Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Małe zarobki a urlop macierzyński

Polecane posty

Gość gość

Cześć, niedługo wychodzę za mąż, chcielibyśmy w niedługim czasie też mieć dziecko jest jedno ale... Mam umowę która akurat starczyłaby na urlop macierzyński ale zarejestrowana jestem tylko na minimalną krajową... Zarobki narzeczonego nie przekraczają 3tys. A w między czasie są też inne wydatki związane z poślubnym życiem. Uważacie że powinnam znaleźć pracę w której mnie zarejestrują na pelen wymiar wynagrodzenia i czekać na odpowiednią umowe czy nie zważać na zarobki i nie odkładać dziecka z tego względu???? Mam mnóstwo obaw związanych ze zmianą pracy, w dzisiejszych czasach nie ma gwarancji ze dostaniemy umowe na dłużej....dodam też że pracuje raczej w handlu. Co byście zrobiły na moim miejscu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy ile macie lat, nie musicie miec odrazu dziecka po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty tu mylisz pojęcia - masz umowę na najniższa krajowa, wiec dlaczego pytasz czy powinnaś szukać pracy na pełny wymiar godzin? Raczej masz na mysli, by znaleźć prace za większa stawkę. A nie więcej godzin, bo juz pracujesz na pełny etat. Wszelkie umowy na 1/4 czy 1/2 etatu - macierzyński jest wyrównany do 1 tys zł. Najniższa to w tej chwili ok 1500 netto? Zależy czy macie swój kat - jesli tak, to pół biedy. Ja mam troche więcej niz najniższa, facet zarabia w granicach 4 tys (choć tez nie zawsze, pracuje na zlecenie), mieszkanie wynajmujemy i żyjemy ok, mamy male dziecko. Potem będziemy musieli sie bardziej postarać - wiadomo im dziecko starsze, tym większe wydatki i trzeba sie dorobić swojego lokalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry - napisała pełnym wymiar wynagrodzenia, czyli ile? Tego wlasnie z Twojej wypowiedzi nie zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj wy niekumate - bo ma w papierach najniższą krajową, a resztę dostaje pod stołem na lewo. Dlatego na macierzyńskim by dostała śmieszne pieniądze, a się zastanawia, czy nie szukać pracy, gdzie dostanie umowę na więcej kasy i legalnie całą kwotę, a nie na konto najniższą, a resztę na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie chodzi o to że dostaje dwie wypłaty, w sumie wychodzi mi gwarantowane 2tys ale na urlopie dostałabym 1500. Mamy swoj kąt ale wymaga wkładu finansowego. Ja mam 22 lata narzeczony 26 więc dla większości jestem bardzo młoda ale... Nie podoba mi się dzisiejsza moda na 1 dziecko po 30. Moja mama w tej chwili ma 43 lata dwoje dorosłych dzieci życie przed sobą. Rodzica narzeczonego bliżej do moich dziadków.... Bardzo chciałabym mieć dziecko to jest główny najważniejszy powód moich zmartwień a decyzje muszę podjąć w ciągu dwóch miesięcy czy zostaje w obecnej firmie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty kumata, odpierddol. nie napisała, ze dostaje pieniadze pod stołem, to skąd mozna wiedzieć o co konkretnie chodziło?:O Szukaj pracy, gdzie na umówię będziesz miała powyżej 3tys, to dostaniesz te swoje wymarzone 2. Albo zagadaj o podwyzke, taka na legalu. Dwa miesiące to sporo czasu na znalezienie czegoś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej poszukac lepszej pracy, zrobic remont, poczekac na stala umowe i zajsc w ciaze. Jesli urodzisz dziecko jako 25, 26 letnia kobieta to nadal bedziesz mloda. Ja tak zrobilam i nie zaluje. Mam 27 lat, wyremontowane mieszkanie, stala prace i dosc wysoki zasIlek chorobowy. Macierzynski to 80 % pensi przez rok, albo 100 % przez 6 miesiecy i 60 % kolejne pol roku. Uwazam, ze nalezy robic wszystko z glowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×