Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Jeszcze jedna nowość u nas. Odstawiliśmy smoczki do butelek i teraz mały jada z kubków niekapków. Został tylko jeszcze uspokajacz do zasypiania. Jak go zgubi to będzie musiał się jakoś przyzwyczaić (dodam że to 4 smoczek. Pozostałe przepadły).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Już po szczepieniu.Mały zniósł dzielnie i waży 8,800.Zdrowy i pogodny. Tak jak PATI pisała wreszcie udało nam się spotkać i przy następnej mojej wizycie u Rodziców pewnie jeszcze nie raz się spotkamy.Czekamy teraz tylko z nieciwerpliwością na zdjęcia ze spotkania :) Dziewczyny spieszę z wiadomością,że Leoś SALMY jest w szpitalu ale niestety nic więcej nie wiem bo mam tylko kontakt przez gg :( Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka--
Anastazja---10.11.04---3300g---54cm---/// 8.600g---75cm---5 Jacqueline---28.11.04---3450g---52cm---/// 9460g?---73cm---8 Amelia--------28.11.04---3620g---56cm---/// 9.000g-----cm?---2 Kuba----------03.12.04---1500g---44cm---/// 8.800g---73cm---4 Jan------------07.12.04---2850g---48cm---/// 8.400g---73cm---6 Wiktor-------08.12.04---3150g---54cm---///10.300g---76cm---2 Jagoda-------14.12.04---3480g---58cm---/// 9.900g---78cm---8 Franio--------23.12.04---3230g---53cm---///10.100g---78cm---0 Kathrin------17.01.05---3010g---48cm---/// 9.100g--- 69cm---0 Joanna-------25.01.05---3430g---57cm---///10.000g---75cm---4 Czekamy na reszte pociech Nadia !!! Stas !!! Leon !!! Stas !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka--
za tydzien pierwszy roczek! HURRA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYNIA !!!!!!!!!!!!!!! KUK !!!!!!!!!!!!!!!! gdzie zniknelyscie ????????????????????? czy wszystko jest ok ??? SCHMETTERLING !!!!!!!!!!! czekam na maila ! PATI !!!!!!!!!!! LOGOSM !!!!!!!!!!!! ELFFIK !!!!!!!!!!!! i wszystkie inne dziewczyny, ktore nie odzywaly sie dawno badz bardzo dawno, co sie dzieje ??? moze po prostu nie chce wam sie pisac.... wczoraj Jasiek wzruszyl nas strasznie: pokazal paluszkiem na zegar i powiedzial \"tik-tak\" - to jest pierwsze jego slowo, ktore \"cos oznacza\", wlasciwie cos bardzo konkretnego. wszystkie inne \"slowa\" maja znaczenia duzo bardziej pojemne, \"gak\" np. oznacza wszystkie zabawki, ksiazeczki, oczko misia i tak dalej kurcze, ide bo jasiek zaraz mi wylaczy internet :) jak sie nim nie zajme chcialam was jeszcze zapytac jak teraz spia wasze dzieci ??? czy i ile razy sie budza ??? czy latwo potem zasypiaja ponownie ??? na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko :) ja jestem .... coś ostatnio cichuteńko na naszym topiku ... Amelia śpi od 20.00 - 21.00 do ok. 5.30-6.00 rano O tej godzinie je mleko i zasypia na kolejne 1,5-2 godzinki (do ok. 7.00-8.00) W nocy bywa różnie - przeważnie niestety budzi się, ale gdy ją przeniosę do naszego łóżka od razu zasypia - najczęściej pobudka nocna jest ok. 1.00-3.00 nad ranem Mała zostaje już wtedy w naszym łóżku z prostej przyczyny - zasypiam i nie ma kto jej odnieść :) zmykam gotować małej obiadek i szykować się do pracy miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ,jestem ,jestem:) Moze troche bardziej zaganiana i zmeczona;) Zabrałam sie za kiszenie kapuchy i takie tam gospodarskie czynnosci;0 Co do spania w dzien to bez problemu spi 2 rzy dziennie ,łacznie ok 1,5 godz,za to w nocy no comment jest straszna chyba ze zmeczenia wybiore sie do sanatorium do Ciechocinka czy cuś:0 Je juz ladni(no zeby tylko nie zapeszyc)eksploruje ccały dom i zjada wszystkie napotkane