Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuleczka19

Duch w lesie? Czy duchy istnieją i nas widzą?

Polecane posty

Gość gość
2018.01.22 prawdopodobnie duch ujrzał operatora kamery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donni
Film Duch na rzece , to jeden z najbardziej intrygujących filmów o duchach jaki widziałem.Masakra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a spróbuj wywołać ducha to dopiero idzie się wystraszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
Nie mozna wywolywac duchow bo skutki tego moga byc fatalne a ludzie ktorzy nie wierza w duchy nie chca w to uwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
Ja nie wierzylam i sama przekonalam sie na wlasnej skorze jak to jest ciekawie sie bac.Chetnie poczytam jakies doswiadczenia mial ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina17
też chętnie się dowiem jak to jest spotkać ducha zobaczyć na własne oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oglądnijcie sobie straszny filmik na youtube Śpiewająca Czaszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między czaszką a duchem jest zasadnicza różnica - duchy nie mają kości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby nie mają ale pewności nie mamy , jeszcze nikomu nie udało się złapać ducha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
Nikt nie mial stycznosci z duchami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
Nikogo nie nastraszyl w zyciu jakis duch?Żadnych dziwnych sytuacji pukanie,tupanie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
A myslałam ze ktos,cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ciekawy filmik o duchu na youtube Duch na Odrze ciekawe po co ten duch się ukazał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
Nie oglądałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duchy nie moga nas skrzywdzic jedynie tylko demony a ducha to moga pojawic sie z pozwoleniem boga wiencej pisze o tym w ksiazcze sw pani fula horak zycie pozagrobowe https://www.youtube.com/watch?v=0BiIXwSHgqg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co? zatkao? duchy istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duch w lesie? Tak to jest duch Czy duchy istnieją i nas widzą? Tak so na to dowody naukowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwolennicy teorii spiskowych uważają że UFO istnieje i wiecie co?? i mają rację :P Z duchami jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duch w lesie? Czy duchy istnieją i nas widzą? Tak. Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mojemu tacie opowiadala nasza sasiadka ktora teraz ma 80 pare lat ze w czasie wojny jako dziecko poszła z ojcem do lasu po drewno bo mieszkali na wsi ,ojciec poszedł pare metrów dalej od niej a ona w tym czasie jak ojciec sie odwrócił zobaczyła księdza który stal gdzieś za drzewem i cos czyta książkę lub biblię i krzyczy do ojca tato tato patrz ksiądz a ojciec mowi gdzie ksiądz potem razem patrzą a tam nikogo nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duchy istnieją raz mój brat opiekował sie końmi pewnych właścicieli a mianowicie ci właściciele koni wynajmowali obore dla tych koni bo to bylo malutkie gospodarstwo i tam na tym gospodarstwie stal mały dom piętrowy opuszczony ale zamknięty na klucz i ci właściciele koni dali klucze od tego domu mojemu bratu żeby wodę dla tych koni brał z domu bo studnia byla na podwórku zasypana ,więc mój brat któregoś dnia poszedł zima dac tym zwierzakom jeść i pic siano wiadomo w oborze bylo a po wodę musiał iść do tego domu dodam ze mój brat 30 lat nie należy do.osób które sie boja duchów ale tamtego dnia cos go przestraszylo a mianowicie gdy wszedł do.tego domu kuchnia była dozwolona wiec wodę musiał brać z takiej spizarki obok kuchni ale światła nie bylo tam to podłączył taka lampkę nocną w korytarzu akurat oswietlala.mu ta spizarke i gdy zabierał wody do wiadra widział cień jak przeszedł przez to światło myślał ze to kot wiec się nie przestraszył ale w tym samym czasie słyszał jak ktoś schodzi po schodach ze strychu na dół do niego a drzwi na górę były zamknięte na kłódkę nikogo tam nie bylo ,to tak spierdzielal zostawił wszystko otwarte i uciekł zdarzył wodę wyłączyć i swiatlo dodam ze w tym domu zmarł facet starszy i kto by tam nie zamieszkał to każdy widzi ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiadali u nas we wsi na wykopkach kiedys różne historie i taka pani opowiadala teraz juz babcinka ze jak była młoda lubiala chodzic z chłopakiem wieczorem na spacery i któregoś dnia szli późnym wieczorem latem droga przy cmentarzu i ta kobieta zauważyła ze stoi mężczyzna oparty o plot ogrodzenia tego cmentarza w płaszczu w kapeluszu i o lasce ,przestraszyla sie i mocno przytulila sie do chlopaka,przeszli juz za ten cmentarz i ona sie pyta go widziales tego faceta co tam stal a on ja nikogo nie widzialem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieją duchy sama tego doswiadczylam jak mnie straszylo "cos" mam 25 lat jestem poważna osoba i nie zmyslam historii ale pech chce ze duchy pokazują swo 1) byłam sama w domu i slyszalam jak ktoś chodzi po górze a raczej halasuje mieszkam na wsi w starym 2 piętrowym domu który został wybudowany w 1927 roku już niemcy tam mieszkali a po wojnie moja rodzina teraz jak nikogo w domu nie ma to ide na dwór i czekam aż ktoś przyjedzie do domu . 