Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zapomnieć o byłym ?

Polecane posty

Gość gość

Moim problemem jest ten fakt że koleguje się ze swoim byłym ale dalej coś do niego czuje... Wiem ze nie będziemy już ze sobą i że on i ja mamy swoje życie ale mimo wszystko gdy spotkam się z nim nawet na chwilę bo ma jakąs sprawe interesuje mnie co będzie później robił. I czasami jest mi przykro... Nie wiem co ze sobą mam zrobić.Nie umiem normalnie funkcjonować najchętniej bym gdzieś wyszła zeby tylko o nim nie myśleć, Ale gdy nie mam z nim kontaktu wtedy automatycznie nie interesuje mnie jego życie i jakoś jest mi tak lepiej na duchu... nie wiem co mam zrobić, może po prostu powinnam zakonczyć tą znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie do niego nie odzywaj. Chyba naturalnym jest eliminowanie czegos co sprawia przykrosc. boze, jakie dylematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko jesli z ta osoba sie pracuje i nie daleko sie jej mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co się katować, ja przechodziłam to samo i wiem że zerwanie kontaktu pomaga.. gorzej że znów do siebie wróciliśmy(z jego inicjatywy) a on mnie zostawił bez słowa.. chyba tylko chciał sprawdzić czy jeszcze go kocham; cóż, jak to mówią, najlepiej oderwać plaster i go wywalić, a nie wracać i kręcić się w kółko marnując życie.(później boli mocniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie... Najbardziej boję się o to że on sobie kogoś znajdzie a ja przez kontakt z nim nie bd potrafiła ułożyć sobie życia z kimś innym... W sumie nie mam ochoty nawet się z kimś spotykać... A wiem że jeśli by go moim życiu nie było pewnie zaczęła bym się z kimś spotykać i budowowac nowy związek. Już się z kimś spotykałam ale mój były zaczął się wtrącać do kolegów tego chłopaka gadać na mój temat głupoty i nic z tego nie wyszło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to się kończy, Ty dalej żyć przeszłością,a on pójdzie dalej.. do tego zachowanie psa ogrodnika, prawie każdy tak ma :) więc przyjaźń z osoba do której się coś czuje jest głupia, lepiej dać sobie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko właśnie nie rozumiem tego zachowania... Pies ogrodnika... Sam nie weźmie ale nikomu nie da... Chciałabym się z nim kolegować ale wiem że na ten moment nie jestem wstanie... Rozmowa z nim na pewno dużo by wyjaśniła ale boje się trochę mówić mu o tym.. a wiem że to byłoby najlepsze rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.31 tak juz maja faceci, chyba im się wjeżdża na ego tym ze juz ich nie kochamy, nie cierpimy z miłości tylko znajdujemy nowych facetow... To irytujace, te zachowania psa ogrodnika. Autorko, po prostu nie pisz z nim, nie gadaj na osobiste tematy- tylko tyle co musisz w pracy. Traktuj go jak zwykłego współpracownika. Chociaż Bardziej oczyszczające dla Ciebie byłoby znalezienie innej pracy...nie szukalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby to jeszcze było takie proste. On zawsze znajdzie jakiś powód żeby podejść w pracy i o coś zapytać nawet o jakąś głupotę... Ostatnio jak się do niego nie odzywałam bo mnie bardzo wkurzył to wszystko robił żeby zagadać chociaż go zlewalam... A jeśli chodzi o zmianę pracę to niestety odpada na ten moment, mieszkam teraz obecnie w UK więc chce trzymać się tej pracy póki co jaką mam, myślę żeby zmienić ale dopiero za jakiś czas... Dlatego też to jest kolejny problem bo gdybym mogła chociaż zmienić pracę było by o niebo leoiej, na pewno rzadziej bym go spotykała a tak... Szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz się odciąć, bo inaczej nigdy nie zapomnisz. Po prostu przestań się odzywać, odpisywać itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co jeśli takie odciencie nie jest możliwe ? Chyba jedynie zostaje mi po prostu szczera rozmowa z moim ex chłopakiem.... A tej rozmowy się boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×