Trochę wkurzają mnie starsi ludzie dają ciągle słodycze itd

Moja 2 latka przez słodkie nie je obiadów normalnych rzeczy owoców warzyw przez to ze ciągle chce jeść słodkie lub niezdrowe jedzenie . Ograniczyła jä , postanowiłam ze słodkie raz do czasu i po obiedzie. A dzisiaj sąsiadka starsza około 82 lata przychodzi i daje córce o 12 w południe czekoladę; ( jestem załamana. Ludzie nierozumiaja

Ciezko zabrac 2 latce czekolade. Nie jesz i koniec. Po chooooj ustepujesz i jej dajesz?

Właśnie nie dałam, schowałam i nie dałam. Poszła spać.

Autorko znam to. Też mnie to wpienia z tą różnicą że ja walcze z dalszą rodziną i z mężem. Starsi ludzie napotkani na ulicy też sie trafia że wyskakują z cukierkiem nawet o dziwo obcy. Mój syn z jakichś powodów wpada im w oko. Nie wiem czemu. Może dlatego że mało w nim łobuziaka, taki spokojny i cichy i bardziej bierze ich nieświadomie na "ładne oczy". Ale najgorzej mam z moją mamą, ze szwagierką i z mężem. Strasznie ciężko im przemówić do rozumu. Dziecko jest niejadkiem i ma słabą odporność a oni mi jeszcze robią krecią robote bo myślą że jak dadzą słodkie to będą fajni a to ja sie potem muszę użerać co zrobić żeby on był zdrowy.

Mnie najbardziej wkurza jak dziadki chcą wpychać dziecku slodycze,mój syn ma roczek a rodzice mojego męża ostatnio chcieli mu dać toffifi oczywiście bez orzecha ale przecież to słodkie odezwałam sie że mały ma jeszcze czas na takie słodycze na to dziadek że powinien wszystkiego sprubowac,a później pr******* i otyłość w starszym wieku

14:39 Ty też mogłabyś wszystkiego spróbować, zacznij od nauki języka polskiego.

I jak zawsze trafi się taka osoba co tylko potrafi krytykować