Przyjme artykuły zywnosciowe i chemiczne

Znalazlam sie w trudnej sytuacji finansowej. Od srody zaczynam prace . Niestety wyplata dopiero za miesiac a ja juz potrzebuje papier toaletowy , ziemniaki , salatki obiadowe , soje. , fasole drobna mleko sery dzem pieczywo .Prosze o ludzi ktorzy chca pomoc o symboliczna zł lub przeslanir paru rzeczy codziennego uzytku

Salatki obiadowe? Podaj z jakiego miasta jestes i co mozesz zrobic by dorobic.

Nie no, nic nie chce dodatkowo robic. Podam konto a mi wyslecie pieniazki, co? Adres do wysylki darow rzeczowych podam mailowo :)

Ja mieszkam na wsi niedaleko miast tkj. Bytom Tarnowskie Gory . Moge posprzatac ,ugotowac bo dobrze gotuje , zbierac owoce

Kawior może być?

Niestety ktos podszyl sie za mnie . To jest moj e mail. Prawdziwy wiktoria.musialek@buziaczek.pl

Weź chwilówkę. Tu już tyle wyłudzających pomoc było, że nic nie dostaniesz.

Skąd jesteś? W MOPS i Caritasie byłaś?

nie byłam. Nie wiem jak to załatwić bo mąż ma wszystkie papiery o dochodach a on to sobie olewa.Prosiłam go żeby załatwił z caritasu jedzenie to nie chciał

A maz pracuje i kasy nie macie? Dlaczego? Co do wyludzania, to ta pani to zebraczka. Ona tez chce dostac za darmo a nic nie zrobic. Dawajcie ludziom wedke nie rybe, nie promujcie lenistwa. Maz nie chce dac papierow do Caritasu to sobie pozebrze. A moze maz ma kase, moze wszystko przechlali?

To niech nie je. Wywieszałaś ogłoszenia o sprzątaniu, prasowaniu, wyprowadzaniu psa? Przejdź się na miejscowy bazarek przed zamknięciem, można za darmo albo półdarmo warzywa dostać. Idź do toalety w przychodni albo na dworcu i skubnij trochę papieru.

Skąd jesteś? Poszukam adresów jadłodajni dla ubogich.

W środę zaczynam pracę Niestety od razu pieniędzy nie dostanę . Z mężem źle żyjemy prawdopodobnie oszukuje z pieniędzmi i dlatego nam brakuje. Ja też odzwajemnie pomocą nie w materialny sposób ale inny

Ale ty juz od jakiegoś czasu zakładasz tego typu tematy prosząc o różne dary :) weź się do roboty a nie wymyslaj historyjek

Niezły jadłospis dałaś, głodowac nie masz zamiaru :D a czy papier toaletowy moze być firmy "velvet"? :)

gość dziś Ja też odzwajemnie pomocą nie w materialny sposób ale inny xx A w jaki sposób odwajemnisz pomoc komus z drugiego końca polski?

Może być nawet szary.

Nie wiem jeszcze.Niestem oszustka gdybym nia była chciałabym pieniadze a nie jedzenie

Generalnie chodzi o to, ze prosisz o podarunek. Niewazne, jedzenie czy kasa. Majac darmowe jedzenie, oszczedzasz kase. Nie szukasz pracy, tylko prezentow. Nie podoba mi sie to. Zeby cos Tobie dac, ktos inny musi z czegos zrezygnowac, czasem waznego, a czasem z przyjemnosci. Natomiast Ty nie rezygnujesz z niczego. To postawa roszczeniowa. Mozliwe, ze jestes mloda i niezaradna, ale w takim razie niepotrzebnie wyszlas za maz. Moze wpadka. Nie nauczylas sie zyc. Nie nalezy promowac takich postaw. Potem ludzie sie ucza, ze moga przeje/bac kase na glupie zachcianki, nie dogadac sie z mezem, bo ktos ich poratuje. Niewarto wspierac takie osoby. Warto ludzi ktorzy rokuja i wykazuja jakies starania, np. szukaja dodatkowych zajec a nie zebrza. Bo ludzie tacy jak Autorka jak dostaja kase to ucza sie, ze nie trzeba sie starac, zawsze dostana. A ci drudzy docenia, naucza sie i kiedys nie bedzie trzeba ich wspierac. Autorko moja rada dla Ciebie, skoro mozesz tu zebrac, to idz pogadac z szefem zeby placil Ci dniowki bo nie masz co jesc. To raz. A dwa, szukaj pracy na weekendy.

Jeśli brakuje ci na chleb i mleko, to nawet mozesz sobie z dnia na dzień zarobić, roznosząc ulotki, czy gazetki reklamowe. Albo tak jak ktos pisał, sprzątać, kosić trawę, itp. Bo najłatwiej napisac smutna historię i czekac na kase, albo towary za darmo. A skąd mamy wiedzieć czy nie jestes 35letnim facetem któremu się robić nie chce. Sorka ale sa inne możliwości zeby na chleb zarobić, niż żebrać o pieniadze. jedzenie. środki czyśtości itd.

I napisałaś że nie jesteś naciągaczką bo nie prosisz o pieniądze, a przeciez w temacie na górze pisze "proszę o symboliczną zł" ? :)

Napisałam o symboliczną zł poniewaz wiem z doswiadczenia że wolalam sama kiedys komus dac zł niz robic paczki.

Pytałam skąd jesteś, bo chciałam dać namiary na miejsca, gdzie zjesz za darmo. Olałaś, czyli jedzenie ci niepotrzebne. Olałaś sugestie o dorywczej pracy i o pożyczce. Prosisz o kasę i rzeczy, które za kasę się kupuje. Dla mnie jesteś do bólu niewiarygodna.

Na e mailu mogę podac nawet nr telefonu żeby udowodnić ze nie jestem 35 letnim facetem. Teraz wpadlam na pomysl zeby robic jedzenie na przyjecia domowe na zamówienie zobaczymy czy ktos sie zglosi

Nie olalam sugesti o pracy napisalam że mogę dodatkowo gotowac zbierac truskawki. A ogladalam jadlodajnie na internecie. Jestem ze wsi mam minimum 20 km zeby dojechac

Prąd wode mam. Pierwsze co robimy to wszystkie oplaty.

Dziewczyno, mieszkasz na wsi i prosisz o jedzenie? Nie mów, że marchwi, kapusty czy ziemniaków u sąsiada za grosze nie kupisz... Że nikomu pomoc w polu przez te kilka dni nie jest potrzebna.

U mnie na ulicy już nie znam osoby żeby pole uprawiala .

Jedynie sasiad kury jeszcze chowie

Przemyslalam nie chce juz pomocy sama jestem sobie winna ze nie mam pieniedzy. Mogłam inaczej ukierunkowwc swoje życie. Lepiej sie uczyc isc na studia i zyc na wysokim poziomie Tylko szkoda że zycie jest tylko jedno.