kielczanie tak sie cieszyliście że KFPP Opole będzie u was a tu klops

Zawarto porozumienie między władzami miasta i TVP – Festiwal w Opolu odbędzie się we wrześniu. • Fot. Michał Grocholski / Agencja Gazeta Władze miasta i kierownictwo TVP doszły do porozumienia i uzgodniono, że tegoroczny Festiwal Piosenki Polskiej odbędzie się nie w Kielcach, jak przez chwilę planował Jacek Kurski, tylko tradycyjnie w Opolu. Władze TVP zadeklarowały, że nie będzie on odbiegał standardem od wcześniejszych edycji. ADVERTISEMENT Wygląda na to, że historia zatoczyła koło, "Opole" wraca do Opola. Na razie jednak nie wiadomo, co będzie z występem tych artystów, którzy miesiąc temu zdecydowali się zbojkotować festiwal. Czy we wrześniu Kayah przyjedzie do Opola? Czy odbędzie się jubileusz Maryli Rodowicz? Czy zaśpiewa Nosowska? Na te pytania jeszcze nie znamy odpowiedzi.

Kielce to dziura i wiocha

Nikt się nie cieszył, to były wydatki dla Kielc. Taka impreza obciachowa. Porządne koncerty gwiazd światowego formatu to jest coś i jedynym niejszym miastem, gdzie się takie odbyły jest Rybnik. Zagrał tam Bryan Adams, Rod Steward, Axl Rose z Gunsami, oscarowy Jared Leto ze swoim 30 sec to Mars, Linkin Park i Hurts w zeszłym roku. Teraz serial kręcili, a koncertów gwiazd światowych na razie nie będzie, bo walka ze smogiem ważniejsza ☺ Zajmij się czymś pożytecznym dziecino słodka, zamiast czepiać się różnych miejsc, że wiocha. Ty robisz największą ☺

Tak, jedyne mniejsze miasto, które organizowało duże koncerty stadionowe to właśnie Rybnik