Wyjazd nad morze 800 km jak dojechać

Wybieram się nad morze samochodem, trasa z południa Polski, mam do przejechania ponad 800 km, zastanawiam się o której godzinie najlepiej wyjechać, czy noc jest dobrym pomysłem? Dodam że będę prowadziła tylko ja. Zastanawiam się czy nie lepiej zdecydować się na jakiś nocleg po drodze w okolicach Łodzi?

Zależy jakim jesteś kierowcą, ile masz doświadczenia i tak dalej. Ja potrafię z Krakowa do Londynu zajechać bez snu, ale ja mam praktykę i umiejętności. Jeśli jesteś młodym kierowcą - lepiej nie jedź w nocy i prześpij sie na trasie.

Jeżdżę codziennie ale nigdy nie jechałam tak długo, najdłużej 4 godziny. Jadę z koleżanką, ale ona namawia mnie na ciągła jazdę bo nocleg dla niej jest bez sensu. Sama nie wiem co zrobić

Jak chce jechać bez przerwy, to niech Cię zmieni. Cwaniara, ja bym jej kazała jechać 10 godzin za kierownicą po obcych drogach... :/ Ty prowadzisz, Ty decydujesz. Stanąć i przespać się na stacji benzynowej możesz zawsze. Koleżanki zdanie się totalnie nie liczy.

Znam siebie, nie usnę na stacji w samochodzie, myślałam o zwykłym noclegu w jakimś przydrożnym hotelu w polowie trasy i wyruszeniu nad ranem w dalszą podróż, w sumie nie widzę w tym nic dziwnego, ale każdy z kim nie rozmawiam odradza mi to i poleca ciągłą jazdę ewentualnie z odpoczynkami na stacjach.

Jak będziesz zmęczona to uśniesz, zapewniam Cię.