Marzę o wyemigrowaniu do USA, jakie mam realne szanse?

Właśnie skończyłem studia, ze stopniem magistra inżyniera na kierunku leśnictwo, mam 24 lata i biegle znam hiszpański, oraz angielski. Mam też ukończony roczny kurs florysty i pilarza - takie są moje kwalifikacje ;-) Chciałbym tam ułożyć sobie życie, znalezć pracę o nieco wyższej płacy niż średnia krajowa, no i sam wyjazd akurat do USA to chęć poznania świata. Jeśli jest tu jakaś osoba kumata, prosiłbym o pomoc jakby to miało wyglądać, bo niewiele wiem na ten temat, tym bardziej, że nigdy nie byłem za granicą i nie jestem zbytnio obcykany w tym temacie.

Minimalne. Jedyna opcja to wylosowanie green card. Czysta loteria. Ewmetualnie znalezienie firmy w Polsce z oddziałem w Usa która będzie chciała cię przyjąć i wysyłać do Usa. Szanse małe. Ewentualnie visa turystyczna i jak cię puszcza na lotnisku to na nielegali jakaś budowa lub sprzątanie z Meksykami.

Mniej niż zero

przylecisz na wizie, znajdziesz zone z papierami i jestes legalnie. Pracy jest duzo, nawet od budowy mozna zaczac bez papierow.