Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zgodzicie się z tym, że w romanse wdają się ludzie o niskim poczuciu

Polecane posty

Gość gość
b) idąc w ilość - faceci i ryby oczko.gif pukasz każdą laskę jaka się nawinie i znikasz. xxxxxxx tak postępuje facet? dobre. to zachowanie z facetem ma wspolne tylko to że ma penisa, bo juz na pewno nie męskie cechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie dziwi jedno, że kochanka często latami czeka na rozwód i nie daje jej to do myślenia, ze rok minał, dwa, trzy, dziesięć - czasem też się zdarza - a facet nadal nie odchodzi od żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
QwE3oo dziś x Jeden mądry który wie o co w naturze chodzi i który zdaje sobie sprawę z tego że ludzie to też zwierzęta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zonaci szukaja kochanek bo zona sie im znudzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 nawet nie chce wiedzieć jakie masz biedne życie I jaką tepa osobą jesteś. Współczuję ci,nic więcej nie można dla Ciebie zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zonaci szukaja kochanek bo zona sie im znudzila. zzzz Jak im się nudzi to niech chałupę posprzątają, albo nauczą się mówic po japońsku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:31 błąd. Psychologiem nie zostaniesz.W sumie psycholog ma rozum nastolatka więc. .może kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal mi autora,został zdradzona,poszedł do psychologa,a psycholog my mu ulżyć w cierpieniu, stwierdził ,iż to wina żony bo miała kompleksy Hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci szukaja nowych wrazen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 12:31 błąd. Psychologiem nie zostaniesz.W sumie psycholog ma rozum nastolatka więc. .może kiedyś xxxxxx Ale dlaczego, to nie moja wypowiedz, ale w sumie gość z 12:31 ma dużo racji. Niektórzy już maja taki charakter, byle portki byle spódnica i już jest zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo że brzydula zdradzać nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uśmiałem się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiadomo że brzydula zdradzać nie będzie smiech.gif oooo Oj abyś się gościu nie zdziwił :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat założyła osoba która chce się podbudowac.Wspolczujemy zdrady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo że brzydula zdradzać nie będzie x Widać że nie masz doświadczenia z kobietami, to właśnie te brzydsze i przeciętne znacznie częściej zdradzają, niż te bardzo atrakcyjne i robią to po to właśnie aby się dowartościować, bo skoro mężczyźni chcą je zaliczać, to myślą że są piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci szukaja seksu.dla nich seks jest najwazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodzę się z tym. Do tego wszystkiego taka sytuacja jest nieuczciwa, A najczęściej ci romansujacy, z własną uczciwoscią są na bakier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A dla kobiet seks nie jest najważniejszy? Oooo przepraszam najważniejsze są pieniądze, seks jest na drugim miejscu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiadomo że brzydula zdradzać nie będzie x Widać że nie masz doświadczenia z kobietami, to właśnie te brzydsze i przeciętne znacznie częściej zdradzają, niż te bardzo atrakcyjne i robią to po to właśnie aby się dowartościować, bo skoro mężczyźni chcą je zaliczać, to myślą że są piękne. xxx HAha , właśnie gościu, pełna zgoda :) Piękne nie muszą się dowartościowywać, bo wiedzą, że sa piękne. A brzydule - i owszem. Z resztą facetów też się to tyczy. Mało to przykladów, że facet brzydki, zakompleksiony, ale jak już znalazł kobietę i się przy niej dowartościował, to zaczął ją walić po rogach, bo nagle poczuł się atrakcyjny, to co będzie z jedną siedział:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzexiejrandki
Myślę, że może być taka tendencja. Poczucie własnej wartości jest bardzo potrzebne do tego aby nie trwać w złym związku. Osoby z niskim poczuciem własnej wartości bardzo potrzebują z zewnątrz wszelkich oznak, że mają jakąś wartość. I albo zakochują się w osobach które są nimi zainteresowane, tylko przez to wlaśnie, albo potrzebują nieustającej adoracji, bo ta potwierdza ich wartość (wg nich). Bycie kochanką to dla kochanki komunikat: wygrywam z tamtą, on ryzykuje coś dla mnie, bo jestem tego warta, jestem lepsza od tamtej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś A dla kobiet seks nie jest najważniejszy? Oooo przepraszam najważniejsze są pieniądze, seks jest na drugim miejscu jezyk.gif wwww A coś się tak pieniędzy uczepił? Pieniądze zawsze można zarobić jak się jest zdrowym i oczywiscie ma ochotę do pracy :D Chciałbyś mieć żonę, która nie pracuje i siedzi w domu a całe wydatki są na twojej głowie? No nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taodtrzexiejrandki dziś Myślę, że może być taka tendencja. Poczucie własnej wartości jest bardzo potrzebne do tego aby