Chce trójkąta, nie kocha?

Mam od czterech miesięcy faceta. Ostatnio podpuscilam go udając że chciałabym trójkąta, z kolegą na początku, później znaleźli byśmy jakąś kobietę. Myślałam że odmówi no ale stwierdził że nie chce mnie ograniczać, chce bym rozwijała swoje fantazje. Zrobiłam awanturę o to że chce jawnej legalnej zdrady. I że mnie nie kocha, że patrzył by jak robię to z innym. Stwierdził że tego nie chce w takim razie. Ponieważ mnie straci. Co myślicie, uważacie że ten facet mnie kocha?

Nie, uważamy, że jesteś poyeah bunna

rzuc w cholere tego zboczenca!

to był twój pomysl przecież chciał zrobić to dla ciebie, rozumiesz? dla twojej przyjemnosci skoro mu powiedzialas że jednak nie chcesz i on to zaakceptował bo cię kocha wg mnie nie ma problemu następnym eazem nie baw się w podpuszczanki bo jest zle w trójkąty można się bawic po paru latach zwiazku bo jak się je robi za wczesnie mogą zaszkodzić zwiazkowi możesz się zdziwić ale za parę lat możesz wrócić do tego pomysłu bo będziesz tego chciala.

Oj Autorko, bylas niezbyt mądra. Takie podpuszczanie nie jest dobre. Moze kiedys rzeczywiście wrócisz do tematu, ale teraz pojechałaś po bandzie. Chyba, ze to prowo.

Nie, po prostu boję się z nim związać na stałe w obawie że jest zbokiem. Miałam takie przeczucia, kiedyś udawałam dziewczynę z gg, pisał że jest zajęty zakochany a później tsk się podkrecil że umówił się z tą wirtualna dziewczyna i jakby mu się spodobała to mieli by mi wysłać film jak się bzykaja. Ujawniłam się, wybaczylam i od tego czasu jestem jego nie pewna a za chwilę wyjeżdżamy za granice. Więc teraz udałam że chce trójkąta. Miałam nadzieję że powie że nie może się zgodzić, że nie odda mnie nikomu. A teraz się boję, zadaje sobie pytanie czy on mnie kocha

Wysłać Tobie filmik? To jakieś mało logiczne. Facet Cię kocha, chciał Ci zrobić przyjemność (miałabyś seks z obcym facetem), ale szybko się wycofał jak zobaczył, że tego nie chcesz. Po prostu Twój facet ma spore libido i lubi eksperymentować. Być może źle się dobraliście, bo Ty lubisz tradycyjnie.

Byc może źle się dobralismy ponieważ nie to że ja lubię tradycyjnie ale on nie ma granic w łóżku. Lubi brudne stopy, gdy się nie myje, wibratory, nadal ma zdjęcia, gołe na kompie dziewczyn z gg z którymi się spotykał a na dodatek jeszcze chciał by trójkąta. Pytanie czy ja mu wystarcze, czy tacy faceci to nie gotowa recepta na partnera który będzie zdradzał. Dla mnie facet który kocha nie zgodzi się by inny dotykał jego kobiety.

Przez te brudne stopy od razu bym "przekreślił" taką osobę. Uwierz mi, że otwarty na seks i eksperymenty facet, ma wiele zalet. Nie możesz od razu zakładać, że będzie Cię zdradzał. Zresztą według badań statystycznie ok. 40% Polaków zdradza. Zatem jak się z kimś zwiążesz, nie masz pewności jak będzie pod tym względem, nawet jeśli na pierwszy rzut oka ta osoba będzie wyglądać na wierną.

Czemu przez stopy cały dzień w butach przekreślal byś kogoś? Jego wg kręci gdy kobieta jest trochę nie umyta, naturalne zapachy. To takie złe? Mi nie przeszkadza. Fantazja jest fajna ale gdy pomyślę że on miał by ****** na moich oczach inna bo to urozmaici nasz związek... Dla mnie patologia i zdrada.

