Czy w sytuacjach podbramkowych może na noc dziecko w przedszkolu zostawić

Jeżeli mamy jakies spotkania ze znajomymi? Czy moge zostawić i odebrac następnego dnia po pracy?

Tak, ale tylko pod płotem, bo panie mają określone godziny pracy

Hahaha

Musisz zapytać w swoim przedszkolu. Niektóre prywatne mają taką opcję, oczywiście dodatkowo płatną. Pamiętam, że jak sama byłam w przedszkolu (państwowym), to kolega raz został pod opieką woźnej. Tylko, że nie polecam. Było mu cholernie przykro zostawać w opuszczonym budynku sam na sam z obcą panią. Myślę, że lepiej wynająć opiekunkę do domu.

Sytuacja ppdbramkowa to wtedy gdy mąż jest w delegacji a ja mam wypadek i jestem w szpitalu.

Oczywiście że możesz najlepiej przyprowadź dziecko w poniedziałek a odbierz w piątek będzie super głupia babo

przecież są całotygodniowe przedszkola więc w czym problem i nie wiem o co Wam chodzi.

Może o to, że dziecko to człowiek z uczuciami. Każde porzucenie go skutkuje konsekwencjami w przyszłości - nie tylko dziecka ale i twojej. Głupie baby - tylko zabawy w głowie. Poczekaj, jak podrośnie to będzie samo zostawało w domu a ty będzie balować całymi nocami.

15:18] kobieta pisze o wypadku i odwiezieniu do szpitala ty tępa idiotko, nie o zabawach

Dobre:-)

Jakie porzucenie dziecka ? czytac ze zrozumieniem nie potrafisz?

Wystarczy przeczytać pierwszy post autorki, ten o szpitalu akurat nie jest jej. Szkoła się kłania.

Oczywiście, jak nie będą chcieli zrób awanturę, w końcu płacisz za to przedszkole to i wymagasz, dajesz pracę tym durnym przedszkolankom.

z tego co wiem to jest tak, że przedszkolanki po określonym czasie jeśli nie mogą skontaktować się z rodzicami to dzwonią na policje. Policja zabiera dzieciaka i jadą do jego domu. Jeśli nikt nie otworzy to dziecko trafia do izby dziecka, a rodzica się szuka i będzie pociągnięty do odpowiedzialności. Żadna przedszkolanka nie weźmie obcego dziecka i nie spędzi z nim nocy w przedszkolu.