Jak poderwać własnego adwokata

Jestem właśnie w trakcie sprawy rozwodowej i cholernie spodobał mi się mój adwokat. Myślicie że jest szansa go jakoś poderwać? Z mężem niestety poszliśmy na noże i adwokat zna największe brudy z okresu małżeństwa. Boję się ze to nie służy mojemu wizerunkowi, no i w ogole adwokat taki wyksztalcony i inteligentny a ja jestem pewnie tylko jego kolejną klientką.... Chociaz bardzo chciałabym zeby się mną też tak zauroczył :(

zależy co to za brudy. Jeśli notorycznie zdradzałas męża to na pewno nie służy to twojemu wizerunkowi

nie zdradzalam na szczescie, ale maz powyciagal jakies nasze klotnie itp probujac zrzucic na mnie wine - oczywiscie reszta argumentow jest przeciwko mojemu mezowi, no ale mimo wszystko, jak wiem ze on czytał te smsy i inne wiadomosci ktore mi maz powyciagał to sobie mysle ze nie swiadczy to o mnie zbyt dobrze...

Profesjonalista nigdy nie romansuje z klijentkami no hyba że mu się wypniesz to może nie pogardzi i zak***si ale wątpię po wszystkim czego się nasłuchał o tobie

no wlasnie tez mi sie tak wydaje, ze bedac jego klientka nie moge liczyc na nic wiecej, nawet po zakonczeniu sprawy - no bo wiadomo ze nie w trakcie. szkoda. :(

up

Prowo. Trudne sprawunki odcinek 1634.

super, chyba musze obejrzec :D