Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie odebrał telefonu wtedy

Polecane posty

Gość gość

gdy go najbardziej potrzebowałam :( czułam wtedy ogromny strach...potrzebowałam pomocy...a on nie odebrał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoć miał ważne spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie skontaktował, ja z nim raczej...po prostu nie wierzę mu..pewnie nie chciał odebrać...a ja mu zaufałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po porostu jestem zawiedziona :( potrzebowałam go wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś zawiedziona tylko czepialska. Powiedział, że był na spotkaniu, ale Ty wolisz to negować zamiast przyjąć jego wytłumaczenie. Ludzie bywają zajęci i czasami nie mogą siedzieć z telefonem w garści 24/7 bo być może akurat będzie taka sytuacja, że ktoś zadzwoni. Ogarnij się dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dzięki. chociaż wolałabym żeby to on mnie tulnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.23 no może masz rację... ale sęk w tym, że on mi ten numer dał właśnie po to jakbym potrzebowała pomocy... i raz jeden potrzebowałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c***ja do d**y szukasz? to twoje wytlumaczenie na bolca sasiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale sęk w tym, że on mi ten numer dał właśnie po to jakbym potrzebowała pomocy... i raz jeden potrzebowałam....." x Rozumiem. Palił Ci się dom i faktycznie, po pół godziny czy godzinie pomoc nie miała sensu. Na przyszłość - 998 Zrobiłaś założenie, że facet nie śpi, nie je, nie prowadzi samochodu, nie wyjeżdża, żeby przypadkiem nie znaleźć się poza zasięgiem, w ogóle nic nie robi, tylko gapi się w ten telefon, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:28 " ch.. do d**y szukasz" - ale z ciebie buraczysko!! Ty pedale moze czuja do d**y szukasz?! Moze potrzebujesz porządnego ******** w dupsko swoje- załatw robi sie uspokój spedalona istoto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.03 bardziej 999 był wtedy potrzebny... było minęło, wszystko dobrze się skończyło...ale na nim się zawiodłam..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie mógł nie każdy nosi tekę wciąż przy doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo faceci to ciule. mialam podobna sytuacje i zawiodlam sie na calej lini. teraz siedze i rycze bo potrzebowalam pomocy a on mial mnie gdzies.Myslalam ze cos dla niego znacze ale widocznie tak nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ręce opadają ! Naprawdę myślisz, że facet, dla którego kobieta „coś znaczy”, w sekundę teleportuje się do Niej z pomocą ? Taki Kapitan Ameryka ? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisala`m przeciez ze dzwonilam. nie o teleportacje chodzi tylko o glupie odebranie tele. Tak trudno to zrobic>? albo oddzwnic potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ma Cie w d...e, sama widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×