brudziki nie moge jej z oka spuscic,no coz mały odkrywca poznaje nieeznane lądy a mi czasmi serce ze strachu stanie;) Buziaki i dzieki Ci Myshko❤️ za troskę:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do salmy nie doszły - ma zapchana skrzynkę ... tak mi przynajmniej napisano :) wiecie co - jeszcze tydzień i moja przyjaciółka będzie w kraju :) jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii i to na 3 tygodnie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Elffiku, dziekuje za fotki. Cudna panna z Twojej Amelki. I jakiez ona ma oczy !!!! NIebywaly kolor :) :) Dynia, mow sobie koniecznie, ze te \"straszne\" noce MINA. Wszystko mija. Ja wlasnie dlatego pytalam o to spanie, bo u nas tez ostatnio niezaciekawie. Czy to taki wiek? Gdzie ten Jasiek, ktory majac 4 miesiace w Polsce przesypial wszystkie noce od A do Z, bez zadnej pobudki ani na butle ani na nic innego ?????????????? No, gdzie ??????????????? A dzis chlop ma prawie 11 miesiecy i co druga noc ochote na zabawe. Kiedys jak budzil sie na butle, to jadl i padal, wszystko trwalo 5 minut, a teraz! Gada, lazi, skacze, z lozka chce zlazic, zabawkami sie raczy. To trwa okolo godzinki moze, ale dla mnie to wystarczy. Jestem wykonczona. Wykonczona pomimo ze o 21 leze grzecznie w lozeczku, pomimo ze zmieniamy sie z Myszoniem, pomimo ze Jasiek i tak srednio co druga noc przesypia. Powtarzam: jestem zmeczona. Ja nie marudze, nie narzekam, nie gledze, ja po prostu stwierdzam fakt: jestem zmeczona. I powtarzam sobie: TO MINIE !!!!!!!!!!! Juz miesiac temu wzielam rozpiske z klubu sportowego (sali gimnastycznej, gym-club, czy jak to sie zwie), bo chce wrocic na step, ale jak na razie po prostu nie czuje sie na silach. a Jasiek caly dzien na nozkach :) staje przy wszystkich sprzetach. A ja przy nim waruje, zeby zminimalizowac ilosc guzow. Ale ja nie stoje nad nim zgieta w palak tylko siadam na tyleczku i kregoslup oszczedzam :) Ja generalnie urzeduje na kolanach i na tylku jak Jasiek. Oboje jednakowo scieramy kurze z calej podlogi, smieje sie! cholera, od kiedy Jasiek raczkuje mam wrazenie, ze caly dzien nic nie robie tylko podlogi przecieram :) ide do lozka i powtarzam: ja nie marudze ! ja opowiadam co u nas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy. Jaki wózek typu parasolka poleciłybyście. Interesowałby mnie jakiś z budą i rozkładanym oparciem. Cena do ok. 700 zł. Czy parasolki Hauka są dobre ? A może jakaś inna firma. Doradzcie mi, bo jestem przed zakupem a przez brak stałego dostępu do netu trochę wypadłam z obiegu zakupów i nie wiem co się w świecie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Kuba po tej zmianie czasu śpi fatalnie i nie może się przestawić,jest marudny :( Ja zaś padam ze zmęczenia no i dopadła mnie infekcja :( Kuba po szczepieniu gorączkował i bolał go brzuszek ale jest już oki :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście! No oczywiście, ze nie mam jak |Was poczytać i nadrobić zaległości. Wrrr... Kupię sobie chyba internet na pedały. Będę siedzieć przed tym moim trupem i pedałować jak przy dynamo z nadzieją, że zanim padnę na serce ekran zaiskrzy i połączę się z siecią. Ale jestem wściekła. Tyle mam pytań do Was, tak Was potrzebuję i cholera, co tu ściemniać - no tęsknię normalnie za plotami z forum, a tu klops totalny. Ech.... Dobra, już wracam do tematu. Jako, że jak zwykle wpadłam gościnnie na moment i przydałoby mi się więcej palców, żeby się szybciej streszczać, to pisze krótko co u nas. Anastazja gania. Gania jak młoda klacz