Damy i wieśniaczki

Właśnie oglądam Damy i wieśniaczki i sie załamałam. Odcinek z Marleną damą i Agnieszką wieśniaczką z Malczyc. Przeraziła mnie przyjaciółka damy Kornelia Gawek która autentycznie mówi po wiejsku chociaz w tym przypadku pisząc po wiejsku obrazam Agnieszke która nie zjada końcówek tak jak Kornelia :/ wezcie zobaczcie sami.

Tez oglądam i przyznam Ci sto procent racji. Ogólnie te damy czesto to jakby sroce spod ogona wypadły - zero obycia, wiedzy o świecie, kultury, gustu:/ nieprzyjemne, upokarzające te kobiety biedne. Dlatego cieszę sie, gdy oglądam taki odcinek, gdzie te przyjaciółki damy sa życzliwe.

Wiadomo, ze to jest reżyserowane, ale te "damy" to no wlasnie - "damy" celowo cudzysłów

No ,masakra. Czasem to wiesniaczka ma więcej klasy niz dama

Wszystkie te damy i ich znajome to sa z gorszej wiochy niz te wiesniaczki.. cale zycie kury na łeb srały pojechały do miasta kase poczuły i w d****h sie poprzewracało. A pomóc tym wiesniaczkom tez nie mogą chamki jedne.. "jesteś silno kobieto" widzisz i nie grzmisz Panie... krew mnie zalewa

Skąd Oni wogole je biorą?

Kornelia Gawek to gruba jest fuj i dawała dupy każdemu nadzianemu. Każdy facet z jakim była musiał jej kupować buty bo ona tak chciała

One z Konarzyc z wiochy 

Wieśniary i Wieśniaczki

" Przyjechał z Czech to Czeczen " fajna ta przyjaciółka damy .