Panowie. Co sądzicie o "pijanych" dziewczynach?

Jak w temacie. Co sądzicie o dziewczynach, które po pracy zamiast wracać do domu upijają się ze znajomymi , nie pamiętajá jak wróciły do domu i wymiotują w łóżku. Do tego palą papierosy jak opętane. Czy to juz powód do wstydu i hańba...?

O matko, ja taka jestem tylko nie pale :D

ja sie nie upijam

To, że nie wraca po pracy od razu do domu o niczym nie świadczy. Ale jeśli chla do tego stopnia, że urywa jej się film - no cóż, we mnie budzi jedynie niesmak. Trochę dziwi mnie pytanie, myślisz że komuś takie foczki się podobają?

Ale jesli jest piekna kobieta i nie puszcza sie po pijanemu to chyba nie tak zle,co?

Pięknym kobietom wybacza się wszystko może to jest najgorsza rzeczą, która je spotyka. Zasady, które ich nie dotyczą, nie ograniczają :)

Statystycznie częściej na ulicy widujemy jednak pijanych mężczyzn. Jestem kobietą i nie akceptuje regularnego upijania u nikogo, zwłaszcza że moj były mąż był alkoholikiem i wiem jak ktoś taki potrafi zatruć życie. Żeby nie było , gdy poznaliśmy się, nic nie wskazywało na to, to narastało stopniowo. Ale na szczęście dla mnie to już przeszłość.

Ze taka kobieta to menel i z kobietą nie ma nic spolnego , kobieta to ma być kobieta

Picie do upadłego i do porzygu jest żałosne zarówno u kobiet jak i u mężczyzn.

Że wygląda niesmacznie.

Dziewczyna z którą można się napić, pogadać, potańczyć itd jest fajna, ale nie, że tak codziennie :)

Sądzę że nie powinny się upijać podczas owulacji :D

"Ale jesli jest piekna kobieta i nie puszcza sie po pijanemu to chyba nie tak zle,co?" x Tak samo źle. Co z tego, że jest piękna? I skąd wiesz czy się nie puszcza, jeśli ona sama nie wie co się działo?