W jaki sposób przywitaliście prezydenta Trumpa?

Witajcie, w jaki sposób wczoraj przywitaliście prezydenta USA? My oglądaliśmy TVN, przygotowałam na ten czas dla dzieci herbatniki i mleko. Dzieci rozsiadły się przed kanapą przed tv z uwagą śledziły doniesienia dziennikarzy. Tylko najmłodsza (2,5 roczku) już przysypiała, ale instynktownie czuła, że ma miejsce jakaś podniosła chwila i koniecznie chciała towarzyszyć starszemu rodzeństwu. Gdy na ekranie ukazał się Air Force One jako, że mieszkamy w obsarze podchodzenia do lądowania wybiegły na balkon machając w kierunku samolotu :D Co się okazało? Masa sąsiadów także wyszła na balkony filmując podchodzenie do lądowania na tablety, telefony. Czuć było takie napięcie i podniosłą atmosferę. Maż wrócił z nocki w robocie (pracuje niedaleko lotniska) to go dzieci zasypały pytaniami czy widział prezydenta, albo chociaż limuzynę z parą prezydencką :D Istne szaleństwo :D Zaraz spotkanie prezydentów, już siedzą znów przed tv i śledzą info.

piardnelam łopa gangamstajl

wasza podjarka jest jakaś chora

:-) lofffkam prowo.

jesteś jakaś chora, wychowujesz dzieci w duchu politycznej propagandy i chłoną od małego atmosferę tej zgnilizny. Podejrzewam, że za komuny bezrefleksyjnie byście także Breżniewa witali.

Głupie i sztuczne morda buca i świni z rudymi włosami, gęba Szwaba

Dziś dowiedziałam się że był. Ot i tyle . Jakie to ma znaczenie ?

Żonka z buźką spartaczoną przez chirurga plastycznego.