dziabnięta przez gza i ciężko ją dogonić, przechwycić jeszcze trudniej. Unieruchomić.... właściwie niemożliwe. Schudłam kolejne 2 kg przez tą gimnastykę - bo oczywiście latam za nią z determinacją godną palestyńskiego terrorysty. Co i tak nie wiele daje, bo jej loty koszące na kamienną posadzkę i tak zawsze wymykają się spod jakiejkolwiek kontroli, a to oczywiście owocuje całą mosą guzów i rozciętych warg. Ja mam już wrzody na żołądku z nerwów i z lękiem patrzę na drzwi, gdy rozlega się dzwonek.... nigdy nie wiadomo kiedy mi ktoś naśle kontrolę, bo moje dziecko wygląda jak maltretowane! Tylko ten rozbrajający uśmiech jakoś nie pasuje do tej kolecji guzów. Tyle o sprawności fizycznej. A jeszcze pozostaje intelekt do omówienia i tu wręcz boję się poruszyć temat... mamusia moja uparła się nauczyć Nastusię przesyłania buziaczków ( tak z otwartej dłoni, wiecie, jak, prawda? ). Nauka trwała bardzo krótko. Babcia zdegustowana zarzuciła próby po pierwszych uzyskanych efektach.... Nastusia w skupieniu przyglądała się jak babcia całuje dłoń i przesyła jej całuski, poczym zdopingowana do powtórzenia tego manewru.... ucałowała namiętnie swoją piąchę i pogroziła mamie... Gest był jednoznaczny - pocałujcie mnie w .... Babcia się poddała, ja udałam że tego nie widzę. Nastusia dostała od wujków lalkę. Ściąga ją za włosy z półeczki, rzuca na podłogę i wrzeszczy..... Wrzeszczy na nią. Wyraźnie jej ubliża. POtem traci zainteresowanie lalką. Nie ośmielę się tu napisać, że rozumiem moje dziecko.... Takie głoski jak ć, ś Nastka wymiawia raczej bez problemu i chyba z niejakim upodobaniem nawet. Rany, no mam tu jeszcze tyradę do opisania, a musze kończyć :( Lecę, a jeszcze wrócę!!! Ściskam mocno i do usłyszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze o tym spaniu - mam ten sam problem. Od kilku dni Nastusia budzi się w nocy i domaga karmienia co 2 godziny!!!!! Jestem na skraju wyczerpania. Ona wygląda na niezmordowaną i o 6 rano gotowa do eksploracji świata. Ja mam oczy na zapałki i ogólnie mój wizerunek spece od marketingu nazwaliby totalną porażką wizażystki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwila bylam swiadkiem cudnej sceny: Jasiek gonil pajaka po podlodze, dzierzac w dloni szczoteczke do zebow :) Pajakowi dostalo sie szczoteczka po glowie i nie przezyl. A ja zdazylam akurat na czas - Jasiek nie skonsumowal upolowanego zwierza. Bardzo Milej Niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! Zyje! Ledwie, ale jednak. Przed chwila nawet ta reszta zycia prawie ze mnie wyparowala, bo przeczytalam kurcgalopkiem ostatnie wpisy i umarlam ze smiechu po przeczytaniu wpisu Shalli. Kochana! Ty na tym wlasnie powinnas zbic majatek!!!! Zasiadaj do komputera na piec minut i komentuj poczynania Nastusi! Na deser przeczytalam jeszcze posta Myshki o Jasku -pogromcy pajaka. O Mammo! - biedny pajak i jaki straszny koniec - SZCZOTECZKA DO ZEBOW! ! . ! Zgroza i komedia zarazem! :):D Nie pisze, bo naprawde nie mam kiedy... Nie mam nawet kiedy przeczytac Waszych wpisow :( Jestem zaganiana, przepracowana, zmeczona i ...notorycznie zdenerwowana i tak jak Myshka - nie narzekam, tylko stwierdzam fakt. Nie dam rady dluzej ;( Toczka w toczke jak Wasze pociechy, Franio takze sypia fatalnie. Nie wiem co mu sie stalo, ale nie tylko budzi sie od czterech dni na godzinke, dwie, ale tez...nie da sie za nic w swiecie uspic przed polnoca! Im mniej spi, tym bardziej jest zmeczony, marudzi i placze. Obled... W dodatku od trzech dni mam wrazenie, ze w nocy bardzo boli