Chcę zostać jego kochanką ale on ma opory bo

kocha córkę. Ogólnie sytuacja wygląda tak, znamy się od roku i od początku było napięcie między nami, chemia aż buzowała ale do niczego nie doszło bo ja byłam w związku, on również ale teraz...ja jestem wolna i mam na niego taką chcicę że mnie zaraz rozerwie :D On też na mnie leci ale ma córkę i martwi się o nią, jak sobie poradzi bez niego i takie tam. I teraz moje pytanie do was, jak go przekonać ze córce nic nie będzie?

żałosna jesteś

To nie jest odpowiedź na pytanie

Nie ma tu żadnych kochanek?

Burek czy Jarosław bo to kluczowe

Tak to napisałaś jakbyś była nastolatką :P

Jarek ma corke ? Nie wiedzialam

Mam 25 lat ale nigdy nie czułam czegoś takiego do nikogo, taka chemia że aż się w nas buzuje.

on zonaty czy co? ile ma lat?

Przecież ćwierćinteligenci napisała że on jest wolny to co ma córka do tego :-D

gość dziś x no wlasnie tez tak mysle, tylko czemu ona uzywa slowo kochanka. jak wolny jest to zwykly uklad ?

odwal się od tego człowieka, babo wstrętna ciekawe czy to nie mój mąż...

Żonaty ale to jego druga żona, ja jestem wolna, córka z pierwszego małżeństwa. 39 lat.

ahha to w takim razie kochanka ale w sumie 25 lat a 39 to sporo ronicy. Nie lepszy mlodszy?

Pewnie że wolałabym aby był młodszy ale to ON, ta osoba mnie tak mocno kręci, nie inna :)

a co w nim jest? rozwin? charakter, w jaki sposob tak na ciebie dziala? jak sie zachowuje?

Jest bardzo intrygującym człowiekiem, cholernie inteligentnym, bardzo pewnym siebie, bardzo męskim, uwielbiam jego charakter, jego uśmiech, ma przepiękne niebieskie głębokie oczy, ma bardzo seksowna maniere wypowiedzi, nawet chodzenia :) Jest okrutnie seksowny :D Jak patrzy w oczy to kolana mi miekkna, w głowie się kręci, czuje euforię, mam ochotę na niego się rzucić :D Bardzo dobry jest we flircie, mega inteligentnym, uroczy też potrafi być :) Jak mnie dotyka, przytula, jak się uśmiecha to aż słabo mi się robi, ciało przechodzą dreszcze, w głowie się kręci, a oczy się błyszczą jak posmarowane masłem :P

Jesteś bardzo głupia, ze chcesz cos takiego zrobić. Po pierwsze, zaraz sie zakochasz i potem będziesz spędzała sama weekendy, święta i wakacje, bo on bedzie w tym czasie z żona. W nieskończoność bedzie sie rozwodził (o ile w ogóle o tym wspomni, bo jesli nie to powie ci, ze przeciez układ był prosty), poza tym ty rownież będziesz zdradzała - nie tylko on, bo wiesz, ze jest żonaty. A jesli sie wyda i żona sie dowie kim jestes, to moze ci zrobił niezły dym.

Chyba już za późno...chyba już się zakochałam. Żony się nie boję bo niby co mi zrobi? Gorzej boję się swoich uczuć i jego uczuć bo on to człowiek nieprzewidywalny.

A co się stało że rozstał się z pierwsza żona skoro to taki ideał? Córką to wymówka. Nie interesuje się Tobą.

No cóż, zapewne jesteś nie pierwszą i nie ostatnią głupią gąską, którą nabiera na takie teksty :-) Zaslanianie się dzieckiem to klasyczna wymówka żonatych, którzy robią sobie grunt pod ewentualne bzykanie bez zobowiązań. Nie ma szans żeby odszedł od rodziny. Co najwyżej jak będzie chciał to Cie przeleci. Tylko tyle. Tylko od tego bedziesz.

burek co z nami?

hahahahaha, aleś Ty głupią autorko :-D

A nawet jeśli jest tak jak mówicie to może i lepiej bo jest między nami duża różnica wieku więc szansa na trwały związek jest dość mała ale seks...seks to co innego. Oj interesuje się mną i to bardzo :D gdybyście tylko nas widziały :D

Rady, potrzebuje rady a nie umoralniania :)

No raczej, trafiła się puszczalska to może skorzysta :-D Co za idiotka.

Rady? Po prostu rozłoż nogi. Przecież nic więcej sobą nie reprezentujesz o czym ów pan już wie :-)

Co wy tam wiecie :D

burek co z nami?

Czyli nie dostanę żadnej rady od świętych kafeterianek :D