Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham Cię dlatego unikam

Polecane posty

Gość gość
Co kochają kobiety w mężczyznach? Jaja! Facet który je ma zawsze ma u nich szanse! Ja wam powiem że dziś nie ma mężczyzn z jajami. Chociaż podejrzewam że mój je posiada, to jednak wiecie, pompa już nie ta ;) (nie brać dosłownie, to był żart, nie o tą pompę mi chodziło :D) Na początku facet powinien potrafić góry przenosić. Kiedy ja się prawdziwie zakochałam-przenosiłam góry Zafundowałam nam wszystko to, czego pragnęłam od mężczyzny... Tym samym oczarowałam tym wszystkich w około a wspomnienia zostaną nam już na zawsze. Kto dobrze zacznie źle nie skończy. A kto zaczyna na tylnym siedzeniu samochodu-nie powinien spodziewać się żadnego wow! Taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolei facet, któremu kobieta ulega na tylnym siedzeniu jego auta, może być pewien, że posiada cechy, które posiada przyszły ojciec jej dzieci. Tak więc mamy potencjał-prawda? A kto nie potrafi wykorzystać potencjału? -Może nie będę pisała... -W końcu to wydaje się być oczywiste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku kochasz i unikasz czy ty masz dobrze w głowie bo to nie jest normalne zachowanie, dlaczego tak postępujesz. Nie zastanawia cie to co ona myśli jak jej unikasz. Ma cię za psychola pewnie, nie rozumie twojego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:10 On pisał wcześniej że jej unika, bo ona jest szczęśliwie zamężna i kto wie co tam jeszcze... :) Zresztą co on mógłby jej zaoferować skoro przez całe życie kocha ją miłością ala platoniczną? To marzyciel jakiś. Życie dzieje się tu i teraz a on marzy o niej- niczym bohater filmu ,,dzień świra"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:14 Dokładnie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze.Mam prawie tak samo jak ty.Rozumiem.Roznica tylko miedzy nami jest taka ze ja sie wyjepchalem na zasady...przyjalem na klate caly hejt swiata i nie bylo milo :( ale lepsze to niz zycie w zaklamaniu do twojej obecnej partnerki... Reszcie powiem tylko nie dowalajcie mu...byc moze sa jakies barieryy ktore powaznie prrzeszkadzają.No ale coz...autor wie najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupigość
niektórzy nie potrafią zrozumieć, że miłość czasami nie polega na braniu - niejednokrotnie trzeba dać wolność i nikogo nie ograniczać sobą skoro ktoś kogo kochamy jest szczęśliwy u boku kogoś innego, to nie jesteśmy upoważnieni aby to niszczyć, wręcz przeciwnie życzę tym co tak tutaj atakują innych za to, że siłą nie wydzierają swojej miłości z rąk innym aby znaleźli się w takiej sytuacji gdy musza pogodzić się z odejściem kogoś kogo kochają podejrzewam jednak, że te osoby z dnia na dzień znajdą sobie inny obiekt pożądania, bo dla nich to nie problem skakać z kwiatka na kwiatek... miłość prostych ludzi jest nieporozumieniem a jak widać ten wątek jest pełen prostych osób nie sztuka wejść do marketu i kupić na przecenie byle co na promocji niektórzy wolą wybrać coś unikalnego, bezcennego, czego kupić się nie da wy jednak tego nie zrozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyznacznikiem miłości jest rozwalona dupa analnie i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz na mszy o 11:15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak przeszkody :( jak by je nie nazwać,są nie do obejścia ani pokonania,nie można pokonywać czegoś co się kocha i szanuje,nie można obchodzić,jeśli nie chce się tego stracić,czasem trzeba zrezygnować,jak to ktoś napisał z pożądania,aby komuś nie zawalić całego świata....pogmatwane,dla mnie ma sens.Tego się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jakiekolwiek spotkanie z nią mogłoby skutkować tym, że owe zasady byłyby złamane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,z pewnością tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. że nie umiałbyś trzymać " łapek" przy sobie? A ona? Sądzisz, że też poszłaby "na całość"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostre ruchanko w dupę rozwiązuje wszystkie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem...nie mogę za Nią odpowiadać a ja?No cóż,to wszystko zależy od Niej,nigdy bym sobie nie pozwolił na narzucanie siebie czy jakieś gesty których by nie chciała,jedno wiem na pewno,moje pożądanie,jak ktoś tu to już określił,jest na granicy przegrzania rdzenia w reaktorze :( więc.,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D o ludzie! Tylko nie wybuchnij! :D Sorry, nie mogłam się powstrzymać :D Ps. Czyli nie będzie żadnego spotkania z powodu zagrożenia " wybuchem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdybyś miał pewność, że ona na coś więcej by nie pozwoliła(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak...bo Ona by pozwoliła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo...z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie i abstrakcyjnego powodu,wciąż mnie kocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, a skąd ta pewność? Ps. Jestem w podobnej(?) sytuacji, a gwatantuję Ci, że nie pozwoliłabym ani jemu ani sobie na złamanie zasad. Byłoby miło spotkać się, by omówić to co nie zostało wyjaśnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaraz wyrucham żonę bo od rana chodzi na golasa. Stanął mi ona ma ekstra cipę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo miłości nie uargumentujesz. Po prostu, albo jest ( pomimo...),albo jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podziwiam Cię :( Marzymy o tym od wieków,już pajęczynami prawie zarośliśmy :( Jeśli tylko rozmawiając przez tel. tracę oddech z pożądania,to co by było gdybym Ją spotkał?Pragnę tego do lat i myślisz,że potrafił bym wypić kawkę i zjeść ciacho rozmawiając o tym i owym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze powiem,że u nas wszystko zostało wyjaśnione i jest clear :( kochamy się ale nie możemy być razem bo cierpieli by niewinni :( koniec the end fin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ani Ona by mi na to nie pozwoliła abym skrzywdził kogokolwiek,bo jest człowiekiem uczciwym i prawym...ani ja nie zrobię tego :( bo tak,taki już jestem i nic na to nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę,że potrafiłbyś- pod warunkiem, że kawa i ciacho miałyby być spożyte w kawiarni. Zważając na to co piszesz, odosobnione miejsca odradzam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :) ale nie będzie możliwości :( Ona jest daleko,a wkrótce będzie jeszcze dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się unika kogoś kto jest daleko? Nie pij juz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli niejako " problem" sam się rozwiązał. ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No,sam się niby rozwiązał,nie piję...można unikać,zapewniam,że można :( powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×