Nalega na poznanie tych z ktorymi nie chcem utrzymywac kontaktu...

Ostatnio poklucilam sie z chlopakiem poniewaz on bardzo chce poznac moja rodzine I sam jeszcze muwi kogo, nawet nie pytajac sie mnie o zdanie czy chcem go wgl z moja rodzina zapoznac np narzuca ze chce poznac mojego ojca z ktorym ja nie chcem utrzymywac kontaktu (z przyczyn prywatnych) I stwierdzl ze jak jak go z nim nie chcem za poznac to sam sie z nim zapozna. Mysle ze jesli chce poznac moja rodzine to to powinno wyjsc z mojej strony tak samo on sam powinien zaproponowac jesli by chcial przedstawic mnie swojej rodzinie I komu. Jak myslicie co powinnam zrobic? Jak zalagodzic ta klutnie?