Jak ja nienawidzę roszczeniowych macior rozpłodowych w autobusach i tramwajach

Wsiada taka ze stadem bachorów i uważa ze trzeba rozłożyć czerwony dywan, a jak się nie ustąpi miejsca w miarę szybko to zjedzie jak z gównem. Do tego maciory wersja hard które przewijają obsrane pieluchy albo dają z cyca. Albo sytuacja z życia tramwaj podjeżdża na przystanek a maciora typu XXl zamiast poprosić o pomoc n*******la wózkiem o schody sycząc i stękając jak p******a by po paru chwilach powiedzieć " A pan stoi i się patrzy, mógłby mi pan pomóc ", j****a maciora ile bym dał by napluć temu czemuś prosto w mordę. Albo bachory drą ryja jak p**********e na cały autobus a jak się zwróci choć delikatnie uwagę to maciora zaczyna n*******lać że ona i jej bachory to święte krowy. Jak ja nienawidzę tego całego roszczeniowego bydła 500 +.

Na patelni takich najwięcej :o Tez ich nienawidze. Bylam swiezo po operacji i jakas baba do mnie, ze jestem chamką bo ciezarowie nie ustąpiłam. w****ilam sie i pokazałam jej szwy, od razu sie idiotka zamkneła

Tez tego ścierwa nienawidzę w łazi taka i myśli ze jest królową

to są idiotki rozmnażające się

przez taką jedną zostałem Warszawiakiem i niestety dłużnikiem alimentacyjnym mam 40 tyś zł długu. muszę na marsze KOD chodzić by mieć ochronę przed więzieniem. jak ja nienawidzę tych macior!

dziś to był podszyw czyli uderz w stół a maciora się odezwie