"Czemu przez stopy cały dzień w butach przekreślal byś kogoś?" x Lubię higienę. To co napisałaś o tych brudnych stopach od razu skojarzyło mi się z jakąś ziemią na stopach, takim niechlujstwem. Twój przykład to jednak coś innego. x "Jego wg kręci gdy kobieta jest trochę nie umyta, naturalne zapachy". Naturalne zapachy są super. Tylko nie można przesadzać z tym brakiem prysznica. Są pewne granice. x "Fantazja jest fajna ale gdy pomyślę że on miał by ****** na moich oczach inna bo to urozmaici nasz związek... Dla mnie patologia i zdrada." Może po kilku latach związku/małżeństwa zmienisz zdanie. Zobaczysz co to rutyna, rozwiniesz swoje fantazje. Teraz rzeczywiście na tym etapie raczej powinien być zafascynowany seksem tylko z Tobą, ale wiem, że są wyjątki - faceci, którzy zawsze o takich układach marzą ;)

No właśnie, i pytanie czy taki wyjątek to dobry kandydat na partnera, męża i ojca. Osobiście to bardzo go kocham i wszystko sobie tłumaczę. No ale faktem jest że wolała bym by był "standardowy", Serio uważasz że po latach trójkąt to dobra reanimacja związku??

a ciepla pupa go podnieca? zapytaj sie go

Uwazam, ze to nie reanimacja, a uchronienie sie przed rutyna. Kamasutrę kazdy moze przerobić, ale co potem. Oczywiście nie każdemu polecam trójkąty, bo nie kazdy jest na to gotowy. Nie każda osoba potrafi poradzić sobie dodatkowo z zazdrością. Uwazam, ze Twój partner ma w seksie zalety. Ważne, zeby Cie kochał i nie zdradzał. Jesli go kochasz tak jak napisalas, to rozwijałbym ten związek.

Jak na razie to propagujemy anal, oral choć jego to nie rusza, tradycyjny sex. On ciągle pyta co jeszcze bym chciała, tak jakby można nie wiem co wymyślec. Chcę bym kupiła sobie wibrator, wszystkie jego panny miały podobno . może jestem zacofana ale przy takim natłoku w temacie martwię się co będzie gdy już wszystko zrobimy. Rutyna po dwóch latach. Nie wiem

Rzeczywiście jest dosyć szybki. Pocieszę Cie, jesli dojrzejesz do trojkata, co jakis czas będziesz sama prosiła o takie urozmaicenie. Wyobraź sobie dwa penisy na raz w Twojej ci/pce i dwa wytryski jeden po drugim lub nawet równocześnie. Oczywiście uwazam, ze trojkat nie moze byc codziennością, tylko raz na jakis czas.

Podpowiem Ci, rutyna przy trojkącie Wam nie grozi. Zawsze jest ten obcy facet. Jak nie bedzie juz obcy, wtedy moze byc kolejny obcy :) Ogromna adrenalina i podniecenie gwarantowane. Tylko z głowa trzeba dobierać tego trzeciego. Uważać jak to w życiu, na choroby.

Autorka to uciekając Amy z temat o wyjezdiE do Szkocji, bo facet ma długi i musi uciekać.

A zdradziła Ja to, ze w tamtym temacie pisała, ze podszyla sie na gg pod obca kobietę i chciała sprawdzić jego wierność. Na początku facet pisał, ze jest zajęty, a potem wymyślił, ze sie spotkają i nagrają seks:O I jeszcze te jej stałe błędy "chciała bym" zamiast chciałabym - uporczywie pisze te wyrazy osobno:/ przy tym poprzednim temacie o ucieczce przez długi tego faceta, aż mnie oczy bolały od tych błędów:/

