeć na datę ważności, musi być do 2025r. oraz znać wszystkie różnice w zabezpieczeniach. Ludzie nie wiedzą jakie są zabezpieczenia na pieniądzach, a co dopiero na dowodzie. Nie zniesiono do tej pory obowiązku meldunkowego, więc ta pani miała obowiązek mieć wpisany w dowód meldunek. Żaden urzędnik nie wyda jej dowodu osobistego bez meldunku jeśli dowód był wydany przed 2015. Tak jak żaden urzędnik przy akcie urodzenia dziecka, gdy ojciec jest nieznany nie wpisze ojciec nieznany, tylko musi wpisać nazwisko matki i jakiekolwiek imię jako dane ojca.

A to ciekawe, bo jak pisałam wcześniej, straciłam meldunek w 2008 roku. Ponieważ nie mohgłam już okazywać się dowodem z dawnym adresem zameldowania, dowód ten zmieniłam.

Tak,zmieniłam, dokładnie w 2008 roku,na dowód z słowem"BRAK" w miejscu gdzie był wydrukowany adres zameldowania. I dowód ten służył mi do 2016 roku, w którym to zmieniłam go na ten ze wzorem gdzie adresu i tak nie ma.

Magia? Nie. Żadna magia. Po prostu piszesz głupoty wzięte z koziej doopy.

Tylko wprowadzasz ludzi w błąd. 

Przeczytaj kilka postów wyżej jak przez te lata funkcjonowałam (kilkarotna zmiana pracy, własna DG, urząd pracy z zasiłkiem, rozliczenia z us ze względu na adres zamieszkania, głosowanie w wyborach, zasiłki socjalne, dziecko zapisywane do szkół pomimo, że także meldunku nie ma, i syn też ma dowód osobisty ktory wyrobił sobie mając bodajże 13 lat bo potrzebny był do wyjazdu za granicę na wycieczkę, czyli przed 2015 rokiem. Kredyty, i wiele innych. Bez meldunku funkcjonuje jak każdy inny człowiek, a i dowody osobiste normalnie wyrabiali. Mnie nawet nowo-wyrobiony dowód w 2008 roku przesłali do innego miasta do dzielnicy w której wówczas zamieszkiwałam, do odbioru, jedynie składać musiałam w urzędzie przypisanym do ostatniego miejsca zameldowania, a też mogłam to zrobić zdalnie przez urząd w którym ten dowód odbierałam, ale o tym dowiedziałam się przy składaniu.

Także skończ z tymi głupotami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 5.01.2019 o 14:51, Gość gość napisał:

Byle jaka Kryśka z poczty, to akurat musi wiedzieć, żeby ci przesyłkę dostarczyć. Krawężnik to samo 🙂  Twoja fryzjerka nie musi. Twoja koleżanka z pracy nie musi, chyba, że jest kadrową. W czym przeszkadza brak meldunku? Brak wpisu meldunku w dowodzie w niczym, ale jak nie masz wcale meldunku, to spróbuj się zatrudnić, nie mając tymczasowego chociaż. Poza tym meldunek jest w Polsce obowiązkowy.

Że niby nie da się zatrudnić bez meldunku żadnego?

Następna z choinki się urwała. Nie ma od 2008 roku żadnego meldunku, ani stałego ani tymczasowego. I przeczytaj sobie moją wypowiedz kilka postów wcześniej. Miałam d.o. ze słowem "BRAK" w miejscu meldunku, normalnie się zatrudniałam, byłam też w urzędzie pracy zarejestrowana z prawem do zasiłku, korzystałam z socjalu, prowadziłam też wlasn DG, rozlicxałam się z US, ZUS, brałam kredyty, głosowałam, zaposywałam dziecko do trzech szkół, wyeobiłam sobie profil kierowcy potrzebny do zrobienia prawka, i zawsze ppslugiwałam się adresem aktualnego zamieszkania, a przez te 10 lat miałam 5 takowych adresów.

Kto takie głupoty rozpowiada, że nie da się nigdzie zatrudnić jak się nie ma meldunku? Co to pracodawcę obchodzi? Nic, do ubezpieczenia w zusie zgłasza Cie za pomocą programu płatnik podając jedynie adres zamieszkania, a mnie jeden pracodawca nawet w papierach wskazał sam pesel bo nie mogłam używać do żadnej korespondencji swojego ówczesnego adresu zamieszkania, a do korespondencji zewsząd czyli zus, pracodawca wskazał swoj własny adres jako moj , po prostu użycxył mi go do korespondencji urzędowej. I była to duża korporacja, firma leasingowa, w której byłam pracownikiem administracyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja nawet dowodu nie mam...a co dopiero meldunku 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dokładnie,ktoś tu bzdury pisze.  Od 2009 roku mam dowód bez żadnego meldunku i nigdy w niczym to nie przeszkadzalo. Mój mąż tak samo. Mało tego, w 2010 wyrobiłam dowód córce, miała wtedy 8 miesięcy i ona również nie miała meldunku. W 2015 zmieniałam jej dowód już na ten nowy, synowi musiałam wyrobić, bo miał wtedy 1,5 roku,a ja sama w tym roku muszę zmienić na nowy. Jedyny problem z moim brakiem meldunku mieli panowie kanarowie w autobusach, bo bywało,że jeździłam na gape.  Zawsze wtedy mieli świetne miny i nigdy żaden mi kary nie wystawił. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 5.01.2019 o 14:51, Gość gość napisał:

Byle jaka Kryśka z poczty, to akurat musi wiedzieć, żeby ci przesyłkę dostarczyć. Krawężnik to samo 🙂  Twoja fryzjerka nie musi. Twoja koleżanka z pracy nie musi, chyba, że jest kadrową. W czym przeszkadza brak meldunku? Brak wpisu meldunku w dowodzie w niczym, ale jak nie masz wcale meldunku, to spróbuj się zatrudnić, nie mając tymczasowego chociaż. Poza tym meldunek jest w Polsce obowiązkowy.

ale do dostarczenia mi przesyłki nikomu mój dowód nie jest potrzebny oślico, od tego jest info na kopercie/paczce. logiczne że miałam na myśli odbiór osobisty, a przy tym nikomu mój adres nie jest potrzebny. myślałam że to oczywiste no ale zapomniałam, że nie każdy ma mózg 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosx

Mieszkam za granica od ponad 10

lat. Mam dowód bez miejsca zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×