Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wy żyjecie z kredytami

Polecane posty

Gość gość
Wiesz ze w Warszawie trzeba polować na dobre mieszkania tyłu jest chętnych. Może gdzieś w małych miasteczkach tak ale w dużych miastach jest duży popyt. Dodatkowo dochodzą Ukraińcy którzy albo sami kupują albo chcą wynajmować i ludzie inwestują. W Warszawie co 3 mieszkanie jest inwestycyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemuś biedny - bo głupi. Czemuś głupi- bo biedny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz ze w Warszawie trzeba polować na dobre mieszkania tyłu jest chętnych. Może gdzieś w małych miasteczkach tak ale w dużych miastach jest duży popyt. Dodatkowo dochodzą Ukraińcy którzy albo sami kupują albo chcą wynajmować i ludzie inwestują. W Warszawie co 3 mieszkanie jest inwestycyjne. x albo mieszkasz w Wawie alo na wsi he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
+ , bo gdy ja kupowałam pól roku temu za gotówke to deweloper stwierdził ze takich klientów juz nie ma chyba ze ktos spzredaje nieruchomosc , dostaje w spadku wg niego 95 % klientów to kredytobiorcy czesto w calosci, X Tak, tak. Wszyscy kupują na kredyt..... Ktoś do rzeczy napisał że w Warszawie ciężko znaleźć fajne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w Londynie sa jedne z najdrozszych nieruchomosci na Swiecie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze piszesz sama z sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL wszystko jest takie tanie, więc tu nie trzeba zarabiać tyle co na zachodzie. Najtańsze mamy nieruchomości, żywność, ubezpieczenia i komunikację. Bajecznie tanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W PL wszystko jest takie tanie, więc tu nie trzeba zarabiać tyle co na zachodzie. Najtańsze mamy nieruchomości, żywność, ubezpieczenia i komunikację. Bajecznie tanie! x zauważyłam , że masz cos wspolnego z Brzechwa i Andersenem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:55 nie wiem jak wygląda rynek nieruchomości w Londynie, mało mnie to interesuje a info o sprzedaży gotowkowej mam z pierwszej ręki. Od osoby która sie tym trudni. Rozumiem, że ciężko ci to pojąć, że nie każdy musi brać kredyt ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kredytu nie biora ci co dostali spadek , inna nieruchomosc , od rodziców . Mam sporo znajomych którzy kupili mieszkania i kazdy z nich ma kredyt wiekszy badz mniejszy . Jedni dostali polowe od rodziców , inni spzredali mieszkanie po babci , inni całos kredyt etc Wiec pzrestan pitolic farmazony . Aha duze miasto zeby nie było ze na wsi ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze inni kupili mieszkanie tbs bo nie mieli tak duzej zdolnosci kredytowej , jeszcze inni dostali mieszkanie od rodziców ale wzieli kredyt na remont . Rodzice wybudowali dom a mieszkanie dali córce . Ludzie kiedys dostawali mieszkania za grosze , teraz ich dzieci spzredaja za duze pieniadze owe mieszkania i udja bogaczy a i tak kreddyt trzeba dobrac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 6 000 we własnym saloniku kosmetycznym, mąż wyciąga ok 15000 (ma 3 tiry). Odkładamy ok 150 000 rocznie. Mamy po 37 lat i 4 mieszkania. Tylko pierwsze było w 30 procentach kredytowane. Poznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze inni wybudowali sie , wzieli kredyt , spzredali mieskanie które dostali od firmy w prezencie wiec było jakies 300 tys , ona dostała spadek po rodzicach ok 300 tys ( podział z bratem spzredali dom z duzym ogrodem po rodzicach ) i w taki sposob maja dom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:04z moich znajomych tylko nielicznych procent ma kredyty, w tym ja. Czesc kiedyś jakieś miała na mniejsze mieszkania, które płacili i sprzedali, inny po prostu odkladali z dobrej pensji inni pracowali sporo czasu za granicą i nie ma zmywaku. Widać innych mamy znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 9:04z moich znajomych tylko nielicznych procent ma kredyty, w tym ja. Czesc kiedyś jakieś miała na mniejsze mieszkania, które płacili i sprzedali, inny po prostu odkladali z dobrej pensji inni pracowali sporo czasu za granicą i nie ma zmywaku. Widać innych mamy znajomych. x jasne , ty masz 65 lat i twoi znajomi a ja 23 :P stąd róznica w kredytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:28 