Taki facet to ciepłe kluchy , faja .Nie lubię takich. Mój mi oznajmiał , że jest umówiony z dziewczyną z roksy , wynajął motel i jedziemy we dwoje , bym przyglądała się jak tamtą roocha a potem on będzie patrzył na nasz seks lezbijski. Nie miałam nic do gadki , jak zawsze.Ale kocham go takiego władczego i zdecydowanego, kocham jego dominację w łóżku i zawsze robię , co on chce, nawet jak smaruje mi pupę i w nią wchodzi i tam się spuszcza, czego nie cierpię.Lubię za to klapsy w pupę jak kochamy się i tak na codzień , w kuchni czy na ulicy. Facet to w końcu ma być facet.

daj zac mam ochote na trojkata

Drugi facet w łóżku to moje marzenie.

Wczoraj stwierdził że lubi damska dominację. Ciągle mnie pyta co bym jeszcze chciała w łóżku. A co ja mogę chcieć, ile można wymyślać, sex to sex, nawet zwykły powinien cieszyć. Mam się bawić w domine? Mnie to stresuje, to że muszę wymyślać jak go dominować. Cała noc o tym pisaliśmy. Gdyby nie sex temat to było by dobranoc pa i cześć. A pisałam mu o trójkącie z innym facetem. Że miał by go całować i dotykać a ja zobaczę czy Mnie to podnieca. Nie chciałam by ten drugi mnie bzykal ale on mówi że ja rządze i jeśli mam chęć to mogę. W głowie mi się to nie mieści. To normalne? Co raz mniej wierzę że on mnie kocha. Co to za miłość, jesteśmy razem od chwili a tu już nie radość we dwoje tylko dla mnie stres bo boję się że będzie mu nudno a do tego boję się że to zbok

Myślał, że może zmieniałaś zdanie. Łatwo daje się podpuszczać. To weź sobie "normalnego" faceta pod tym względem, ale pamiętaj, że za kilka lat będziesz prosiła się o seks. Kolejne pytanie co jest normą, a co już nie? Narzekasz zbytnio.

Kocha cię od dwóch miesięcy... taaa, to na pewno miłość... leczcie się oboje i do książek z tagiem "miłość" gimbusy umysłowe

Od końca lutego. No może za bardzo narzekam. Nigdy nie miałam faceta który chciałby coś więcej ponad zwykły sex. No ale sory, trójkąt to za wcześnie i dla mnie to zdrada kontrolowana po prostu

00:37, jesli mężczyzna ma bujna wyobraźnie i duże libido, to praktycznie od razu mogł Ci zaproponować trojkat. Zależy co go tak na prawdę kręci. Moze nigdy nie tego nie próbował i czuje, ze z Toba ma szanse. Masz chęć przejść na maila? gosc12313@wp.pl

Przejść na maila by popisać o trójkątach? Co do reszty, zastanawiam się czy taki facet po prostu nie zacznie patrzeć na mnie znudzony bo sex dla niego to wielki temat, pole do popisu, miejsce wiecznych wrażeń. Jadę do niego pojutrze. Umyslil sobie bym go dominowała. Już się stresuję. Nie wiem jak mam się zachować i co mu robić. Chciałbym żeby był podniecony, zachwycony, spełniony. Tyle że nie umiem raczej tego zrobić. No bo mam stres że on chce coś więcej niż zwykły sex. Boję się być śmieszna zamiast sexowna.

najwyzej zafunduja ci grupowe

No i nie wiem co robi się w takiej dominacji. Wiem że mogła bym na niego sikac, ok, chciałbym tyle że nie mogę się przełamać. Chcę i nie wychodzi, mam blokadę. Że mam się nie myć, dobrze, nie umyje się dzień, więcej mnie brzydzi. Stopy po dniu w butach też ok, byle nic się do nich nie kleilo i nie były czarne, niech całuję, co mnie to. No ale więcej? Brak mi koncepcji. Teraz wiadomo, znajomość świeża, coś może wytworze, ale później za ileś lat skończy mi się pomysłowość, wszystko już zrobimy i co wtedy? Inne na boku chyba. Przesadzam?