2) ktoś wolał mnie w nocy moje imie wolał ,myślałam ze to moja mama budzi mnie do pracy bo nie zawsze budzik mnie budził ale ten glos był kobiecy ale nie mojej mamy i oczy mialam zamknięte juz tak jakbym nie spala ale spałam nie wiem jak to wytłumaczyć była zima wiec ciemno i wstałam rozciagam sie spojrzałam na zegarek a tam 2 w nocy..... 3) siedzialam na necie w tel juz była 1 w nocy ale siedzę dalej i słyszę jak ktoś puka w okno od drzwi wejściowych do domu i to wyraźnie słyszałam myślałam ze to brat z imprezy wraca i chce żebym mu drzwi otworzyła ,ale nie wstaje czekam aż ktoś wstanie otworzyć ale ktoś dalej puka głośno jak żywy ,ok wstałam weszłam do pokoju rodziców oni śpią obudziłam mamę pytam sie czy młodszy brat jest w domu ?mowi nie wiem idź sprawdź, otwieram drzwi od jego pokoju patrzę śpi,mam jeszcze siostrę i brata oni tez spali bo po 2 zmianie wrócili z pracy byli zmęczeni. I wtedy wiedziałam ze to był duch ale nie otwieralam drzwi od dworu tylko spojrzalam przez szybę czy ktoś tam jest bałam sie ale jednak tam poszłam i nikogo nie bylo 4)Co noc budzilam sie w tym domu o 3 w nocy no kuzwa codziennie szału mozna dostać mowi sie ze to godzina diabła czy jakos tak,w zwiazku z tym ze nie mogłam spać chodziłam spać z siostra bo sie bałam spać sama .Kiedy zasypialam czułam jak cos ciagnie za moja poduszke a głowa mi ucieka do tyłu i slychac jak cos spadło na podłogę obudzilam sie myślę sobie ze to mysz bo bywały w domu myszy ale ok zasypiam drugi raz i to samo no kuzwa co jest boje sie zasnac w pokoju nikogo nie ma tylko Ja i siostra ok uspokoilam sie obudzilam siostre przytulilam sie do niej i długo nie spałam myślę sobie ze wkoncu to cos zobaczę a dupa godzine nie spałam i nic sie nie działo trochę zmieszana tym byłam i zasnelam i trzeci raz to sie wydarzylo cos ciągnęło za moja poduszkę nawet jeszcze dobrze nie spalam a słyszałam jak "szeleści" poduszka aż krzyknelam obudziłam siostrę mowie cos tutaj jest budzi mnie ciagle aż głowę pod kołdrę wzięłam dopiero zasnelam o 5 rano a siostra mówiła ze udawała ze śpi i nic nie slyszala to nie były urojenia. 5)Spalam sama w pokoju po jednej stronie domu na parterze a po drugiej spali rodzice z bratem i siostra a starszy brat na górze ,w pokoju mialam taka reklamowke ale ona była zrobiona z takiego sztywnego tworzywa sztucznego i halasowala jak sie ją dotknęło .Obudził mnie o 1 w nocy halas wlasnie ta reklamowka tak halasowala mialam tam buty,myślałam ze to mysz ale głośno bylo otworzylam oczy ciemno i słyszę dalej jakby ktoś chodził po niej tak głośno ,wstałam zapaliłam światło a ta jak ja postawiłam przed snem tak samo teraz stała ,nie bylo w środku myszy bo sprawdzalam ,ucieklam do rodzicow spać ze strachu. 6) Byłam na Beatyfikacji JPII we Włoszesz z księdzem na pielgrzymce to był wieczór byłam z koleżankami w pokoju i zadzwonilam do mamy zapytać sie czy wszystko ok w domu mama powiedziala mi ze wujek zmarl(bardzo lubilam wujka)poplakalam sie wiadomo i mama mowi ze jutro bedzie pogrzeb ,skonczylysmy ,rozmowę poszłam do naszego księdza on znal mojego wujka pomodlilismy sie za niego (i teraz sie zacznie najgorsze ) śpię z kolezanka w pokoju bo to były pokoje 2osobowe w pokoju mieliśmy lazienke i nie miałyśmy normalnych drzwi tylko taka jakby roleta zasuwana w bok ktorą ciężko było zasuwać wiec miałyśmy otwarta lazienke. Godzina 00:00 cos mnie zlapalo za nogę ,obudzilam sie myślę sobie ze to mięśnie same taki odruch dają czasem tak mam wiec dalej poszłam spać ale tylko zamknęłam oczy i słyszę jak ktoś głośno oddycha ale tak ciezko ,takie sapanie i w tym momencie słyszę kroki po pokoju jak ktoś chodzi gorąco mi sie zrobiło jak nie wiem i nagle te drzwi ktoś otwiera i z całej siły zamyka a ciemno w pokoju nic nie widać zbyt głośno to bylo zebym sobie cos uroila i na 1,2,3 szybko wstaje budzę koleżankę wlaczylam światło a tam drzwi od łazienki nic nie ruszane.Opowiedzialam to kolezance do 7mej rano nie spalysmy ,wiec albo to był mój wujek który tego dnia miał być pogrzeb jego a Ja nie przyszlam albo w tym pokoju cos ogólnie straszylo. Tych historii jest więcej długo by pisać ale duchy istnieja czy byty jakieś na pewno cos jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat opowiadał jak coś chodziło po strychu a on ma pokój zaraz pod strychem i słyszał niejednokrotnie jak ktoś chodzi po górze stuka i wali mu w sufit ,przestraszony wstał z łózka wziął się na odwagę i poszedł na strych mówi" czego ode mnie chcesz, odejdź , idź sobie" i od tej pory ma spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego sąsiada raz wywoływali duchy , bardzo tęsknili za dziadkiem itd przyszła cała rodzina wiadomo wywołali mówili przyjdź , i coś przyszło ale czy to ten dziadek nie wiadomo ale ten ktoś po chwili tak wariował na strychu słychać było jak meble się przesuwają coś hałasowało po górze no ponoć tak strasznie było że kobiety aż płakały i prosiły żeby odszedł już , że nie chciały itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×