Jak poradzić sobie ze zmęczeniem psychicznym?

Dopada regularnie i nie daje za wygraną... Jakie są Wasze sposoby?

Ja niestety przegrałam, ale zgubiło mnie To, że za dużo roxmyslalam i zbyt dużo oczekiwałam od życia itp. Teraz lecze się psychiatrycznie i nie jest za wesoło, jednak moje zaburzenie nauczyło mnie pokory i tolerancji. Teraz staram się nie rozmyslac i nie brać życia serio. Musisz znaleźć sobie zajęcie

Mini poradnik ;) http://piekno24.pl/pokonac-zmeczenie-psychiczne/

Odczucia autorki tematu są całkowicie normalne i naturalne. Obecnie 99% młodych kobiet czuje się zmęczone psychicznie.

Ja stosuję wizualizacje. Od bardzo dawna, właściwie od dziecka, tylko wtedy tak tego nie nazywałam. Codziennie wieczorem, jak już jestem w łóżku i mam trochę spokoju wyobrażam sobie, że jestem kimś innym i że jestem gdzie indziej. Ja wybrałam sobie stały wizerunek dla siebie i stałe miejsce. Każdy musi wybrać to co dla niego będzie najbardziej pozytywne. Jestem już tak wytrenowana w tym, że wieczorem wystarczy mi tylko "jeden" krok w myślach i już jestem po lepszej stronie. A tam wszystko pomyślnie mi się układa, tam czuję się bezpiecznie i mam swojego "anioła stróża", któremu też nadałam stałą postać. Tam zawsze czuję się bezpieczna, od razu czuję jak cały ciężar i ból istnienia schodzi z mi barków. Zasypiam spokojna, rozluźniona, śpię głęboko i spokojnie. Rano budzę się z nową siłą aby ciągną dalej swój bajzel. Mam też miłe poczucie, że życie nie jest jednak tylko wielkim bagnem skoro wieczorem znów spotka mnie coś pozytywnego i przyjemnego.

Ja podobnie jak osoba wyżej. mam kilka rzeczywistości, cos jakbym wymyślała książkę czy film. Oprócz tego polecam ćwiczenia fizyczne. Zmęczenie pozwala sie odstresować, a endorfiny daja lepsze spojrzenie na świat.

Trzeba rzucić pracę i pojechać na długi urlop :)