czytać że zrozumieniem nie potrafisz. Ja też mam kredyt. Mam 32 lata znajomi w podobnym wieku. Nie wiem co cię aż tak szokuje że uszczypliwa chcesz być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj o matko jezyk.gif przedstawiciel handlowy x a co w tym śmiesznego? mąż pracował 5 lat jako przedstawiciel. zarabiał średnio 5-6 tys, zdołaliśmy odłożyć żeby spłacić kredyt, pracował wtedy średnio 11-12 godzin dziennie, teraz mamy dziecko i ma pracę w normowanym czasie 8 h dziennie, zarabia 3200, ale mieszkanie już własne mamy, a teraz się budujemy na kredyt, więc z wynajmu mieszkania będzie spłacany kredyt za dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i ja 30, mąż 31 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200 zl na telefony?????? Jak dzieciaki telefon potrzebują to niech do pracy idą... Masakra ile ty wydajesz na wszystko. Świeże soki po co pijesz? Woda i owoce starczą, soki zawierają teraz wiecej g****a chemicznego niż soku. Za dużo jecie i wydajecie na pierdoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 200 zl na telefony?????? Jak dzieciaki telefon potrzebują to niech do pracy idą... Masakra ile ty wydajesz na wszystko. Świeże soki po co pijesz? Woda i owoce starczą, soki zawierają teraz wiecej g****a chemicznego niż soku. Za dużo jecie i wydajecie na pierdoły... x telefony 2 x 30 zł i 2x 60 zł , owszem świeże soki ktore sama robie , nie kupuje soków najlepsze i tak sa " pierdoły "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz naprawdę bardzo małą ratę kredytu. planuj sobie wydatki, spisuj na co ile wydajesz. mi to naprawdę pomogło bo widziałam ile kasy szło na pierdoły. a dzieci w jakim są wieku? trzeba do wydatków jeszcze doliczyć jakieś ubrania, kosmetyki, wakacje. więc myslę że tyle nie wydajesz na jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja prdle ale jesteście wszyscy zakredyceni :( tylko pomyśleliście co będzie jak stracicie prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, znajdziemy nową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 8.42 o jakim województwie mówisz? Bo mam rodzinę pracującą w nieruchomościach i jeżeli chodzi o mechanizm kupowania mieszkania to w tym roku rzeczywiście doszło do zmian na korzyść kupowania nieruchomości za gotówkę w stosunku do kredytowania. Ale to ma swoje podłoże po pierwsze w zwiększonych prowizjach bankowych plus zwiększony wkład własny do 20%. Inna sprawa wiesz jaki procent mieszkań za gotówkę pochodzi z zarobku zagranicznego? Mieszkam w zachodniej części kraju i u nas to około 70%. To jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ktoś pisał, ze ma dochody m-czne 5000 euro? Jasne... " Akurat nie zalezy mi na tym zebys mi wierzyla. Nie mieszkamy w Polsce wiec i nie mamy zarobkow polskich, jak dla mnie to nie mamy zadnych kokosow, oboje zarabiamy nieco ponad srednia krajowa. W naszych zawodach mogliysmy zarabiac wiecej, ale wiecej ale oboj***ardziej cenimy sobie spokoj i czas spedzany z rodzina niz 'robienie kariery' Na splate kredytu i spokojne zycie wystarcza, troche oszczedzamy zeby bylo na wymiane samochodu, sprzetu agd, wyjazd na narty i letnie wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd bo uznaje za spam ... Zycie z kredytem to nie tragedia, w wiekszosci przypadkow nie ma innego wyjscia, bo 300 tys € w zaden zywy sposob nie bylibysmy w stanie zaoszczedzic placac rownoczesnie czynsz (mieszkac gdzies trzeba) Nie trzeba traktowac kredytu jako wiecznego miecza nad glowa. Wystarczy po prostu mierzyc sily na zamiary i narzucic sobie rat ktore nie wytaczaja na pokrycie podstawowych potrzeb. I przede wszystkim dysponowac rezerwa pieniedzy "w razie W", zeby sie nie okazalo ze przy pierwszym potknieciu trzeba mieszkanie/dom sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dokladnie chcialam to samo napisac bo tez wypowiadalam sie ze mam z mezem dochodu 4700 euro na reke i to sa zwykle mocne srednie krajowe "na zachodzie" a nie jakas suma z kosmosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok zarabiasz w euro i nie pracujesz w Polsce wiec sie nie wypowiadaj . Wybrałes sobie miejsce pracy , płacenia podatków etc to tam pozostan do smierci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego do smierci? Jak Bog da to na emeryturke wracam do Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×