Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w praccy

Polecane posty

Gość gość

moja koleżanka z pracy ma zwyczaj kładzenia nóg na biurko. Nie widzi w tym nic złego. Jak jej powiedzieć, żeby tego nie robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim języku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz: - Nie kładź nóg na biurko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ma swoje biurko oddzielne?nie macie styczności z klientami(tzn. klienci nie wchodzą do waszego pokoju?)? w takim razie niech sobie kładzie nogi na biurko .co ci to przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mamy kontaktu z klientami, ona ma oczywiście swoje biurko, ale bez przesady z tym wykładaniem sobie nóg. Biurko to nie podłoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma problemy z krążeniem ?Ja mam i robię tak często w domu.Pracuję fizycznie ,więc w pracy nie mam takiej możliwości ,ale gdybym pracowała w biurze też bym tak robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, wwalanie nóg na jakieś papiery nie należy do ogólnie przyjętych norm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytałam się, dlaczego tak robi? Bo lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a same kładziecie w pracy nogi na biurko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam koleżankę która lubi oddawać gazy w krzesło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niezłe haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że nie oddaje stolca w krzesło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale napiszcie serio: robicie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja daję nogi na stół i czasem ściągam obuwie, wiem, że nie jest to przyjemne dla współpracowników ale o moje zdrowie nikt lepiej nie zadba niż ja sam, muszę się tylko przemóc, żeby częściej zmieniać skarpety - bo raz na dwa tygodnie chyba jest za mało - bo wołają na mnie w pracy gouda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nóg nie daję na stół ale np. zdarza mi się podczas pracy w biurze rozpiąć rozporek, żeby się nie spocić za bardzo - ja jestem sam to nawet wyciągnę to i owo na wierzch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×