Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Serio. Kto z was tutaj nie chce miec dziecka

Polecane posty

Gość gość

i nie ma dzieci oraz jest 35+. Ponizej wypowiedzi mnie nie interesuja. Odpowiadajcie szczerze. Nie dotyczy rowniez malzenstw, ktore nie moga z przyczyn zdrowotnych zostac rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie zdecydowaliśmy się na dzieci i jesteśmy zadowoleni, taki styl życia i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja, nienawidze tych rozwiszczanych przygłupów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, z mężem też nie chcemy. I to się nie zmieni. Za dużo problemów z dziećmi. Choroby, szkoła, kościół, szczepienia, ciągłe wydatki. Posiadanie dzieci to żaden luksus, fan ani powód do zazdrości. Część moich koleżanek ma część nie ma bo też nie planuje. Nikt nikomu nic nie wmawia że musi czy powinien, nikogo to tak szczerze nie interesuje czemu ma albo czemu nie ma.. XIX w niech każdy sobie żyje jak chce. Nikt mi moich rachunków nie płaci to niech mi życia nie układa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My lubimy dzieci, mamy chrześniaków itd. Nie wkurzają mnie, ale też przesadnie ich nie pragniemy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z takiego braku zobowiązań, mówiąc szczerze. Obserwowaliśmy, jak zmienia się większość par, które się na potomstwo zdecydowały i po prostu nie chcieliśmy iść tą drogą. Sporo osób mówiło, że zostaniemy "sami", bez znajomych, bo wszyscy dzieciaci. Nic podobnego, mamy znajome bezdzietne pary, sąsiadów itd. Jasne, czasem jest taka refleksja, że co by było gdyby, ale nie chcielibyśmy cofnąć czasu. Bardzo długo za to walczyliśmy z presją otoczenia, które nalegało na to, byśmy się "rozmnażali".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego wy zakladacie z gory, ze ktos chce na was za to naskoczyc ? Ja nie zakladam, ze komus zazdroscicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 40 nie mam bo jestem sama, a każdy facet na jakiego trafiam to pragnie mieć więc i tak nic z tego nie wychodzi bo ja nigdy nie chciałam miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko, któremu obca jest idea niebiańskiej opatrzności całą swoją opokę widzi w rodzicach. I to jest prawidłowe. Dziecko nabiera wówczas większego szacunku dla rodzica, z podziwem patrzy na jego zmagania ze światem. Tak też kształtuje się jego podświadomość, która w znacznym stopniu determinuje późniejsze stosunki dziecka z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:47 ja się spotkałam z taką opnią:że na pewno chcę, tylko nie mogę i na pewno zazdroszcze każdej ciężarnej brzuszka a mamuśkom dzidzi.. Serio.. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać...nad głupotą tej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Niechciane dzieci, niechciani rodzice"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde ? Ja raczej spotkalam sie z taka opinia o kims, ze ktos jest wygodny i nie chce klopotu z dziecmi. Z tym, ze nie moze i zazdrosci nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja. nienawidze do tego stopnia, ze kazałam mezowi oddac bachora z poprzedniego zwiazku do domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konfrontacja wyobrażenia z rzeczywistością. Zdarza się, że młoda kobieta decyduje się na dziecko, bo chce mieć kogoś, kto będzie ją kochał lub kogoś do kochania. Ono się rodzi, ale ona nie była przygotowana na to, jak jej życie się zmieni. Nie spodziewała się, że będzie tak uwiązana, że nie będzie mogła pójść do klubu, że będzie tak strasznie zmęczona. Porównuje się z rówieśniczkami i widzi, że nikt nie ma tak źle i tak ciężko, a swoją niechęć kieruje na dziecko. Tutaj można mówić o niedojrzałości emocjonalnej, ale tak się może zdarzyć też w przypadku dojrzałej matki, która - tak jak pani powiedziała - czeka na to wymarzone, wyidealizowane dziecko, a kiedy ono się rodzi i jest inne, niż miało być, pojawia się rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taka sasiadke wlasnie. Malzenstwo okolo 40. Nie wyjezdzaja nigdzie. Wlasnie urlop spedzaja w domu. Pracuja jak kazdy ona w biurze, on rowniez. Juz okolo 15 lat na jednym stanowisku. Nic sie nie zmienia. Czasem odwiedza ich rodzina. Nie maja dzieci. Zastanawiam sie jak to jest tak zyc. I nie odbierajcie tego zlosliwie, bo jestescie zle nastawione naprawde. Nie wiem z czego to wynika taka czysta ciekawosc no bo z dziecmi to wiadomo jak to jest i nikt nie musi zbytnio sie wtajemniczac nawet jesli ma w drodze albo dopiero planuje. Ta sytuacja jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedojrzalosc emocjonalna! to jest to co posiadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.59 idz lecz sie pedofilu. Socjopatyzm to bardzo niebezpieczne choroby, ktore trzeba leczyc za zamknietymi kratami w bialym szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:54 Dziwne co piszesz. Ja jestem jedynakiem. Rodzice starali się okolo z 5 lat. Byłam chcianym i wyczekiwanym dzieckiem. Miałam wszystko, wszystko o czym tylko zamarzyłam. Byłam typowym rozpieszczonym oczkiem w głowie. Wylształcili mnie i pomogli mi i mężowi na starcie: ale my nie chcemy dzieci. Widzę jaki jest ten świat, jakie wartości są promowane, jakie zachowania propagowane. Jak nasz kraj stoi gospodarczo i politycznie. Nie chce żeby moje dziecko żyło w takim świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co i koniec tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wydaje wam się, że takie osoby jak ten post u góry (jedyne co posiadacie to niedojrzałość etc) są dzieciate, ale żałują? Zazdroszczą nie wiem sama, luzu, kasy, braku zobowiązań? Plują jadem na wszystkich, którzy nie są uwiązani. W odróżnieniu od nich są rodzice, którzy nie oceniają i nie zazdroszczą, bo są zadowoleni, ze mają dzieci. Mam taką koleżankę, która ma dzieci, przy czym strasznie jedzie po wszystkich "niedzieciatych", widać wylewającą się agresję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nienawidze bachorów wiec jestem pedofilem? p*****lnij sie w tej pusty czerep zj***e bo za takie oczernianie mozesz beknąć ;) i tak, kazałam mu sie zrzec praw i chuj ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. jesli ten pedofil nie przestanie sie tutaj wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jestes. juz cie zgloszono na strone fundacji za poprzedni watek ktory zalozyles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chcę dzieci z czystej wygody. Nie będę dorabiać żadnej ideologii. Po prostu jestem wygodna. Wolę kasę zarobioną wydawać na ciuchy, dobre kosmetyki, dodatki. Wolę gdzieś pojechać na wczasy. Spać do południa i niczym się nie przejmować. Nie musieć się martwić że dziecko jest chore, że źle się uczy, że znowu czegoś mu trzeba. Może będę żałować a może nie będę. Kto wie czas pokaże. Moje życie, mój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możecie powiedzieć po jaki uj wyskakujecie z takim tematem na forum o ciąży i macierzyństwie? :D Jest tu inny dział, "dojrzałe życie po 30", to chyba bardziej odpowiednie miejsce. Ależ macie ból doupska o manifestowanie swoich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mieć czy być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej zmien dilera bo masz niezłe schizy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam pogadac z tymi "normalniejszymi" kobietami ale tutaj nie da sie po prostu. Szczerze jesli chodzi o facetow to w ogole ich nikt nie pytal ale to szczegol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś chcialas prawdy to masz. po cholere pytasz jak sie razi to ze ktoś dzieciaka sie zrzekl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mężem nie chcemy. Mamy 35 i 34 lata. Wspólna, przemyślana decyzja. Nikt nam nic nie powiedział złośliwego nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha z duza przewaga mamy tutaj babcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×