Jestem z facetem ktorego nie kocham ale musze z nim byc

Bo finansowo bym sobie nie poradzila. A pozatym dziecko powinno miec ojca. Nie chce takze go ranic bo wiem za jemu na nas zalezy. Masakra jakas...:(

Podstawowe pytanie czy pracujesz? dostaniesz alimenty na dziecko, 500 plus Twoja pensja i serio sobie nie poradzisz?

Pracuje ale zarabiam okolo 1700 na reke do tego alimenty i 500plus to razem jakies 2700 Nie mamy wlasnego mieszkania wiec musialabym wynajac a ceny wynajmu nawet kawalerki to okolo 1500zl:(

to gdzie Ty mieszkasz? można znaleźć tańsze mieszkanie. a kasę na życie masz spoko. może rodzice by Cię przygarnęli albo miałabyś u kogoś zamieszkać? szkoda życia na związek z facetem którego nie kochasz.

Najem jest okrutnie drogi w mieście 60tys. Koszt min 1000plus opłaty licznikowe.

to wybierz mieszkanie w jakiejś kamienicy.

Po co zakładasz temat skoro i tak twierdzisz, ze sobie nie poradzisz. Mój mąż wpadł w hazard. Lichwiarze zabrali nam wszystko. A dnia na dzień wyladowalam z trójką dzieci 5miesięcy bliźnięta i 3latka. NIGDY NIE MYŚLAŁAM, ZE NIE DAM RADY. NIGDY Mąż powiedzmy, ze się wyłączył. Odrazu poszłam do opieki opowiedzieć o swojej sytuacji. Dostałam jednorazową zapomogę ok 1000 więc już było. Mój macierzyński 2400zł. Znalazłam pokój NIE MIESZKANIE! U starszej Pani, za grosze. Ona była wdzięczna, ze ma towarzystwo i dodatek do emerytury a ja miałam gdzie mieszkać. Było bardzo ciężko. Męża nie chciałam znać dopóki się nie wyleczy. Choć nie zabraniaksm mu kontaktu z dziecmi. Gdy maluchy skończyły rok dałam je do żłobka. Wróciłam do pracy. X mężem spotykamy się. Minęły lata. Ale czy będziemy rodzina? Nie wiem. Po tych wszystkich przejściach okazało się , ze nie mam przyjaciół ani rodziny. Byli tylko wtedy gdy czegoś ONI potrzebowali. Dlatego nigdy nie uwierzę w słowa JA SOBIE NIE DAM RADY. Nie dasz bo nie chcesz. Jesteś wygodna. Jeśli człowiek musi to poradzi sobie ze wszystkim.

Po wynajeciu zostaje mi 1200zl Spoko kasa? Jak pampersy i mleko kosztuja 500zl jakas odrealniona jestes. A jak dziecko mi zachoruje dojda oplaty za zlobek to bida bedzie:(

Ty jesteś chora kobieta. Wynajmij sam pokój za 500zł nie musisz mieć apartamentu, a nawet kawalerki ns początek. Nikt nie mówił, ze będzie łatwo. Nie raz zaplaczesz. Ale dasz radę. Jakie pampersy i mleko kosztują dla dziecka 500zł ? 100zl 160pampersow w lidlu. Mleko nawet Bebilon na receptę (najdrozszy) 70zł duża puszka wystarczą na ok 2tyg czyli ok 140-150zł na miesiąc. Więc nie rób z siebie idiotki. Dobrze Tobie jest tak jak teraz i wszystko w temacie.

Jestes kretynka Mleko za 70zl na dwa tygodnie? Ja kupuje za 30 i starcza na 3dni A wiec za samo mleko wydaje 300 Pampersy 2,5paczki miesiecznie to jakies 70-80zl Do tego moje dziecko musi cos jesc zaczynam rozszerzac diete. A gdzie ciuszki? Wiesz jak takie niemowle wyrasta szybko? Jestes odrealniona

A pokoju z wrzeszczacym niemowlakiem mi nikt nie wynajmie.

Niepotrzebnie zakładasz temat. I tak jesteś z góry na nie. Jak małe dziecko. Nie nie nie. Wszystko nie. W takim razie musisz się męczyć :-) pozdrawiam i życzę więcej rozumu.