go brzuszek. Bylismy z nim wczoraj rano u pediatry, ale on takze nie potrafil znalezc przyczyny. Franio po raz pierwszy poplakal sie wczoraj przy szczepieniu i plakal wlasciwie przez reszte dnia i nocy. Biedak... :( Nie pomaga masaz brzuszka, malox ani nawet cyc... :( Nic. Jakby tego wszystkiego bylo malo w pracy dostal mi sie wreszcie wymarzony projekt - inwetycja w Polsce. W normalnych warunkach cieszylabym sie jak glupia. Wyjazdy do Krakowa i czeste wizyty w domu. Tyle, ze... robie go samodzielnie (jestem jedyna Polka, wiec nie ma wyjscia), a wyjazdy do Krakowa staly sie dla mnie koszmarem. W Krakowie ogladam wylacznie biuro prawne i dworzec a kazdorazowo musze zostawoc Frania na trzy dni z rzedu... :( Bylam tam w ostatnim tygodniu (Franio dojechal z Tata na weekend) i w srode znowu jade na trzy dni... Jak tym razem mam zostawic Frania z bolacym brzuszkiem??? Dziewczyny, przepraszam, ze tak marudze, ale naprawde nie wiem juz jak sobie poradzic. Dodajcie do tego tabuny ludzi zwiedzajacych nasze mieszkanie (od dwoch tygodni dajemy ogloszenia o jego sprzedazy) i bieganine zwiazana z budowa nowego mieszkania. Musimy sie niezle opanowywac z mezem, zeby nie krzyczec na siebie z byle powodu... ech, napisze lepiej jak humor troche mi sie poprawi... Kuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Jak to cudnie poczytac o tym jak Wasze Szkraby poznaja zycie. No coz jesli komus sie przy tym oberwie czy nawet zejdzie z tego swiata ;) ;) ;) to chyba wliczone w koszty. Jesli tylko na lalce czy pajaku sie skonczy to nie jest zle :) Kuk to widze ze Twoje wizyty w Krakowie to gorsze niz podrozowanie palcem po mapie, bo oderwanie od rodziny faktyczne a rodosci z podrozy zadnej. Och gdyby sen mozna bylo zbierac w paczuszki i obdarowywac nimi innych to wyslalabym Ci kilka. U mnie bowiem dni bywaj bardzo rozne, ale noce przesypiamy ladnie. Jutro po raz pierwszy musze zostawic Olka na dluzej (ok 6 godz) i juz drze jak osika. Zostaje w doskonalych rekach bo nalezacych do mojej mamy, ale pewnie bede gnac do domu co sil w plucach. Czy Wy tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
❤️😘 Anastazja---10.11.04---3300g---54cm---/// 8.600g---75cm---5 Jacqueline---28.11.04---3450g---52cm---/// 9460g?---73cm---8 Amelia--------28.11.04---3620g---56cm---/// 9.000g-----cm?---2 Kuba----------03.12.04---1500g---44cm---/// 8.800g---73cm---4 Jan------------07.12.04---2850g---48cm---/// 8.400g---73cm---6 Wiktor-------08.12.04---3150g---54cm---///10.300g---76cm---2 Jagoda-------14.12.04---3480g---58cm---/// 9.900g---78cm---8 Franio--------23.12.04---3230g---53cm---///10.100g---78cm---0 Kathrin------17.01.05---3010g---48cm---/// 9.100g--- 69cm---0 Joanna-------25.01.05---3430g---57cm---///10.000g---75cm---4 Czekamy na reszte pociech Nadia !!! 😭 Stas !!! 😭 Leon !!!😭 Stas !!!😭 🌻JUZ NIEDLUGO ZACZYNA SIE SEZON URODZINOWY!!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA - URODZINY
URODZINY 😘URODZINY❤️ URODZINY 😘URODZINY❤️ URODZINY😘 URODZINY❤️ URODZINY😘 Shalla.............10.11, godz.11.10....Anastazja Nikii..............21.11, godz.15.55....Nadia Alicja Micka............28.11, godz.9.17.....Jacqueline Elfik..............28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela Katrin...........03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper Mysh.............07.12, godz.20.25...Jan Lonka...........08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian Dynia...........14.12, godz.8.00.....Jagoda Fisa..............23.12, godz.12.40....Stas