Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Patrzcie jaki głupi artykuł na joemonster że niby ateiści są inteligentni haha

Polecane posty

Gość Szmateisci
Nawet nie chce mi sie tam zagladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dupa piecze? Wpłać kasę Rydzykowi lepiej, to przynajmniej sprzedawcy samochodów coś zarobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ateiści mogą być inteligentni, dlaczego nie. Masa ludzi nauki to ateiści. Oni po prostu bazują na niekoniecznie słusznym założeniu, co nie uwłacza ich inteligencji, ale jest paradoksalne, bo wierzą w nieistnienie Boga, czyli mają własną, silną wiarę, której żaden dowód nie potwierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem k/a/t/o/l/i/k/i/e/m i mam gdzieś R/y/d/z/y/ka, dla mnie liczy się J/e/zu/s a nie k/o/ś/c/i/e/l/na świta 🖐️ a poza tym ja kompletnie nie rozumiem jak można być ateistą, przecież to że jakaś siła (B/ó/g) jest nad nami to jest oczywiste. Niby kto stworzył ziemie, całą nature, prawa natury, to wszystko dokoła? Trzeba być kretynem by wierzyć w brednie profesorków o tym że to wszystko powstało po jakimś tam wybuchu z materii o wielkości główki od szpilki :D no tylko kretyn w to uwierzy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sie ich przyciśnie i powie, no dobra ale skąd sie wzięla ta główka od szpilki? sama sie wytrzasnęła? to zaczynają kombinować że wytworzyło sie z jakiejś bakteri wyewaluowało a potem wybuchło... ja mówię dobra! ale skąd ta bakteria się wzięła? tak pstryk i sie pojawiła? to znowu gadają że to wynik nałożenia sie jakieś chemii i praw fizyki i niewiadomo czego tam jeszcze, ja mówię dobra! ale skąd te wszystkie prawa fizyki, ta chemia, ta całą natura? skąd jej pochodzenie? tak samo sie nagle stanęło pyk i już jest? i tu profesorki dochodzą do ściany bo już dalej nie zabrną ;) Musi być jakaś ogromna siła nad nami, która to wszystko stworzyła, która to wszystko zapoczątkowała, która wymyśliła te prawa natury, fizyke, chemie, a obserwując świat, piękno i różnorodność ziemi i natury możemy obserwować i obcować z talentem P/a/n/a B/o/g/a na co dzień ps. l/e/w//a/c/k/ie forum spamuje słowa B\ó\g i J\e\z\u\\s k\o\m\u\n\a też walczyła z \B\o\g\i\e\m, ka,f,e,t,e,ri,a widać walczy nadal:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro argumentem za instnieniem boga ma byc zlozonosc swiata to sam bog musialby byc jeszcze bardziej zlozony niz to co stworzyl. Problem w tym ze to nie jest zadna odpowiedzia bo jako taki musialby miec jeszcze bardziej zlozonego stworzyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzą w nieistnienie Boga xxx A ty wierzysz w nieistnienie Światowida i Mahometa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Tak właśnie jest. Dlatego my Boga nigdy w jego prawdziwej istocie nie zrozumiemy, można się tylko zbliżać i zbliżać do prawdy. Nie musiałby mieć stworzyciela, sam jest siebie stworzycielem. Być może to pętla. Osoba wyżej, która pisała o tym, że Bóg wszystko stworzył, a nie jakaś bakteria to jest bardzo daleko do zrozumienia. Bóg jest bakterią. Wybuchem. Dla mnie najbliższym doznaniem Boga dla człowieka jest orgazm. Ale tylko z drugim człowiekiem, nie z masturbacji. Można więcej zrozumieć jak się świadomie bierze udział w akcie. W zasadzie w każdym oddechu jest odpowiedź, ale zaczyna się od tego, co wzbudza największe emocje, bo tak jest łatwiej, dziecko najszybciej uczy się, żeby nie dotykać ognia, kiedy się sparzy, bo to wywołuje ból i cierpienie. Każdą naukę dobrze zaczynać od doświadczenia, im więcej emocji wywołuje, tym lepszy może przynieść efekt zrozumienia i tak samo jest z poznawaniem Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Skąd masz te błędne informacje? Wierzę w Boga pod wszystkimi przejawami. Wielość jego imion tylko potęguje mój zachwyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na odwrót, wielość jego imion zapoczątkowała sceptycyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×