Czy mu na mnie zależy?

Nie jesteśmy parą,ja bym chciała ale on nie chce związku,mówi ze się boi ze mnie może zranić.Sam z siebie mówi ze mu się podobam,ze mu na mnie zależy,ze chce mojego szczęścia.Kiedy mnie przytula robi to z uczuciem.Czy to możliwe że nie chce związku bo się boi ze mnie zrani? Czy mu na mnie zależy?

młodszy czy starszy od ciebie ? długo się znacie? Jeśli nie chce związku to chce być wolny

Tkwisz w relacji bez przyszłości. Co z tego że ty byś chciała jeżeli on nie chce

Nie bądź naiwna. To jedna z częstych wymowek facetów pt. ,,boje się ze Cie zranie\ nie jestem gotowy na związek"itp. Klasyk gatunku. Nie zależy mu, jakby mu naprawdę na Tobie zależało to byłby z Toba. Jedynie mu się podobasz, pewnie jak niejedna koleżanka. Zobaczysz, wkoncu pozna inna, zakocha się i wtedy szybko się z nią zwiąże. Radze trzymać dystans...

Kiedy cię przytulałem? Byłem trzeźwy? Nie podkoloryzowałaś czasem? :-D

Złudne nadzieje, gdyby mu zależało na Tobie to bylibyście w związku.

Lubi cię,podobasz mu się. Tak jak podobają mu się również inne kobiety. Ale on nie chce z jakiegoś powodu i słusznie ktoś zauwazyl- pozna taka co będzie chciał i nie będzie się "bał" , a ty będziesz płakać. Zresztą na własne życzenie. Nie kminie, facet mówi co i jak, ale kobieta "nieee, to niemozliwe, on tak na pewno nie myśli". Chcesz udowadniać sobie,że faktycznie nie, to droga wolna,ale licz się z porażka.

Może ma jakąś wadę ukrytą która obniża jego wartość jako życiowego partnera. Jeśli nie zataił przed tobą żony i 4ki dzieci, długu w prowidencie czy innego "bociana" a mimo wszystko martwi się że cię zrani to pewnie cierpi na zespół RLS

Jak chcesz wiedziec co on myśli, co czuje, czy będziecie parą, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Może zapytaj go wprost lub podpytaj czy coś czuje-jeśli będzie kręcił to znak,że nie jest tak naprawdę zainteresowany. Musisz mieć cierpliwość. Prawda zawsze wychodzi na jaw. Lepsze to niż radzenie się na forum od użytkowników,którzy i tak robią sobie z Ciebie jaja.