Kuk...............23.12, godz.18.40....Francesco Jerzy Impersona.......02.01, godz.21.15....Kuba Salma.............04.01, godz.00.50....Leon Logosm...........12.01, godz.Stas Schmetterling...17.01, godz.12.15....Kathrin Sophie Pati...............25.01, godz.13.55.....Joanna Weronika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny normlnie szok!!! Po nocach trudów i wyrzeczen Jaga spala w swoim łozeczku 0d 20.00 do 6.00 rano bez przerwy bez cyca!!!!cud ,normalnie cud!O 6 zatankowała cycaa i dalej kimono do 7.30 jestem w niebywałym szoku:) ciesze sie bardzo i mam nadzieje,ze tak juz bedzie zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No historia z pajakiem przerazajaca-ja boje sie okropnie tych zwierzakow , a jak widac male dzieci sa odwazniejsze!HA!HA! Wczoraj odkrylam powod zlego humorku Jacqueline z przed dwoch tygodni: dwa nowe zeby. Juz sa duze ale to czworki i dlatego je nie zauwazylam. Ona nie lubi jak jej sie do buzi zaglada i nawet u lekarza, to musialam jej glowe trzymac na sile! Tak wiec ma 10 zabkow. Smiesznie wyglada , bo ma jednyki , dwojki i czworki gorne -trojek brak! Wyslalam wam pare zdjec ze spacerkow! Spanie nadal sie nie przestawilo: pobodka o 6.20. Brakuje mi tych czasow jak wstawala o 8ej! Ale widze , ze u was podobnie. Noce juz dawno przesypia , no chyba , ze jakies tam zeby znow sie pojawiaja. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logosm
Witam, KUK witam w klubie ludzi kompletnie wykończonych zarowno psychicznie jak i fizycznie i marze tylko o jednym zeby sie wypać i jeszcze raz wypać. Staś tez ma zly okres w zyciu- tzn postanowil nie spać hehe pewnie szkoda mu zycia na spanie. Tez ciagle jestem w rozjazadach i mam poczucie winy ze za malo sie dzieckiem zajmuje. Wiecie z jednej strony poczucie winy z drugiej zmeczenie a z trzeciej ma tego dosć i njgorsze chyba jest to ze nie widze konca tej sytuacji. Nawet wrodzony opitmizm nie jest w stanie mnie rozweselić. Pocieszam sie ze to tylko chwila patrzac na to z perspektywy czasu.Ok koniec narzekania. Lonka odnosnie wozka parasolki ja mam BabyDreamsa Sport i jestem bardzo zadowolona a nawet bardzo bardzo- latwo sie sklada, siedzenie rozklada sie do lezenia pewlnego, ma ochrone na nozki, bardzo latwo sie podjezdza na chodniki tak ze polecem ten model- zaplacilam za niego 670 pln( cena wystawiona byla 870) ale kupila w sklepie a nie na internecie, acha i co ważne ma budke ktora dokladnie przlega do wozka wiec jak pada to napewno na Staska nie napada. Stas zaczal cora lepiej sam stać wiec jeszcze pewnie ze 3 tygodnie i sam pojdzie- i nastepny etap bedzie za nami Shalla z moiim Stasiem jest odwrotnie niz Nastką on jest typowym mozgocem- wszystko musi sobie dokladnie przemyśleć nim sprobuje, dotknie itp a jak kogos nie lubie a ten ktos do nas wchodzi do mowi do niego- Idzi i macha mu raczką papa a jak delikwent nie rozmumie to wyrzuca go pchajac w kierunku drzwi a jak dalej nie rozumie to dziecko uderza w placz i tak tak czesc naszych znajomych weliminował z odwiedzania naszego domu no uciekam i Dziewczyny glowa do gory pamietajcie ze z perpektywy czasu ten okres bedziemy pamietać jako chwile i od dziwo o zmeczeniu pamietać nie bedziemy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Już po zabiegu i teraz walczymy z bólem,który daje się we znaki.Już 6 nocy nie przespanych z różnych powodów,coś Kuba nie może dojść do siebie,za dużo zmian na raz. Przy zabiegu byłam cały czas trzymając za rączki i ocierając łezki.Zabiegu nie opiszę bo jest straszny,przy operacji już