Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Probiotyki w ciąży, brał ktoś?

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny jestem w ciąży i mam niestety infekcję, biorę globułki. Słyszałam od znajomej że powinnam brać probiotyki nawet całą ciążę że są całkowicie bezpieczne ale lekarz nic mi nie mówił na ten temat. Zapytam go na następnej wizycie ale zastanawiam się czy to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brałam, nic nie zaszkodziły ale nie wiem czy każdy może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę w ciąży Lacibios Famina (te są specjalne dla ciężarnych) albo probiosept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosowanie probiotyków w ciąży jest całkowicie bezpieczne. Na podstawie kilku badań stwierdzono, że spożycie preparatów zawierających probiotyki u osób bez obciążeń jest pozbawione ryzyka. Ostrożność przy ich stosowaniu zaleca się tylko w przypadku wcześniaków, osób z niedoborem odporności i ciężko chorych pacjentów w stanie krytycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża jest stanem o obniżonej odporności. W bardzo rzadkich przypadkach może dojść do zakażenia ogólnoustrojowego, ale to faktycznie niezmiernie rzadkie, niemniej ryzyko jakieś istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym ma probiotyk zaszkodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dojść do zakażenia, nawet sepsy. Zdarza się naprawdę rzadko ale się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od probiotyków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dojdzie do żadnego zakażenia od probiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Najczęściej opisywaną infekcją uogólnioną jest fungemia u pacjentów, którzy otrzymywali probiotyczne szczepy Saccharomyces cerevisiae lub Saccharomyces boulardi. Zaraportowano również przynajmniej 8 przypadków bakteriemii związanych z Lactobacillus GG, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus casei i 9 przypadków jawnej sepsy po zastosowaniu Lactobacillus GG, Bacillus subtilis, Bifidobacterium breve i kombinacji probiotyków. Dostępne są również dane dotyczące wystąpienia zapalenia wsierdzia oraz ropni związanych z Lactobacillus rhamnosus. Pomimo wielu doniesień dotyczących przypadków bakteriemii i sepsy po stosowaniu probiotyków, w ogólnym rozrachunku preparaty te są uznawane za bezpieczne. " www.antybiotyki.edu.pl/pdf/biuletyn/biuletynnpoa1_2015.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tylko ja
ja jestem w ciąży i biorę provag, Jest doustny. Ponieważ mam skłonności do infekcji a ciąży mogą się jeszcze nasilić biorę profilaktycznie bo wolę to niż potem leczyć się antybiotykami. Lekarz powiedział że nie ma opcji by zaszkodziły. Jemy i pijemy gorsze syfy i nikt sie nie przejmuje np kto w ciązy nie napił się choć łyka coli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Probiotyki w ciąży są jak najbardziej zasadne. Zarówno doustne jak i te ginekologiczne. To są żywe bakterie, które i tak występują w naszym organizmie a nie żadne leki czy podejrzane suplementy. Nie mogą Ci zaszkodzić, no chyba że je przedawkujesz… że przesadzisz z ilością. Jak mówi stare powiedzenie, lekarstwo od trucizny różni tylko dawka. W okresie ciąży dobrze zwrócić uwagą na preparat składający się z takiej kombinacji szczepów, jaka akurat będzie najlepsza dla kobiety w tym czasie. Wartym uwagi jest Estabiom Pregna, które możesz podejrzeć na przykład tutaj https://www.fitness-food.pl/123-probiotyki-dla-dzieci Ma w składzie jeden z najlepiej przebadanych szczepów bakterii - mianowicie Lactobacillus rhamnosus GG oraz 2 specyficzne szczepy bakterii ginekologicznych oraz dodatek jakże ważnej w czasie ciąży witaminy D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciąży na pewno nie zaszkodzą , czytałam gdzieś ze sa wskazane w ciąży bo np. zmniejszają alergie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzazi
niesety w ciązy musiałam brać antybiotyk i lekarz kazał przez kilka tygodni żeby uziopęłnić te dobre bakterie brać [probiotyk flostrum plus, dużo to dało, nie miałam problemów żołądkowych dzięki temu i na szczęście maleństwu też antybiotyk nie zaszkodizl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zdrowiej i zmaczniej jeść kiszonki? Mleko zsiadłe, sok z kiszonych ogórków, jak lubicie to też z kiszonych buraków. A jak nawet nie lubicie, to warto chyba przełknąć kilka łyków dla dobra swojego i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarHoffman
Kiszonki i kefiry są jak najbardziej wskazane do włączenia diety każdego z nas, nie mniej jednak, preparat probiotyczny zawsze wygra z takim produktem. Po pierwsze ilością dobrych baterii które zawiera a po drugie odpowiednim zabezpieczeniem (kapsułka), które umożliwi dotarcie tym bakteriom do jelita grubego i jego kolonizację. Także kefiry i kiszonki jak najbardziej dla zdrowotności i dla smaku ale jeśli ktoś ma zamiar zadbać i rozmnożyć swoją florę bakteryjną, to jednak lepszym rozwiązaniem będzie probiotyk jako suplement diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodzę się z Tobą MarHoffman. Tu nie chodzi o ilość, tylko o różnorodność. Tego żaden probiotyk nie zapewni, a przyjmowanie kilku tylko szczepów w dużej ilości może wręcz zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarHoffman
Pełna zgoda - różnorodność jest bardzo ważna, ale od tego są właśnie wieloszczepowe preparaty probiotyczne. A co do ilości, to jest jeszcze ważniejsza. Co nam po różnorodności, jeśli bakterii jest mało a do jelita dotrze jeszcze mniej. Zawsze lepiej mieć więcej jednostek tworzących kolonię bakterii w kapsułce, bo i tak "do celu" dotrze tylko część... niż nie wiadomo ile w kiszonce. Co oczywiście nie oznacza żeby kiszonek czy kefiru nie spożywać. Spożywać jak najbardziej, ale w celu odbudowy flory, w profilaktyce czy po antybiotyku to będzie za mało. Suplement będzie konieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Janka
Tak, PROBIOTYKI to zdecydowanie MUST HAVE (nawet przed planowana ciąża) w czasie jej trwania oraz w trakcie karmienia piersią to bardzo dobre, prozdrowotne dbanie o florę Mamy ale również o kształtowanie się flory u Dziecka. Bo czym lepsza flora u Mamy tym lepsza będzie u Dziecka. A dodatkowo pijąc probiotyki zwiększy się odporność i w czasie ciąży Mama będzie mniej narażona np. na przeziębienia. Gdy natomiast Mama będzie piła probiotyki w trakcie karmienia piersią Dziecko będzie mniej narażona na wszelkiego rodzaju wzdęcia, kolki, czy bole brzuszka. Sama stosuje probiotyki profilaktycznie, te w formie płynnej np. od JOY DAY. I naprawdę polecam wszystkim ich profilaktyczne picie a w szczególności przyszłym i obecnym Mamom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi lekarz zakazal brania probiotykow. Powiedzial ze nie ma wystarczajacych dowodow ze pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAndrzejj
Hmm, to chyba jakiś "starej daty" lekarz. Pytanie retoryczne: jeśli probiotyki to : [Nazwa probiotyk wywodzi się z greckiego „pro bios” – dla życia. Według definicji FAO/WHO z 2002 roku probiotyki to żywe mikroorganizmy, które podawane w odpowiednich ilościach wywierają korzystne skutki zdrowotne. Najczęściej jako probiotyki wykorzystuje się bakterie kwasu mlekowego z rodzajów Lactobacillus i Bifidobacterium, ale prozdrowotne właściwości wykazują także niektóre gatunki bakterii Escherichia i Bacillus oraz drożdże Saccharomyces cerevisiae ssp boulardi. Działanie probiotyczne odnosi się do konkretnego szczepu mikroorganizmu, a nie do rodzaju czy gatunku.] - to jaki lekarz twierdzi ze nie pomagają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinowa

Probiotyków  nie brałam,  tylko brałam  jakieś 2-3 miesiące przed zajściem w ciążę mama dha premium , zawiera większe dawki DHA i wit. D no i zawiera też ważny kwas foliowy, skład mi bardzo odpowiadał. Przez okres karmienia też przyjmowałam te witaminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×