Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzisiaj byl proces rodzicow ktorzy

Polecane posty

Gość gość

Nie zaszczepili swojej nowo narodzonej córki brawo w końcu się wzięli za antyszczepionkowcow jeszcze powinni wprowadzić zakaz wstępu dzieci nieszczepionych do przedszkola itp brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to dziecko ma dopiero 3 miesiące, mogą zaszczepić ale z opóźnieniem .Nic się przecież nie stanie. Jak urodzę dziecko to też nie zaszczepię w szpitalu tylko dopiero wtedy gdy skończy pół roku, chyba tylko w trzech krajach Europy szczepi się dziecko w szpitalu tuż po narodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze im tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze, że nie zaszczepili tak szybko. W żadnym cywilizowanym kraju nie szczepi się w pierwszej dobie, tylko chyba jeszcze w Polsce i Rumunii. My też przesunęliśmy dla bezpieczeństwa wszystkie szczepienia i nasze dziecko zaczęło szczepienia dopiero jak skończyło 2 lata. Znam lekarzy i żaden z moich znajomych nie zaszczepił po urodzeniu, wszyscy oni opóźnili początek szczepień u swoich dzieci. Autorko, jak Twoje dziecko szczepione, to czego Ty się boisz jeśli chodzi o te nieszczepione? Ty sama jesteś większym zagrożeniem, bo Twoje szczepienia już dawno przestały działać, a masz ze swoim dzieckiem stały kontakt (to samo reszta dorosłych członków Twojej rodziny). A co do procesów... rodzice zawsze je wygrywają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to wszystko bo my i wy byliśmy szczepieni i nagle uważacie ze wasze dzieci nie musza byc szczepione , o co chodzi ? Moj syn ma 24 lata drony jak ryba , wszystkie szczepienia do 18 raku życia włącznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o coś innego, dawniej w szczepionkach nie było tyle konserwantów co dzisiaj, kiedyś szczepionka była ważna 3 dni .Jeżeli w tym czasie nie została zużyta była utylizowana,a teraz szczepionki są nafaszerowane różnymi substancjami przedłużającymi trwałość ,która wynosi kilka lat .I to jest właśnie ta trucizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwalają mnie te wszystkie antyszczepionkowe eko-szajbuski bez wiedzy medycznej, ale wiedzące wszystko najlepiej, bo "dziecko kuzyna szwagierki po szczepionce coś tam a tak w oóle to jedna pani drugiej pani powiedziała, że" Bardzo dobrze, że się za nich sądy biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok jak rodzice nie chca to niech nie szczepią ale takie dzieci nie powinny mieć prawa chodzić do państwowych placówek . Nie szczepisz ok ale nie przyprowadzaj takiego dziecka do żłobka czy przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:23 a dlaczego? Przecież skoro twoje jest zaxzczepione to nic mu nie grozi. I uprzedzę atak. Moje dzieci były zaxzczepione na wszystko włącznie z wzwa i kzm. I chociaż ja jestem za szczepieniem to uważam, że nie powinno sie szczepic w pierwszej dobie życia, skoro nic o tym dziecku nie wiadomo (problemy neurologiczna itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest juz wiele danych, ze te nieszczepiane dzieci beda najzdrowsze od dekad.. a jak ktos ma problem to niech szczepi dzieci, i tyle.. strasznie mi zal, ja w danych czasach ludzie z powodu jakiegos problemu mieli np. sprawy w sadzie rodzinnym, i jeszcze brano te nieszczepienia jako dowód zaniedbania ze ograniczano np. prawa rodzicielskie... a na serio to przeciez predzej szczepione jest zaniedbane jesli chodzi o zdrowie..w moim otoczeniu to własnie te uswiadomione medycznie osoby nie szczepiaja dzieci, w tym kolezanka co pracuje ma Uniwersytecie medycznym ( lekarze rzecz jasna mówia co innego, bo licza ze człowiek głupi, a boja sie epidemii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat nie szczepi syna,ma 4 lata,jest wcześniakiem urodzonym w 30 tyg.ciazy.To dziecko nigdy nawet nie miało kataru, wogóle nie choruje,a moje szczepione dzieci non stop