nie będe bo to za długo i pod narkozą brrrr....na samą myśl już się boję 😭 Zębów już 5 i idzie szósty :) KUK współczuję bo ja z Kubą nie potrafię się rosztać dłużej niż na 3 godziny :( Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Kuk, powtorze sie, ale co tam: TO MINIE. Przerywane noce... bol brzuszka (oby jak najszybciej !!!!), wszystko ! Dobrze, ze chociaz czasami Twoim chlopcom udaje sie do ciebie dojechac do tego Krakowa... :) Karenko, jestes naprawde jedna z nielicznych mam, ktore maja szczescie tak wczesnie przesypiac noce :) :) Dynia, trzymam kciuki za sukcesow ciag dalszy! A co masz na mysli piszac: \"Po nocach trudów i wyrzeczen\", czy podjeliscie jakies konkretnedzialania taktyczne, majace na celu przekonanie Jagodki do samodzielnego spania ??? :) Micka, zdjecia widzialam, Jacqueline sliczna, jak zawsze :) Ja tez niedawno wysylalam cos do was wszystkich, ale od ciebie wrocilo :( :) Logosm, no wlasnie to samo probuje sobie wyperswadowac, ze to ogromne zmeczenie i niewyspanie to tylko chwilka, a czym jest chwilka w obliczu wiecznosci ;) jezu, co ja plote ? Jasiek dzisiaj spal (akurat to byla kolej na noc przespana), wiec dzis jestem niemalze w pelni sil, tzn. mam ich akurat tyle zeby calkiem nadprogramowo upiec ciasto (sernik oczywiscie!) Jaskowi stuknelo 11 miesiecy. Moze nie zdobede sie jednak na potezny bilans, nie chce mi sie, napisze tylko, co on ostatnio wykombinowal. Jasiek nie chodzi jeszcze, Jasiek tylko staje, no chyba ze lazi w kolko w lozeczku. Od wczoraj natomiast znalazl taki oto sposob na \"samodzielne\" przemieszczanie sie na dwoch nogach. Wstaje przy zabawce \"chicco\". wiecie, taki plastikowy stojak do stawiania nad lezacym maluchem, na ktorym wisza trzy glupotki. Ja te glupotki juz dawno zdjelam i zabawka sluzyla teraz do zgola innych zabaw, az tu patrze, a Jasiek dzwiga sie przy niej i pchajac ja przed soba maszeruje naprzod :) Oczywiscie asekuruje go wtedy, ale nie trzymam! I pozwalam na kontrolowane upadki :) Jednak wydaje mi sie ze Jaskowi do chodzenia z prawdziwego zdarzenia jeszcze daleko, bo on jeszcze zbyt czesto stawia stopki tylko na paluszkach. Czy wasze dzieci tez tak robia/robily ? I jeszcze tylko opowiem jak z zachwytem obserwowalam Jaska rozmawiajacego z echem. W pustym kosciele. Ten kosciol byl wyjatkowo echo-lubny. A Jasiek byl zafascynowany ta osobliwa rozmowa. milego dnia i przespanej nocy, hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Katrin, dopiero teraz zauwazylam posta... trzymaj sie dzielnie. napisz, prosze, co to za zabieg, umknelo mi to :( czy to cos zwiazanego z oczkami ??? wybacz, naprawde mi umknelo... oczywiscie nie prosze o opisywanie przebiegu. trzymam kciuki za Kube, za powrot \"do siebie\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko:)Noce trudów i wyrzeczeń to w naszym przypadku,były cogodzinne pobudki panienki jagodowej,z mysla o cycu dotychczas podsypiala z nami od tygodnia we wlasnym wyrku no i był cogodzinny koncert lez przez ostatni tydzien bylam twarda naprawde jak Roman Bratny:)jaga darla sie po przebudzeniu a dyniowaty(moja męzowina)brał ja cierpliwie na moment na rece kolysał,odkladal z powrotem do lozka poczym mala spala dalej i tak w kółko mcieju az do rana,ja celowo unikałam kontaktu z jaga bo jak wyczuwała moje cySie to było gorzej ukoic jej rozżalenie.Wczoraj natomiast zjadła porzadna syta kolacje i chyba skumała juz ,ze w nocy cyca niet i spała bez przerwy 10 h :)Trzymam kciuki za noc dzisiejsza:) KUK:)trzymam kciuki za Was:) MYSHKO:)I za Was także...(w kwestii nocnej):) Katrin:)zycze powrotu do zdrowka:) Micka:)dziekujemy za fotki slicznej piechurki:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYSHKO....nie,to całe szczęście nie oczki tylko mały defekt siusiaczka tzw.spodziectwo.JUż teraz jest lepiej i chyba mniej go boli bo pozwolił się umyć :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA URODZINY
