śliczna i urocza Madziu czy robisz dzisiaj pranie

i sprzątasz

a może obiad gotujesz

Ty szmato

Dziś niedziela. Nie piorę w niedzielę. Kiedyś kolega mojego męża, chcąc sobie dorobić, poszedł do pracy na budowę w niedzielę, i schodząc z drabiny, wbił sobie gwóźdź w stopę. Odtąd unikam prac w niedziele, chyba że są spowodowane wyższą koniecznością :p Uwierzyłam wtedy chyba w jakąś karę od Boga ;)

a kiedy pierzesz,bo ja mógłbym ci pomóc np.rajstopy twoje uprać

Ty szmato od niedzieli

W każdy inny dzień oprócz niedzieli. A powiedz mi, czy jak masz jakieś fantazje erotyczne to od razu musisz je realizować? Chodzi mi o realizowanie np. takiej fantazji z atrakcyjną niedostępną w szpilkach. Bo jak dochodzi do realizacji takiej fantazji to taka niedostępna chyba przestaje być już niedostępna a staje się dostępna :p

Taka dostępna szmata

nie muszę,w tej niedostępności chodzi mi o to,że poflirtowałaby ze mną,mógłbym dotknąć jej stóp jak zdjęłaby szpilki,ale byłaby nie dla mnie z różnych powodów,o czymś więcej niż jej stopy mógłbym tylko pomarzyć

Sram na ciebie

chyba nie jesteś moją Madzią,bo ona jest rozwódką

Tylko wiesz, marzenia mają to do siebie, że człowiek chce spełniać swoje marzenia i dąży do ich zrealizowania. A to kłóci się z zasadą wierności.

Sram na twoją Madzie

ja byłbym z Madzią,to o takich bzdurach nawet bym nie myślał,zwłaszcza jak jednak mielibyśmy dziecko

Ty świnio tłusta

Może tylko teraz tak myślisz. A za kilka lat sobie pomyślisz: a co tam,co mi szkodzi, życie ma się jedno przecież i trzeba korzystać jak dają. A od zdrady już niewielki krok do rozstania, bo możesz zechcieć być z tą (nie)dostępną w szpilkach. W tym widzę problem.

I często ludzie podejmują takie decyzje mając rodzinę, którą porzucają dla kochanki. Mało takich przypadków? Tysiące, bo niejeden traci głowę dla dreszczyku emocji z inną kobietą. I nie patrzą na to, czy to racjonalne, czy nie.

raczej ja takich rzeczy nie zrobię,chociaż wiemy tyle na ile nas sprawdzono

No właśnie. Jak "trafi się" taka (nie)dostępna, atrakcyjna w szpilkach, która będzie chciała Ciebie sprawdzić, to popłyniesz z prądem. A w rzece hamulce już nie działają. W tym widzę problem.

bez przesady