Ludzie w pracy śmieją się ze mam 8 lat mlodszego faceta

Pracujemy razem prawie rok. Spotykamy sie od niedawna. Pierwszy raz od bardzo dawna czuję, że jestem z kimś odpowiednim. Ale śmieją sie z nas w pracy. Bardziej ze mnie bo mam dużo związków za sobą krótszych i dłuższych. Mówią, ze jestem zdesperowana i chce otumanic młodego. On twierdzi, ze go plotki nie interesuja i nie przejmuje sie tym gadaniem. Widzę ze mnie kocha i jest we mnie bardzo wpatrzony. Mi też na nim zależy. Dlaczego ludzie są tacy podli? Nie robiłam małżeństwa, nie odebralam dzieciom ojca.

Zmień pracę i ciesz się nowym związkiem.

mogłabym zmienić pracę, ale w sumie nie wiem czy mi się opłaci - może sensownie byłoby zmienić faceta? jak sądzicie - dla mnie to jeden kij

tak zmień faceta - dla ciebie to i tak kolejny