URODZINY URODZINY URODZINY URODZINY URODZINY URODZINY URODZINY Shalla.............10.11, godz.11.10....Anastazja Nikii..............21.11, godz.15.55....Nadia Alicja Micka............28.11, godz.9.17.....Jacqueline Elfik..............28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela Katrin...........03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper Mysh.............07.12, godz.20.25...Jan Lonka...........08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian Dynia...........14.12, godz.8.00.....Jagoda Fisa..............23.12, godz.12.40....Stas Kuk...............23.12, godz.18.40....Francesco Jerzy Impersona.......02.01, godz.21.15....Kuba Salma.............04.01, godz.00.50....Leon Logosm...........12.01, godz............Stas Schmetterling...17.01, godz.12.15....Kathrin Sophie Pati...............25.01, godz.13.55.....Joanna Weronika -------------------------------------------------------------------------------------------- Anastazja---10.11.04---3300g---54cm---/// 8.600g---75cm---5 Jacqueline---28.11.04---3450g---52cm---/// 9460g?---73cm---8 Amelia--------28.11.04---3620g---56cm---/// 9.000g-----cm?---2 Kuba----------03.12.04---1500g---44cm---/// 8.800g---73cm---4 Jan------------07.12.04---2850g---48cm---/// 8.400g---73cm---6 Wiktor-------08.12.04---3150g---54cm---///10.300g---76cm---2 Jagoda-------14.12.04---3480g---58cm---/// 9.900g---78cm---8 Franio--------23.12.04---3230g---53cm---///10.100g---78cm---0 Kathrin------17.01.05---3010g---48cm---/// 9.100g--- 69cm---0 Joanna-------25.01.05---3430g---57cm---///10.000g---75cm---4 Czekamy na reszte pociech Nadia !!! Stas !!! Leon !!! Stas !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka--
Anastazja---10.11.04---3300g---54cm---/// 8.600g---75cm---5 Jacqueline---28.11.04---3450g---52cm---/// 9460g?---73cm---10 Amelia--------28.11.04---3620g---56cm---/// 9.000g-----cm?---2 Kuba----------03.12.04---1500g---44cm---/// 8.800g---73cm---5 Jan------------07.12.04---2850g---48cm---/// 8.400g---73cm---6 Wiktor-------08.12.04---3150g---54cm---///10.300g---76cm---2 Jagoda-------14.12.04---3480g---58cm---/// 9.900g---78cm---8 Franio--------23.12.04---3230g---53cm---///10.100g---78cm---0 Kathrin------17.01.05---3010g---48cm---/// 9.100g--- 69cm---0 Joanna-------25.01.05---3430g---57cm---///10.000g---75cm---4 Czekamy na reszte pociech Nadia !!! Stas !!! Leon !!! Stas !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Dynia, to zycze z calych sil, zeby to byl poczatek Wielkiej Zmiany. Trzymalam kciuki za dzisiejsza noc, jak poszlo? U nas dzisiaj byla pobudka o 3.30. Jasiek wytrabil butle i zasnal natychmiast (co sie ostatnio nie zdarza prawie - mam na mysli natychmiastowe zasypianie), ale ja niestety nie. Krecilam sie chyba do 5, a Jasiek obudzil sie definitywnie juz na moment przed szosta. Oglosilam strajk i postanowilam spac dalej. Myszon przejal poranne \"obowiazki\". :) Katrin, biedny maly Kubus ❤️, ale to dobrze, ze zrobiliscie ten zabieg tak wczesnie, pozniej Kuba moglby to bardzo przezywac emocjonalnie. A co was jeszcze czeka? Pisalas o kolejnym zabiegu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×