przeziębione.Niedawno dowiedziałam się dlaczego,przeczytałam artykuł"Nieszczepione dzieci są zdrowsze ".Przeprowadzono w USA badania na tysiącu dzieci szczepionych i nieszczepionych i efekt taki, że te nie szczepione mają silniejszy i odporniejszy organizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzicom powinni odebrac prawa rodzicielskie. Co to za rodzic, ktory ma w d***e zdrowie swojego dziecka? Patologia zwykla. Ludzie szczepia normalnie dzieci i nic sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic im się nie dzieje....Jasne...Po prostu nie wiążą pewnych zdarzeń/chorób swoich dzieci z podaniem szczepień. Bo co słyszą w gabinecie u lekarza przy okazji szczepienia? że może wystąpić obrzęk po wkuciu lub podwyższona temperatura...Chorób zakaźnych nie ma u nas, ale wysyp wszelkiego rodzaju alergii, chorób autoimmunologicznych, cukrzycy, nawet raka u dzieci jest obecnie. To jest prawdziwa epidemia i tym się należy zająć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypadek z ostatniego miesiąca jaki znam. Noworodek w szpitalu zarazony gronkowcem szpitalnym. Szczepienie prawie wywołało padaczkę u dziecka :o na szczęście wszystko dobrze się skończyło a co gdyby nie wyszło z tego to maleństwo? Ze szczepionkami powinno się odczekać chociaż ten miesiąc żeby się upewnić, ze na pewno nie zaszkodza dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:12 A powiedz mi jak może "prawie wywołać padaczke"? Epilepsje albo nie ma albo nie, nie ma żadnego "prawie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumenty antyszczepionkowców to jakieś brednie nie poparte wiedzą medyczną. Im się wydaje albo słyszeli, coś, ale dowodów żadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm moje dziecko szczeoione 5w1 Plus później p. ospie i p. pneumokokom przed przedszkolem. Nie choruje, miał katar pierwszy po roku, nigdy nie brał antybiotyku. Ma 3,5 roku, właśnie kończy rok przedszkola. Nie chodził w czasie świat i ferii zimowych. Jedynie co go dopadło to wysypka bostonka w październiku, gdy wszystkie dzieci to w przedszkolu przechodziły. Także nie sądzę by szczepienia wpływały na dobrą lub słaba odporność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem przeciwniczką szczepień. Ale ta akurat sprawa to jawne pogwałcenie praw. Dziecko miało problemy zdrowotne i kobieta nie chciała zaszczepić. Dlaczego ktoś ma szczepić chore dziecko? Czasami są bardzo ciężkie porody i dziecko dostaję niską punktację też uważacie, że za kilka godzin powinno zostać zaszczepione? Dla mnie nie pojęte jest to, że np. wcześniak, który urodził się np. w 30 tygodniu jest od razu szczepiony... Jeszcze samodzielnie nie oddycha a już szczepienie. Myślicie, że wirusowe zapalenie jest dla niego bardziej niebezpieczne niż np. to, że ma jeszcze niewydolność oddechową??? To dla mnie paranoja. Moja dziecko nie miało odruchu ssania i inne powikłania. Zamiast tym zająć się to lekarze szczepić szczepić. Błędne koło. W innych krajach nie szczepi się od razu po narodzinach i umieralność albo niższa lub taka sama jak u nas. Podkreślam nie jestem przeciwna szczepionkom ale wiele rzeczy jest nieprawidłowych np. to, że odra, swinka, różyczka to jedna szczepionka. I szczerze jakbym mogła cofnąć czas to do 2 lat w ogóle nie szczepiłabym dziecka. A potem powoli i zdrowe dziecko. A co do konserwantów w szczepionkach to zapytajcie się swojego lekarza ile czasu jest ważna szczepionka, którą szczepicie dziecko. Tu na forum potraficie wylewać jad a pewnie żadna się nie zapytała. Dlaczego żywy szczep wirusa ma ważność ponad 2 lata? Sama szczepię dziecko ale uważam, że ruch przeciwko szczepionkom ma sens. Poczytajcie trochę i pogadajcie z tymi ludźmi oni nie są całkowicie przeciwni szczepionkom, duża część z nich chce zmian takie co są w europie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I to jest świetna wypowiedź! Masz 100% racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×