nie trwać w złym związku. Osoby z niskim poczuciem własnej wartości bardzo potrzebują z zewnątrz wszelkich oznak, że mają jakąś wartość. I albo zakoch*ją się w osobach które są nimi zainteresowane, tylko przez to wlaśnie, albo potrzebują nieustającej adoracji, bo ta potwierdza ich wartość (wg nich). Bycie kochanką to dla kochanki komunikat: wygrywam z tamtą, on ryzykuje coś dla mnie, bo jestem tego warta, jestem lepsza od tamtej. xx Właśnie. One myślą: skoro on ma żonę, ale woli mnie (w łóżku:P), to znaczy, że jestem lepsza od jego żony. Jej ślubował, z nią ma dzieci ale jednak woli mnie. - Tuylko do głowy kochance nie przyjdzię, że mimo, że woli ją, to ciągle z żoną się nie rozwodzi, z żoną mieszka, je, śpi (tak tak, oni ze sobą nie śpią), z żoną jeździ na wakacje i na święta i chadza do znajomych i rodziny. Więc koniec końców ciagle wybiera żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samcom bardziej się opłaca zdradzać, ale też nie zawsze, zależy to od okoliczności, samce też mogą pilnować jednej partnerki i mieć pewność, że potomstwo będzie ich. uganiając się za innymi, pewność się obniża bo inny samiec może wtedy kopulować z jego samicą. samcom nie zawsze się opłaca kopulować ze wszystkimi samicami, bo samice wtedy też mogą kopulować z innymi samcami i samiec nie ma pewności ojcostwa, ale za wzrasta pewność, że samce nie zaatakują domniemanego potomstwa no i ze genetyczne zróżnicowanie w stadzie wzrośnie. strategie ewolucyjne są różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodzimy się znaczy ją się zgodzę, chociaż bywają wyjątki tzw strzał między oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzexiejrandki
Tak. Oszustwo na oszustwie. Tak się relacji nie buduje. Btw, egoizm bardzo wiąże się z niskim poczuciem własnej wartości, a nie jak się myśli, z wysokim. Takie romanse, to przeważnie sprawa egoistów o niskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś samcom bardziej się opłaca zdradzać, ale też nie zawsze, zależy to od okoliczności, samce też mogą pilnować jednej partnerki i mieć pewność, że potomstwo będzie ich. uganiając się za innymi, pewność się obniża bo inny samiec może wtedy kopulować z jego samicą. samcom nie zawsze się opłaca kopulować ze wszystkimi samicami, bo samice wtedy też mogą kopulować z innymi samcami i samiec nie ma pewności ojcostwa, ale za wzrasta pewność, że samce nie zaatakują domniemanego potomstwa no i ze genetyczne zróżnicowanie w stadzie wzrośnie. strategie ewolucyjne są różne. xxxx Ale co to ma do rzeczy? Przecież teraz ludzie są ewolucyjnie i rozumowo rozwinięci, i tak nie robią. Inaczej słabe dzieci zostawały by porzucane po porodzie aby umarły. Starszym ludziom też by się nie pomagało - bo nic już nie robia dla społeczeństwa. Można by kraść, zabijać - no bo on krzywo popatrzył, a ja jestem silniejszy więc mogę mu zabrać portfel itd - to by było naturalne prawo przetrwania. Ale po coś jest cywilizacja. Dlatego słabe jest tłumaczenie, że mężczyzna ma zakodowane w genach posiadanie jak najwięcej partnerek i dzieci w celu sukcesu reprodukcyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzexiejrandki
13:02. Dokładnie. dlatego nie wyznaję socjobiologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facetom się biologicznie bardziej opłaca pukać wszystko. pukną laski, ponoszą małe koszty i mogą zyskać dużo potomstwa, ale wiadomo że to jest tylko możliwość. człowiek nie jest oderwany, od kultury, w której żyje i jak zdrada jest piętnowana, gościa powieszą za jaja, a jego partnerki ukamienują, to nikt nie osiągnie sukcesu reprodukcyjnego. poza tym mogą się przenosić choroby i potomstwo może być słabe i nie przeżyć. poza tym jest też kwestia tego jaką strategię mają kobiety. bo jak większość będzie szła w jakość, to ci pukający na około nie będą mieli kogo pukać. nie można się przywiązywać do tylko jednego wyjaśnienia, trzeba patrzeć na to szerzej i rozpatrywać szereg czynników, które sprzyjają zdradzie. niska samoocena może sprzyjać zdradzie, może się wiązać z poczuciem, że nic lepszego mnie nie spotka, albo z gorszymi genami(jestem brzydki, brzydka,nikt mnie nie będzie chciał), albo ze środowiskiem burzliwym, które nie wspierało danej osoby i stały związek jest czymś nudnym, wtedy romanse mają sens, są szansą na seks i potencjalne potomstwo. Ewolucyjnie oczywiście, bo racjonalnie, świadomie ludzie tak nie myślą, nie zawsze chcą potomstwo i pogardę, płacenie alimentów, brak głębszej więzi itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzexiejrandki
Wlaśnie to wszystko jest piękne w byciu człowiekiem. Że można nim być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy człowiek ma jakaś pulę genów i jest jakoś zakodowany, ale to co wybierze jest też uzależnione od środowiska, od okoliczności. Wg mnie nie można powiedzieć, że ludzie nie mają zakodowanej zdrady lub mają zakodowaną zdradę. Mają zakodowane różne możliwości, a co wybiorą to jest kwestia środowiska i ich wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×