Wam sie latwo mowi wynajmij znajdz zlobek, przedszkole. Nie wiem gdzie autorka mieszka ale ja place 1600 za mieszkanie z licznikami, dzieci duze ale obiady w szkole, kina i inne p*****ly kosztuja. Zarabiam od 2tys do 3 zalezy od miesiaca i nie poradzilabym sobie sama z ta pensja. Dodam ze ani ja ani dzieci nie chodujemy w ogole. Kablowka, telefony, ubrania, zaraz dzieci do szkoly trzeba wyprawic. Jakies wakacje chociaz kilka dni dzieciakom zorganizowac.... A nawet jak masz prace i szkolne dzieciaki to co z nimi??? U nas polkolonie 25 zeta za dzien kosztuja.... Przy dwojce dzieci to tysiak.

Bywa i tak, badz co badz zdarzaja sie wieksze tragedie w zyciu. Jezeli koles jest dobry to z nim siedz, dopoki dziecko sie nie usamodzielni na tyle, ze nie bedzie wydatkow na opieke. Brak milosci jest o wiele mniej bolesny niz biedowanie i wieczne zmeczenie (a to Cie czeka na "wolnosci")

Chlopak jest dobry. Pracuje cale dnie. Pomaga mi przy dziecku, kupuje lody:) Malo pomaga w domu ale jak sie go zagoni to zrobi. Ale go nie kocham. Po prostu. Zrozumialam to wczoraj kiedy pierwszy raz od dluzszego czasu uprawialismy seks. Nie bylo mi dobrze bo go ni3 kocham. Jest mi glupio ze tak czuje. Nie powinnam wiem... Przeciez za tysiac z dzieckiem nie wyzyje:(

A i mieszkam we wroclawiu. Tutaj nawet ponizej 700 nie znajdzie sie pokoju:( Sprawdzcie oferty jak mi nie wierzycie

Wierze Tobie, tez mieszkam w duzym miescie. Mysl projektowo. Skoro partner o Was dba, to wykorzystaj ten wspolny czas na rozwoj osobisty, zwiekszanie kompetencji, awans zawodowy. Masz do tego warunki, skoro pomaga przy dziecku. Dzieki temu moze zwiekszysz zarobki i sie usamodzielnisz za jakis czas.

Te lody mnie przekonały,warto zostać.

A wyobraź sobie co byś czuła jak na zdradzie byś go złapała, albo chociaż podejrzewała.... Smutno by Ci było czy byś się cieszyła że masz z głowy. Ja jestem w związku 18 lat a 16 po ślubie. Nie raz i nie dwa razy męża pakowałam, rozwodziłam się z nim, nienawidziłam wręcz. Ale zawsze po takich akcjach że tak to nazwę wracaliśmy do siebie. Fakt, gówniarze się pobierały ale teraz jest super, zrozumieliśmy że razem źle ale osobno nie ma opcji. Każde z nas się wyciszyło, wie kiedy się obrazić, kiedy przymknąć oko na wybryk drugiego, ale podstawa to miłość.....

Wiesz co? zastanawiam się co Ci odpisać co Ci powiedzieć i jedno mi się nasuwa .KOBIETO TY MASZ ZA DOBRZE W ŻYCIU !! i to widać wiesz ile kobiet chciałoby być w takiej sytuacji jak Ty? a co Ty myślałaś że małóżeństwo to tylko romantyczne chwile? i tyle ? zachowujesz się jakbyś naoglądała się seriali tureckich i opierała życie na tym ,a tak nie jest w życiu ciesz się że masz kochającego przy du/pie męża .. chyba że chcesz być samotna tak ,bo zawsze się czujemy dobrze podczas seksu POROZMAWIAJ Z NIM a nie pierdo/lenie na kafeterii zwłaszcza ze gościa nie znam a szkoda , bo pierwsze co bym zrobiła to powiedziała ,że TY na Niego nie zasługujesz , facet pracuje pomaga przy dziecku ,czego Ty jeszcze chcesz? a dziecko to co? nie owoc miłośći ? sprecyzuj ,zastanów się , jaki temat chcesz napisać i o czym !!

up

Wiele razy zadawalam sobie to pytanie. Gdyby mnie zostawil znalazl inna. Urazil by moja dume czulabym sie oszukana ale nie zraniona i szkoda byloby mi malucha:(

a co nie odpowiesz na post z 17:53? tylko wybiurczo odpowiadasz

Juz odpisuje:spadaj

Co gorsze rzeczy niz brak milosci. Np bieda albo jak mowisz dziecku ze nie dasz mu na wycieczke...:(

no dobra i właśnie o tym mówię jak zostanie sama to musisz harować od świtu do nocy , a jak czujesz ze nie dasz rady to siedź przy tym swoim mężu/ chłopaku i tyle , albo idź do pracy .